Złe Miłego Poczštki

[SmokEustachy]

Originally posted by filipk91@May 28 2008, 04:23 PM
to ja nazwe wstep brothers in arms bdzium-bdzium i teraz zgadujcie, o co mi dokladnie chodzi

Jeœli będzie to w wštku o poczštkach utworu i będzie wymieniony tytuł to co bardziej rozgarnięci forumowicze mogš sie pokapować.

[Mark]

Originally posted by filipk91@May 28 2008, 04:23 PM
to ja nazwe wstep brothers in arms bdzium-bdzium i teraz zgadujcie, o co mi dokladnie chodzi

widać że Filip gra na gitarze. Pewnie od dłuższego czasu szlifuje Riff bdzium - bdzium

[numitor]

Originally posted by SmokEustachy@May 26 2008, 12:07 AM
Dla mnie ewidentnym utworem tutaj jest "Calling Elvis" z tym takim puciam-puciam na poczštku

Nie można tego okreœlić jakoœ poważniej? Nie myœlę tu już nawet o szacunku dla artysty, który - jak każdy inny - nie zasługuje na okreœlenie "puciam-puciam". Merytoryczne wyrażenie pomogłoby także w byciu bardziej zrozumiałym dla reszty użytkowników.

[SmokEustachy]

Originally posted by numitor+May 28 2008, 11:59 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (numitor @ May 28 2008, 11:59 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-SmokEustachy@May 26 2008, 12:07 AM
Dla mnie ewidentnym utworem tutaj jest "Calling Elvis" z tym takim puciam-puciam na poczštku

Nie można tego okreœlić jakoœ poważniej? Nie myœlę tu już nawet o szacunku dla artysty, który - jak żaden inny - nie zasługuje na okreœlenie "puciam-puciam". Merytoryczne wyrażenie pomogłoby także w byciu bardziej zrozumiałym dla reszty użytkowników. [/b][/quote]
Nie można. Wiesz, jaki wštek zaraz odgrzeję?
2. Lubuję się w wyszukiwaniu fragmentów koncertów, w których publicznoœć nie może zdzierżyć wyczynów DS i brechta się. W The Bug to słychać, yak się nie mylę.
3. Napisanie puciam-puciam to brak szacunku dla artysty ROTFL -to nie problem że ja tak nazywam tylko że oni to skomponowali i zagrali.

[fakungio]

Czas leci. Muzyka DS staje się coraz bardziej archaiczna(najlepsze to pierwsze 2 płyty!! ponadczasowe) Ostatnia płyta Marka nędzna, to dlatego taki temat.

mamy rok 2008 - to prawie wtedy w filmie Camerona terminatory się pojawiły


A tak poważnie.. Nie doszukujcie się braków, bo to profanacja...

[Robson]

Originally posted by SmokEustachy+May 28 2008, 11:05 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (SmokEustachy @ May 28 2008, 11:05 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-filipk91@May 28 2008, 04:23 PM
to ja nazwe wstep brothers in arms bdzium-bdzium i teraz zgadujcie, o co mi dokladnie chodzi

Jeœli będzie to w wštku o poczštkach utworu i będzie wymieniony tytuł to co bardziej rozgarnięci forumowicze mogš sie pokapować. [/b][/quote]
To ja już wolę być nierozgarniety niż domyœlać się co też oznacza ów "terminologia"

[numitor]

Originally posted by SmokEustachy+May 29 2008, 12:48 AM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (SmokEustachy @ May 29 2008, 12:48 AM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'>

Originally posted by numitor@May 28 2008, 11:59 PM
<!--QuoteBegin-SmokEustachy@May 26 2008, 12:07 AM
[b] Dla mnie ewidentnym utworem tutaj jest "Calling Elvis" z tym takim puciam-puciam na poczštku

Nie można tego okreœlić jakoœ poważniej? Nie myœlę tu już nawet o szacunku dla artysty, który - jak żaden inny - nie zasługuje na okreœlenie "puciam-puciam". Merytoryczne wyrażenie pomogłoby także w byciu bardziej zrozumiałym dla reszty użytkowników. [/b]

Nie można. Wiesz, jaki wštek zaraz odgrzeję?
2. Lubuję się w wyszukiwaniu fragmentów koncertów, w których publicznoœć nie może zdzierżyć wyczynów DS i brechta się. W The Bug to słychać, yak się nie mylę.
3. Napisanie puciam-puciam to brak szacunku dla artysty ROTFL -to nie problem że ja tak nazywam tylko że oni to skomponowali i zagrali. [/b][/quote]
"Puciam-puciam" skomponowali?

[numitor]

Originally posted by SmokEustachy@May 29 2008, 12:48 AM
2. Lubuję się w wyszukiwaniu fragmentów koncertów, w których publicznoœć nie może zdzierżyć wyczynów DS i brechta się. W The Bug to słychać, yak się nie mylę.

O czym Ty mówisz?

[faf123]

idac dalej, przypomne moze forumowiczom słynnš piosenke Marka "Taram bum cyk cyk" z płyty "Ciam Taram Piko Pak", która zaczynała sie beznadziejnie... Wyznam Wam szczerze, ze jak słyszałem też piosenke "plim plam plum", to wyjatkowo wkurzał mnie poczštek i to takie "plusk ciks taks". Ale pozniej piosenka jest piekna...przyznacie

[BET]

Omg, rozwalacie mnie

[faf123]

Originally posted by fakungio@May 29 2008, 01:38 AM
Ostatnia płyta Marka nędzna, to dlatego taki temat.

A tak poważnie.. Nie doszukujcie się braków, bo to profanacja...

nie widzisz w tym niescisłosci?

[baccarat]

Mark ma i słabsze poczštki i słabsze utwory i słabsze wykonania i to prawda , ale 98% z was nagrywałoby bootlega, gdyby pierdnšł. Trzeba się opamietać i odróżniać dobre i złe, a nie pić z dziubka. I cenić jakoœć nagrań, a nie podniecać się nagraniem z telefonu, Mark nawet by tego nie odsłuchał.
A KOCHAM GO DŁUŻEJ OD WAS.

[SmokEustachy]

Originally posted by numitor+May 29 2008, 04:27 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (numitor @ May 29 2008, 04:27 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'>

Originally posted by SmokEustachy@May 29 2008, 12:48 AM

Originally posted by numitor@May 28 2008, 11:59 PM
[b] <!--QuoteBegin-SmokEustachy@May 26 2008, 12:07 AM
[b] Dla mnie ewidentnym utworem tutaj jest "Calling Elvis" z tym takim puciam-puciam na poczštku

Nie można tego okreœlić jakoœ poważniej? Nie myœlę tu już nawet o szacunku dla artysty, który - jak żaden inny - nie zasługuje na okreœlenie "puciam-puciam". Merytoryczne wyrażenie pomogłoby także w byciu bardziej zrozumiałym dla reszty użytkowników. [/b]

Nie można. Wiesz, jaki wštek zaraz odgrzeję?
2. Lubuję się w wyszukiwaniu fragmentów koncertów, w których publicznoœć nie może zdzierżyć wyczynów DS i brechta się. W The Bug to słychać, yak się nie mylę.
3. Napisanie puciam-puciam to brak szacunku dla artysty ROTFL -to nie problem że ja tak nazywam tylko że oni to skomponowali i zagrali. [/b]

"Puciam-puciam" skomponowali? [/b][/quote]
Tak jest puciam - puciam skomponowali. Konkretnie kompozytor.

2. Jest różnica między fanem a fanatykiem.
3. W œwietle mojego"Dla mnie ewidentnym utworem tutaj jest "Calling Elvis" z tym takim puciam-puciam na poczštku" wiekszoœć ostatnich komentarzy jest urwana z Xiężyca

[Ania_M]

Originally posted by baccarat@May 30 2008, 12:06 AM
Mark ma i słabsze poczštki i słabsze utwory i słabsze wykonania i to prawda , ale 98% z was nagrywałoby bootlega, gdyby pierdnšł. Trzeba się opamietać i odróżniać dobre i złe, a nie pić z dziubka. I cenić jakoœć nagrań, a nie podniecać się nagraniem z telefonu, Mark nawet by tego nie odsłuchał.
A KOCHAM GO DŁUŻEJ OD WAS.

1. Założę się, że nikt z nas nie chciałby mieć nagranego odgłosu pierdnięcia Marka. Nie wiem co chciałeœ przez to osišgnšć, ale to bardzo niesmaczny przykład.
2. Nagrania "z telefonu" sš słabej jakoœci. Fajnie jest mieć jakšœ pamištkę z koncertu, zwłaszcza, jeœli było się na nim po raz pierwszy. Słabej jakoœci mogš być też jakieœ perełki, które stanowiš prawdziwy skarb twórczoœci Marka. Nikt się niczym nie podnieca, a jedynie odczuwa radoœć z możliwoœci słuchania takich perełek. Mark może i nawet by tego nie odsłuchał, ale my tak. Nie ważna jakoœć a zawartoœć. Bo niby kto koniowi zabroni?

Na niektóre posty w tym temacie opadły mi ręce. Przez szacunek dla Was niie będę wskazywać palcami.

[SmokEustachy]

Originally posted by Ania_M@May 30 2008, 01:55 PM

Na niektóre posty w tym temacie opadły mi ręce. Przez szacunek dla Was niie będę wskazywać palcami.

E Ania wal bez krępacji.
2. Darling Pretty jest jeszcze gorsze pod względem poczštku od CE. Choć wštpiłem, czy to możliwe.

[Ania_M]

Czyli jednak nie jestem odosobniona. B)

[Robson]

Originally posted by SmokEustachy+May 30 2008, 01:59 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (SmokEustachy @ May 30 2008, 01:59 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Ania_M@May 30 2008, 01:55 PM

Na niektóre posty w tym temacie opadły mi ręce. Przez szacunek dla Was niie będę wskazywać palcami.

E Ania wal bez krępacji.
2. Darling Pretty jest jeszcze gorsze pod względem poczštku od CE. Choć wštpiłem, czy to możliwe. [/b][/quote]
Nie wiem na ile ta rozmowa balansuje między absurdem a powagš bo trochę się pogubiłem ale mam nadzieję że tego drugiego więcej. Tak czy inaczej wstępu do "Darling Pretty" jak i całego utworu zawsze bronił będe To wspaniałe irlandzkie wprowadzenie do całego albumu. I dobrze oddaje charakter całoœci. A przecież każdy z nas wie że w żyłach Marka płycie też celtycka krew (kurcze ale to zabrzmialo) więc jako intro do "Golden Heart" nowej muzycznej podóży MK pasuje i komponuje się fantastycznie Tak trzeba bronić pięknych dŸwięków

[Steeven]

Ja dodam jeszcze więcej. Dla mnie wstęp do Darling Pretty jest jednym z najlepszych, jeœli nie najlepszym ze wszystkich wstępów do utworów DS i Marka. Toż to cudo. Po tym folkowo-rockowym wstępie mocniejsze wejœcie gitarowe Marka. Przez ten kontrast jest to cu-do! Uwielbiam! Wystarczyło wysłuchać wstępu do 1 piosenki płyty Golden Heart i już wiedziałem, że pokocham tę płytę.

[Ania_M]

Originally posted by Robson@May 30 2008, 01:20 PM
Nie wiem na ile ta rozmowa balansuje między absurdem a powagš bo trochę się pogubiłem ale mam nadzieję że tego drugiego więcej. Tak czy inaczej wstępu do "Darling Pretty" jak i całego utworu zawsze bronił będe To wspaniałe irlandzkie wprowadzenie do całego albumu. I dobrze oddaje charakter całoœci. A przecież każdy z nas wie że w żyłach Marka płycie też celtycka krew (kurcze ale to zabrzmialo) więc jako intro do "Golden Heart" nowej muzycznej podóży MK pasuje i komponuje się fantastycznie Tak trzeba bronić pięknych dŸwięków

Niech będzie absurdalna powaga, tak więc trochę tego, trochę tego Utwór jest przepiękny ale... mnie ten wstęp przed wejœciem gitary œrednio się podoba :ph34r:
Robson - Mark dobrze by zrobił, gdyby zatrudnił Ciebie jako osobistego adwokata <_< ^_^

[filipk91]

Originally posted by Mark@May 28 2008, 11:24 PM
widać że Filip gra na gitarze. Pewnie od dłuższego czasu szlifuje Riff bdzium - bdzium

akurat chodzilo mi o stukajace hammondy na wstepie