Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Chciałem was jeszcze pozdrowić z Wisły, ale w hotelu "Golebiewski" internet 25 minut - za dwie dychy.
No tak - szwagier powiedział; po Gołębiewskim z reguły na internet już nie starcza.
Zatem pozdrawiam Was już z domu.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Andrzej, pozdrow szwagra !!!
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
U mnie cišgle wakacje.Pozdrawiam Was z Erfurtu z koncertu Bryana Adamsa.
Ostro i metalicznie.Koncert mógł się podobać.Rockowo,energetycznie,wietna zabawa. Czuję się młodszy.Artyzmu wielkiego się niedoszukiwałem , nie taki był cel, bo przecież każdy utwór Bryana to przebój ,taki na co dzień, ale dobrze i rockowo-rzetelnie wykonany.Adams ma wietnego gitarzystę nazwałem Go Adamsowy Edi Van Halen - co też on wyprawiał.
Powariowałem. Po wakacjach postanowiłem wprowadzić dla siebie nowe godziny pracy.
8-12 przerwa
12-14 godziny pracy
14-18 przerwa.
Zbyt wiele rzeczy mam jeszcze do przesłuchania.
Mam kilka fotek z koncertu. Może przy pomocy Bartka uda się je wrzucić na forum, bo jak to zrobić nie mam pojęcia.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
nie za krotka czasem ta przerwa???
kto to widzial?!!- zeby do 18.00 jedynie!
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2005
To mnie sie kawal z broda przypomina a propos.
Rano przychodzi do pracy szef, zbiera pracownikow i oglasza:
- Od tego tygodnia zmieniamy plan zajec! Bedziemy pracowac w ten sposob: poniedzialek - odpoczywamy po niedzieli
wtorek - przygotowujemy sie psychicznie
sroda - pracujemy, nie za dlugo, tak gdzies do 13, ale pracujemy
czwartek - odpoczywamy po pracy
piatek - szykujemy sie do weekendu
sobota - weekend
niedziela - wiadomo.
Sš jakies pytania?
Na to zglasza sie z ostatniego rzedu maly facet i drzacym glosem pyta:
- Szefu... A dlugo bedziemy tak zapierdalac?
Przepraszam, ze zawiera slowo niecenzuralne, ale bez niego nie ma efektu
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Dawid dobre!!!! Duża gęba do kompa
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Cytat:Originally posted by Andrzej@Sep 1 2005, 08:31 PM
Chciałem was jeszcze pozdrowić z Wisły, ale w hotelu "Golebiewski" internet 25 minut - za dwie dychy.
No tak - szwagier powiedział; po Gołębiewskim z reguły na internet już nie starcza.
Zatem pozdrawiam Was już z domu.
Andrzej, dobrze ze juz wrociles z Golebiewskiego, wczoraj slyszalem tekst miesiaca: wlasciciel nie mial pozwolenia na prowadzenie dzialalnosci-jesli to prawda to po prostu fajnie...
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
Stare, ale cišgle w pierwszej lidze!
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
pewnie przez ten twój internet zapalił się dach w Gołębiewskim
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Cytat:Originally posted by pablosan+Sep 24 2005, 02:34 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (pablosan @ Sep 24 2005, 02:34 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Andrzej@Sep 1 2005, 08:31 PM
Chciałem was jeszcze pozdrowić z Wisły, ale w hotelu "Golebiewski" internet 25 minut - za dwie dychy.
No tak - szwagier powiedział; po Gołębiewskim z reguły na internet już nie starcza.
Zatem pozdrawiam Was już z domu.
Andrzej, dobrze ze juz wrociles z Golebiewskiego, wczoraj slyszalem tekst miesiaca: wlasciciel nie mial pozwolenia na prowadzenie dzialalnosci-jesli to prawda to po prostu fajnie... [/b][/quote]
Zostawilem tam parę złotych, wprawdzie na nowy dach nie starczy(może na kilka dachówek), ale być może dołożyłem się na łapówkę dla urzędnika i w końcu to zezwolenie im wydadzš
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
05.06.2011, 15:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.06.2011, 17:42 przez Ania_M.)
W nagrodę za zdane matury (ciekawe, czy przysługiwałaby mi po ogłoszeniu wyników :p), rodzice, siostra i przyszły szwagier zabrali mnie na wycieczkę trasą: Kraków (nie mogłam odżałować, że nie dało się tego przesunąć kilka dni wstecz, żeby pobyć z Wami, ale siostra nie mogła wziąć urlopu wcześniej niż 31 maja, a 9 lat nigdzie razem nie byliśmy), Zakopane (stacjonowaliśmy tam 5 dni), Wadowice, Oświęcim i Częstochowa. Pokonałam samą siebie - udało mi się zejść z Gubałówki, a następnego dnia wchodziłam 3 km pod górę do Doliny Strążyńskiej a potem 1 km pod górę do Doliny Roztoki, i oczywiście tą samą trasą zeszłam. Noga boli mnie jak jasny gwint już 4 dzień, z Gubałówki zeszłam prawie z płaczem i bliska zejścia... na zawał z bólu, ale zeszłam!! I to był przełom, bo trasa następnego dnia była o wiele dłuższa, ale szło mi się o niebo lepiej Co tam, w końcu te 4 lata odkąd mam ją zdrową, oszczędzałam ją jak tylko mogłam, poboli jeszcze trochę, ale jestem z siebie dumna i teraz to ja jej pokażę! Sama nie wierzyłam, że dam radę
Dobra, dosyć tej paplaniny, mam dla Was trochę pocztówek:
Widok na Zakopane z Wielkiej Krokwii. Ciężko było tam stać, mając lęk wysokości
Nie zrobiłam tego zdjęcia do góry nogami - to domek stoi na dachu, następnym razem może uda mi się tam wejść
A to jeszcze jeden domek, który mi się spodobał:
Schodzę z Gubałówki, tu już w miarę przyjemny grunt pod nogami (obok mama i siostra):
Wracam z Doliny Roztoki do Doliny Strążyńskiej:
Siklawa Wielka w Dolinie Roztoki. Jest przepiękna!
Dolina Strążyńska:
Droga z Doliny Strążyńskiej na Dolinę Roztoki. Ciężko było, ale po zejściu z Gubałówki wiedziałam, że dam radę
Kościół i pomnik Papieski w Wadowicach:
Oświęcim - Brzezinka.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Ania - jak matura ???? i jakie plany - dziennikarstwo?????
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Dziennikarstwo jak najbardziej W Lublinie. Awaryjnie złożyłam też papiery na filologię angielską i nauki polityczne, gdybym na dziennikarstwo się nie dostała. Coś z tej trójki się uda na pewno
Matura zdana. Trzy ustne na 18, 16, 16 na 20 możliwych, wyniki pisemnych dopiero pod koniec czerwca.... Ale myślę, że tragedii nie będzie.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Ładne
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Taterek mi się zachciało!
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Mnie się ciągle Taterek zachciewa, ale dziś wybrałem Żywczyka
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Dobrze, że mi się nie zachciewa jeszcze takich rzeczy :p
Aniu, w ogóle Ci się nie dziwię, mnie się chce Taterek odkąd wróciliśmy, i mam nadzieję, że uda się w tym roku jeszcze skoczyć, w końcu mam najdłuższe wakacje w życiu
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.2011
Wróciłem do Domu. Pozdrawiam z Słubic.Czytam forum. You się bez mojej wyprawiało obecności.
|