Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Minęła północ jest 8 czerwca. Kraków więtuje Zazdroszczę i żałuję że nie mogę tam być bo dzi "Jedynka" nas łšczy. Wcišż wieża i porywajaca mimo upływu 30 lat... Najważniejsza płyta dzisiejszego dnia. Wielki debiut dIRE sTRAITS dla wielu z nas to poczštek najważniejszej muzycznej przygody życia. Nie będę się rozpisywał o tej płycie powiedziano już wszystko. Pozdrawiam wszystkich Sułtanów
"I need a little Water Of Love..."
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
"Dire Straits" - tę płytę tak naprawdę (w całoci) zna bardzo mało osób - wszak, poza Sultans of Swing, nie ma na niej więcej powszechnie znanych utworów. A szkoda, ponieważ to własnie na niej DS grali klasyczny rock w tym najbardziej typowym znaczeniu. Mylę, że wielu malkontentom ta płyta pomogłaby polubić DS.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
no a ja z tej okazji zapuciłem sobie winylowa wersje tego albumu.... ta muzyka w połšczeniu z delikatnymi trzaskami płytki przeniosły mnie w czasie... down to the waterline...
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Troszkę żałuję, że nie mogłam tej premiery przeżyć tak, jak przeżywałam oczekiwanie i samo wyjcie K2GC. To sš niesamowite uczucia. Jest to płyta wspaniała. Ostatnio przyszła mi na myl, że straszna ta kobieta była, która pojawiła się w tekstach zawartych na "Jedynce". Oj, musiała Marka bardzo skrzywdzić :unsure: Niemniej jednak zdziwiona jestem, jak można... w sumie rytmicznie... zapiewać piosenki o tak smutnej wymowie jak np "Setting me up". Kocham całym sercem "Down to the waterline", "Water of love", "Wild west end" i "Lions" - resztę...powiedzmy połowš serca I zgadzam się z tym, co napisał Numitor.
Pamiętam, jak 3 lata temu odkryłam dla siebie tę płytę. To kilka miesięcy wałkowałam tylko dwie pierwsze piosenki. :wub:
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Zaskakujšco mały odzew, a to przecież bardzo ważna płyta... I piękna rocznica. Czyżby wszystko o niej zostało już powiedziane?
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Na temat płyty mówilimy już bardzo wiele (np w wštku z recenzjami) ale dla mnie to jeden z najpiękniejszych albumów wszechczasów. Jestem pewien że to się nie zmieni.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
no wlasnie,
piekna rockowa plyta, troszke przez nas zapomniana a przeciez narodzinowa wiec najwazniejsza
pozdrawiam zaraz sabie ja puszcze
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak to prawda mówilimy o tej płycie bardzo dużo ale takie daty i rocznice trzeba podkrelać i o nich pamiętać 9 niezwykłych opowieci które przetrwały próbę czasu a rodziły się w bardzo niesprzyjajacych warunkach, okolicznociach i czasie. To wielki start zespołu który poszedł pod pršd i był do samego końca konsekwentny bez oglšdania się na mody i trendy. Czysta piękna i gitarowa płyta.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,613
Liczba wątków: 31
Dołączył: 05.2005
Dzięki tobie Robert , wracamy albo wchodzimy w tamte czasy.Wielki pokłon.
Masz dużo szczęcia,że taki program szedł w czasie zlotu- inaczej byłoby le ------- z tobš, za dezercję.
No wiem troszkę więcej - prawda?
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
32 lata od ukazania się pierwszej płyty DS.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 3
Dołączył: 03.2010
Grała u mnie wieczorem ta płyta... nie wiedziałem o tej rocznicy... metafizyka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Mnie coś takiego zdarzyło się rock temu Ale płytę rónież nastawilem. I wciąż brzmi ponadczasowo.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
Tak, to prawda. Ponadczasowe dzieło, które się w ogóle nie starzeje. U mnie wczoraj podobnie płyta ta królowała w odtwarzaczu oraz na winylu A co! Klimatem zbliżyłem się do czasów powstania DS Zresztą postawiłem obok siebie dużą winylową kopertę i miniaturkę - dzieło japończyków, którzy do stworzenia repliki winylu naprawdę wkładają wiele serca... To był wieczór z "jedynką" DS-ów
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Wielkim sentymentem odnosze sie do tej płyty. Kawał historii i wspomnień DS i moich. Mialem okazje byc przy narodzinach. Mialem wtedy 16 lat, oj......zebrało mnie na wspomnienia. Starczy.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,613
Liczba wątków: 31
Dołączył: 05.2005
Andrzej napisał(a):Wielkim sentymentem odnosze sie do tej płyty. Kawał historii i wspomnień DS i moich. Mialem okazje byc przy narodzinach. Mialem wtedy 16 lat, oj......zebrało mnie na wspomnienia. Starczy.
dawaj,dawaj-jak nie Ty to kto?Ja jesem za młody!!!
|