Liczba postów: 275
Liczba wątków: 14
Dołączył: 03.2005
Chciałbym przekazać pozdrowienia od fanów Mreczka z Ukrainy!!! Bardzo zaskakujących fanów A było tak:
Jakieś 2 tygodnie temu pojechałem na wycieczkę do pięknego miasta Lwowa (byłem u babci niedaleko granicy i nie miałem neta). W ogóle wszystko super. Po całym dniu zwiedzania wracaliśmy do Polski i stanęliśmy sobie na przerwkę w niewielkim mieście Żółkwi (tak, to jeszcze była Ukraina ), stamtąd wziął się hetman Żółkiewski B) . Stajemy na miejskim ryneczku. Rozprostowujemy kości. Na ryneczku pusto, tylko jest taka scena, na której goście testują dźwięk do jakiejś zabawy wieczorem. Normalka, leci techno, hip-hop, techno, hip-hop, techno etc... aż nagle, a (odszedłem trochę dalej od tego łomotu) słyszę... ten głos i tę gitarę... nie wiem co pierwsze Zataczając się ze szczęścia podbiegam do sceny, włączam cyfrówkę, chcę nagrać filmik i... bateria się rozładowuje... i nie wiem co to była za piosenka!! Wydaje mi się, że jej nie słyszałem!!! A przecież znam wszystkie płyty Mistrza... przepraszam za tę niewiedzę może to był jakiś singelek*... w każdym razie jakieś nowsze nagranie, nie DS-owskie, bo głos już był starszy. Miła przygoda Razem nas bahato Marek jest wszędzie!
Pozdrowienia serdeczne!
Tol
*Niech mi ktoś powie: mówi i piszę się singel czy sing iel?
<span style=\'color:blue\'><span style=\'font-size:9pt;line-height:100%\'>Słucham tylko MARKOWEJ muzyki!</span></span>
Liczba postów: 186
Liczba wątków: 2
Dołączył: 05.2005
Cytat:Originally posted by Andrzej@Jul 23 2005, 06:16 PM
Dalczego szkoda ,że tylko Trissi nie ma z Tobą, a my grupa berlińska? już się nie liczymy. Jambore ma do Ciebie żabi skok
Andrzeju, ja bym wszystkich zabrała!!!! :wub: tylko nie wiem jaka żaglówka by nas pomieściła
.... a tak a propos... z Jambore rozmawiałam na ten temat... wczoraj Następny wypad na żagle tylko w gronie forumowiczów!
PS. Już w domu, za tydzień Dania na 2 miesiące, ale biorę ze sobą laptopa
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2004
Cytat:Originally posted by Toloth@Jul 25 2005, 06:32 PM
*Niech mi ktoś powie: mówi i piszę się singel czy sing[b]iel? [/b]
Ja byłem przekonany że singiel. Ale niedawno przyszło mi napisać tekst na ulotkę i korektorka mi poprawiła na singel. :wacko: Także teoretycznie tak jest prawidłowo
A hen can lay a golden egg but she still can't sing
Well the hen's alright but the harp is everything
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
właśnie po konsultacji z żoną, która jest zawodową korektorką stwierdzam, iż poprawne są dwie wersje:
1. singel
2. syngiel
I tylko te dwie. Kazda inna jest niepoprawna.
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Wróciłem do domu. Pozdrawiam ze Słubic.Czytam forum. Tu się wyprawiało bez mojej obecności.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 304
Liczba wątków: 26
Dołączył: 11.2004
no trochę Andrew
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Forumowicze
za trzy dni znowu Praga, tym razem na dluzej i w innych celach. Troche brakuje mi adrenalinki tej z 5 maja, aczkolwiek na pewno odwiedze T-Mobile Arena, powroca wspomninia, emocje... Moze ta wizyta natchnie mnie do tego aby dokonczyc opowiesc z Pragi , ale z drugiej strony patrzac na moj profil...
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
To sem ja, was Ondraszek.Ano nie z Prahi jeno z Polska.
Poblosan dajte mne(relację koncertu z Pragi) - ano juz
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 217
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11.2004
POzdrowienia z kafejki internetowej w Bornym Sulinowioe!!! Zero Martkowej muzyki
It's what it is...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Cytat:Originally posted by tawnuk@Aug 1 2005, 11:02 AM
POzdrowienia z kafejki internetowej w Bornym Sulinowioe!!! Zero Martkowej muzyki
Stacjonują tam jeszcze wojska (zd)RADZIECKIE?
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ja już też na starych śmieciach Pozdrawiam gorąco z Opola
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 186
Liczba wątków: 2
Dołączył: 05.2005
hello!
jestem wlasnie w Kopenhadze (przy kompie, gdzie nie ma polskich liter i Windowsy sa po dunsku :wacko: ) ... i czas uplywa mi bardzo milo
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH!!!!
PS. teraz pozostalo tylko dunskiego sie nauczyc
Liczba postów: 265
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
dzieki Słońce za SMSA . pozdrowienia z Warszawy. Kurcze zazdroszcze... a dusza jestem z Toba :*
Liczba postów: 195
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2005
Ja rowniez pozdrawiałem ( juz to gdzies pisalem ) ze Stanów tyle, że gdzieś przepadło.. teraz niestety już wróciłem i na reszte wakcji pozostaje Gdynia, Gdynia może czasem Gdańsk a na kilka dni Ełk na mazurach...
Aha, Pablosanie nie martw się, że w Trójmieście zarówno Klubowe jak i koncertowe koszulki mało działają... pomimo tego, że chodzę w barwach MK'Klubu po 3miescie nikt nigdy nie zwrócił jakiejś uwagi... czytają co jest napisane ale na tym się kończy. Chyba dopiero jak przypadkowo sie spotkamy na miescie z Pablosanem bedzie mozna powiedziec ze koszulki działają...
...Ze ja Was ludzie tak mało znam (ba, osobiście wcale ), mam nadzieje ze bedziecie w Sopocie 12go ( o ile wypali ) to wreszcie Was poznam...
Pozdrawiam!!
<span style=\'font-family:Verdana\'><span style=\'font-size:12pt;line-height:100%\'><span style=\'color:midnightblue\'>Pozdrawiam
Kuba </span></span></span>
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Kolejny dzień wakacji spędzam 12 sierpnia w Sopocie.Ma być świetnie.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Cytat:Originally posted by Andrzej@Aug 5 2005, 06:12 PM
Kolejny dzień wakacji spędzam 12 sierpnia w Sopocie.Ma być świetnie.
No i było
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Pozdrawiam Was z Zakopanego.W programie festiwal folkloru ziem górskich i w sobote skoki narciarskie.
Po mojej ciężkiej operacji kręgosłupa(kilka miesięcy o kulach) lekarz rehabilitant zalecił mi również kilka skoków z małej,średniej,dużej,mamuciej - he,he
OJ,POSZYBUJE
Szwagier przed wyjazdem wciąż mi przypominał, - tylko narty ubierz.
Jezu, jak tu pięknie.Komórka nie chodzi i kurcze do Krakowa nie daleko.
Zabrałem MP3 a w nim tylko jedną jedyną płytę DS - tą pierwszą po prostu DS.
Kurcze wysoko w górach tego słucha się jeszcze piękniej.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,613
Liczba wątków: 31
Dołączył: 05.2005
Szerokiej drogi lub krótkiej kolejki do kolejki na Kasprowy. Jak będziesz szybował z Adasiem z Wielkiej Krokwi to puśc Sultans of Swings w wersji z Bazylei 1992, do dolecicie na Rynek Krakowa.jak pobędziesz jeszcze chwile w Zakop to gotów jestem startowac w niedzielę.
Kurcze -klawiatura nie robi mi "ci".Miłego wypoczynku i dużo herbaty góralskiej.
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
no bez goralskiego wydania herbaty nie moze sie obejsc
a przy okazji skocz na szarlotke na Pieciu Stawach- yami, yami! palce lizac!!
pozdrow spiacego rycerza ode mnie!
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 154
Liczba wątków: 2
Dołączył: 05.2005
Andrzeju, wyglada na to że mieliśmy w sobotę micro-zlot wysokogórski ja co prawda Małyszomanii nie uległam, ale za to dzięki temu doświadczyłam jakże budującej kolejki na szlaku na Halę Gąsienicową...rozdawali tam darmowe płyty Marka czy jak?!?
These mist covered mountains ze szczytu Kościelca okazują się jeszcze mocniej covered i jeszcze piękniejsze. na samym szczycie nieopatrznie przyszła mi do głowy piosenka "Learning to fly" PF...(tych, którzy widzieli teledysk uspokajam- powstrzymałam się przed skokiem )
Z Markiem w górach...z Markiem na wodzie- żagle wybrane, wieje piątka, fale nas chlapią w nos, a słońce już nisko, niziutko-niebo już całe czerwone. W radiu słyszę Brothers in Arms.....nikt mnie nie przekona, że świat nie jest cudowny!
wciąż jeszcze wakacyjnie pozdrawiam i życzę wszystkim takich chwil.
seeEMILYplay
|