Offtop - O Wszystkim I O Tym Co Komu W Duszy Gra!

[olaph72]

Już leci.

[olaph72]

Olafie, Ciebie nie powinny interesowac napisy, Ciebie nie powinna interesowac jakosc obrazu...Ciebie powinna interesowac jakosc dzwieku

Dźwięk wysokiej jakości to ja mam na płycie z soundtrackiem.

[majkel]

ja piwkowałem Trisz!

[Trissi]

to sie razem alkoholujemy

[kuba87]

Jeśli już mowa o wszystkim to ja się chciałem zapytać czy ktoś ma może w przyzwoitej jakości na DVD film Local Hero bo gdyńskie wypożyczalnie niestety nie mają tego w katalogach... Jeśli tak to czy była by możliwość poprosić o skopiowanie i wysyłkę?? ( oczywiście pokrywam koszty ) Z góry wielkie dzięki!!

[Trissi]

kocham imie KUBA

[kuba87]

heh dzieki Trissi, bardzo mi miło ze Ci sie podoba a swoją drogą niesamowicie się swego czasu uśmiałem czytając 'nieco inne - wesole znaczenie imion' gdzieś na necie... Dla osób z poczuciem humoru - POLECAM

[anrom]

Już mi się chce pojechać na koncert Marka Knopflera

[Andrzej]

Originally posted by kuba87@Aug 3 2005, 10:34 PM
Jeśli już mowa o wszystkim to ja się chciałem zapytać czy ktoś ma może w przyzwoitej jakości na DVD film Local Hero bo gdyńskie wypożyczalnie niestety nie mają tego w katalogach... Jeśli tak to czy była by możliwość poprosić o skopiowanie i wysyłkę?? ( oczywiście pokrywam koszty ) Z góry wielkie dzięki!!

Ja też bym chciał

[ptysia]

Originally posted by Andrzej+Aug 4 2005, 07:52 AM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Andrzej @ Aug 4 2005, 07:52 AM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'><!--QuoteBegin-kuba87@Aug 3 2005, 10:34 PM
Jeśli już mowa o wszystkim to ja się chciałem zapytać czy ktoś ma może w przyzwoitej jakości na DVD film Local Hero bo gdyńskie wypożyczalnie niestety nie mają tego w katalogach... Jeśli tak to czy była by możliwość poprosić o skopiowanie i wysyłkę?? ( oczywiście pokrywam koszty ) Z góry wielkie dzięki!!

Ja też bym chciał[/b][/quote]
... z tego co wiem nie ma go na dvd w Polsce (choc moze cos sie zmienilo... ), a tym bardziej z polskimi napisami... mam w planach kupic go teraz w Danii(oczywiscie w wersji oryginalnej ), przegrac na kompa i dorobic napisy polskie (mam tylko go na VHS)... ale to potrwa...

PS. przepraszam za brak polskich znakow, ale dunski jakos ich nie obejmuje

[Trissi]

na koncert Marka tez bym poszla heh

[majkel]

Spotkałem dzis człowieka, ktróry spotkał Mark'a ponad 10 lat temu w Pubie w Anglii.... To był 1992 rok. Grali razem z kumplami w karczmie do czasu kiedy wszedł on....
Przestali grać z wrażenia, wstydu... Mark powiedział: "grajcie, dobrze wam idzie" Potem gadali przy piwie razem...
Niesamowite wiem mi też było trudno uwierzyć.

[Trissi]

to ja Wam teraz napisze, ze czesto spotykam sie z ludzmi, ktorzy rozmawiali z Tori Amos.. tulili ja, calowali nawet. Tori zaprosila ich na wakacje do siebie. Tak to tez trudne do uwierzenia, szzczegolnie, ze to moi znajomi.
A wiecie co jest nagorsze? ten wielki bol, ze mnie tam wtedy nie bylo.. ze podczas tych koncertow w 2001 i 2003 ja nie poszlam. Ze nie dzialam tej radosci i piekna razem ze znajomymi. Ze nie bylam w Poznaniu na koncewrcie wszyscy weszli na krzeszla i trzymali sie za rece... To tak boli. Cholera, ze lzy ciekna.

[anrom]

Tak, to piekne Majkel. Mark też jest człowiekiem i chodzi do pubów nie tylko po to, by grać koncert, ale i by wypić piwo, kogoś ciekawego posłuchać itp. Nawet jeśli ten ktoś ciekawy nie jest w ogóle znany...

[ania]

dokladnie tak!! ktos ciekawy nie jest zasze wszem i wobec znany.
dacie wiare, ze w pracy poznalam czlowieka, ktory za czasow sowjej mlodosci zajal 3 miejsce na mistrzostwach swiata w boksie!!
nie ma to jak pracowac z championami

[Robson]

No dobrze skoro takie knajpiane klimaty się robią Nie wiedzieć czemu nagle zamarzyło mi sie aby raz jeszcze Mark powołał do życia The Notting Hillbillies. Co Wy na to?

[man2strong]

Originally posted by Robson@Aug 4 2005, 01:30 PM
No dobrze skoro takie knajpiane klimaty się robią Nie wiedzieć czemu nagle zamarzyło mi sie aby raz jeszcze Mark powołał do życia The Notting Hillbillies. Co Wy na to?

i zagral w jakims pub'ie w ktorym akurat bede saczyl piwko...

z takich ciekawych spotkan, to ja osobiscie doswiadczylem czegos takiego:

w 1988 r. siedzialem sobie w pewnym pubie w Paris a tam z tzw. nienacka wsrod gosci dojrzalem Eve Cassidy - po pol godziny z kolejnego nienacka pojawil sie gosc z gitara i Eva zaspiewala "Ain't no sunshine"...

no comments - przezywam to do dzis...

[man2strong]

hehe... pytanie za 5 pkt. co to za utwor...

najlepsze to: I esli ne so mnoj, diewoczka

Kuda ty idjesh'?
Razve ty ne znajesh', chto na ulitze temno?
Kuda ty idesh'?
Razve tebje bezrazlichna moja gordost'?
Kuda ty idjesh'?
Ja dumaju, chto ty i ne znajesh'
Ty vo-obshche ne znajesh',
Chto tebje nekuda idti

Ja ponimaju tvoji peremeny
Zadolgo do togo, kak ty vhodish' v moj dom
Ja znaju gde ty
Ja znaju zachem ty prishla sjuda
I ja ustal shutjit'
Ty znajesh', chto ja hoch'u tvojej svobody
Kuda ty idjesh'?
Ja dumaju tebje luch'she ostat'sja so mnoj, devochka

Ty govorish', chto bez prich'iny
No ty vsje eshchje somnevajesh'sja vo mne
I esli ne so mnoj, diewoczka
To bez menja

Kuda zhe ty idjesh'?
Razve ne znajesh', chto na ulitze temno?
Kuda ty idjesh'?
Tebje bezrazlichna moja gordost'?
I ja ustal shutjit'
Znejesh'
Ja hochu tvojej svobody
Tak kuda zhe ty idjesh'?
Ostan'sja so mnoj

[majkel]

Where do you think you're going?

[KLIMAT]

tak majkel masz rację. To teraz Wam sprzedam ćwieka. Dwa tygodnie temu w Karpaczu był zlot harleyowców. Zgadnijcie kto grał? Nie nie był to Marek, ale gwiazda podobnego pokroju.- Deep Purple. Nie chce się wierzyć co?W zafajdanym Karpaczu,2000 tysiące mieszkańców.Na zjazdach zawsze sobie po cichu organizują takie koncerty o których nikt nie wie, bo by się pół polski zjechało.Trzy lata temu był Gary Moore, tylko ktoś puścił farbę i było wiadomo tydzień przed koncertem. Zwaliło się tyle wiary, że Karpacz wyglądał jak Wrocław podczas Inawazji Mocy .
Chłopaki zagrali ponoć za zwrot kosztów podróży. Fajnie mieć takie układy. No ale harleyowcy to zazwyczaj bogaci ludzie. To sam transport sprzętu musiał trochę kosztować. Ciekawe kiedy Marka zciągną? Klnąłem jak szewc przez tydzień, że nikt mi nie powiedział o Deep Purple. Jak mi się przypomni to nawet jeszcze teraz jakimś fuckiem rzucę.(bo dwóch kumpli harleyowców posiadam) Ale jakby mi Marek sprzed nosa uciekł to bym powiesił ich z jaja,albo za jedno.(sory za hamstwo, ale się wkur...m!!!