Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Panie i panowie,
Jak widać z wielu powyższych postów nie ubzdurałem sobie zjawiska "gaszenia" krytyki na naszym forum i nie jestem odosobniony w tym odczuciu. Ale nawet gdyby nikt nie podzielał mojego zdania, nie zmieniłbym go. Bo nie zwykłem ulegać presji rodowiska, opinii publicznej - czy jak to nazwiemy. I między innymi dlatego nadal jestem na forum, mimo że niejednokrotnie moje zdanie różniło się od "jedynie słusznego".
Powtórzę jeszcze raz - cenię ludzi, którzy majš większš od mojej wiedzę w dziedzinie, którš się interesuję. Nie lubię natomiast narzucania okrelonych poglšdów. Oczywicie nikt z Was nie robi tego z maczugš w dłoni, bynajmniej. Powiedziałbym raczej, że w białych rękawiczkach.
Robsonie, w przeszłoci już sugerowałem Ci, że narzucasz "poprawne politycznie" spojrzenie na twórczoć MK. Wybacz, ale doprawdy nie mam tyle czasu wolnego, by powięcić go na przeszukiwanie starych wštków. Jeli jednak będę miał go w nadmiarze, obiecuję to zrobić.
Przypomniał mi się natomiast "incydent", w którym zostałem przytemperowany przez macsa - pozwoliłem sobie kiedy zauważyć, że poszczególne nagrania z jakiego bootlega były wczeniej dostępne w internecie. Dowiedziałem się wtedy, że nie umiem pochwalić, a tylko krytykuję. :blink:
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Cytat:Originally posted by kszaq@Nov 4 2007, 03:55 PM
Ad 1) Widzisz ja nie byłem na żadnym zlocie bo po pierwsze brakowało czasu, po drugie nikt mnie nie zapraszał chociaż Sopot blisko Gdańska leży, nie uważasz ?
Kszaq, choć jestem obiektywny i staram się Ciebie bronić to muszę stwierdzić, że od dawna nic bardziej mnie nie rozmieszyło niż to zdanie.
Albo żartujesz albo Twoje masz bardzo rozdmuchane ego.
Pamiętajcie - nastepym razem specjalne zaproszenia dla Kszaqa, wysyłane kurierem, ze złotš czcionkš.
Nie, naprawdę nie mogę - rozłożyłe mnie totalnie.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,613
Liczba wątków: 31
Dołączył: 05.2005
Cytat:Originally posted by Michal@Nov 5 2007, 12:50 AM
Jam dla Ciebie wszystko , kiedy w góry idziemy??? hehehehe
Proponuję pónš wiosnę, żaden ze mnie zimowy wspinacz, co nie znaczy ,że Góry zimš.
Sama bajka, okolice styczeń-luty jestem gotów na niskie partie, tzn. do do skoczni i curyk, chyba ,że mnie ktos wyżej wniesie
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Cytat:Przypomniał mi się natomiast "incydent", w którym zostałem przytemperowany przez macsa - pozwoliłem sobie kiedy zauważyć, że poszczególne nagrania z jakiego bootlega były wczeniej dostępne w internecie. Dowiedziałem się wtedy, że nie umiem pochwalić, a tylko krytykuję.
łoooo matko - to ty mi jeszcze to masz za złe ? To było wieki temu i ładnie przeprosiłem...
No to sie przyznaję, też dołożyłem swojš cegiełkę do upadku forum - proszę mnie wpisać na czarnš listę.
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
No dobra, nie przekomarzajmy się już.
Jeli kto ma ochotę co dodać to ok, ale nie wiem czy jest sens to nadal czynić - chyba już wszystko zostało wypowiedziane.
Czy nie?
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.2004
Jeszcze to nie zostało dodane, bo miałem jakie jaja z netem wczeniej hehehehehe
txt:
1. Jeżeli kto krytykuje Marka to dlaczego obraża się jak kto krytykuje jego gust .
2. Każdy ma prawo do własnego zdania, ja na przykład nie cierpię Brothers in the Arms a uwielbiam "oblatane" Money for Nothing, nie wstydzę sie tego, bo taki mam gust, że wolę mocne rockowe brzmienie a nie smętne gitary nie ważne jakiego Mistrza hehehehe
3. Jam no ja mylałem tak gdzie styczeń-luty do jakiego schroniska, np. na Prehybie, bo góry zimš majš swój niepowtarzalny klimat.
hehehehehe
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding...
She is dead...
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
W całej tej bolesnej dyskusji najbardziej zastanawia mnie brak choćby jednego głosu Ojców Założycieli forum...Czy choćby jakie słówko od Admina...
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Cytat:Originally posted by macsa@Nov 6 2007, 12:34 PM
Cytat:[b]Przypomniał mi się natomiast "incydent", w którym zostałem przytemperowany przez macsa - pozwoliłem sobie kiedy zauważyć, że poszczególne nagrania z jakiego bootlega były wczeniej dostępne w internecie. Dowiedziałem się wtedy, że nie umiem pochwalić, a tylko krytykuję.
łoooo matko - to ty mi jeszcze to masz za złe ? To było wieki temu i ładnie przeprosiłem...
No to sie przyznaję, też dołożyłem swojš cegiełkę do upadku forum - proszę mnie wpisać na czarnš listę. [/b]
Przeprosiny zostały wszak przyjęte. Po prostu przypomniało mi się, a innych "dowodów" nie mam pod rękš.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by macsa@Nov 7 2007, 04:21 PM
W całej tej bolesnej dyskusji najbardziej zastanawia mnie brak choćby jednego głosu Ojców Założycieli forum...Czy choćby jakie słówko od Admina...
A po co?
hehehehehehe
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding...
She is dead...
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Pamietajmy, ze administrator =/= moderator.
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2004
Cytat:Originally posted by Michal+Nov 8 2007, 01:00 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Michal @ Nov 8 2007, 01:00 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-macsa@Nov 7 2007, 04:21 PM
W całej tej bolesnej dyskusji najbardziej zastanawia mnie brak choćby jednego głosu Ojców Założycieli forum...Czy choćby jakie słówko od Admina...
A po co?
hehehehehehe [/b][/quote]
No jasne. Jak kto ma wszystko tam, gdzie plecy tracš swojš szlachetnš nazwę, to po co ma się odzywać?
A hen can lay a golden egg but she still can't sing
Well the hen's alright but the harp is everything
Liczba postów: 1,536
Liczba wątków: 209
Dołączył: 05.2004
hmm pare odpowiedzi do zarzutow krzaqa:
- po pierwsze na zlot zawsze jestes zapraszany poprzez strone i forum
- po drugie pisalimy maile ( tylko cos sie popsulo i chyba pozniej nie dochodzily )
- na zlocie zawsze jestes widziany chetnie i zostaniesz powitany sympatycznie niezaleznie czy nowa plyta ci sie podoba czy nie
- na zlotach jest coraz wiecej osob i ludzi na forum choc moze nie pisza z braku czasu ( w tym roku tez poznalismy pare osob nowych ktore swietnie sie bawily )
- co do strony to zauwaz ze byla robiona bardzo dawno temu
wiec i graficznie moze nie jest hitem ( ale czy na jakiejs stronie jest grajaca gitara ? najedz myszka na gryf )
strona sie zmieni ale tez kazdy ma ciezko z czasem
strone glowna robilem sam - nie znam sie swietnie na tworzeniu stron
ale tez ani mi nikt za to nie placi ani ja nie musze wydawac na profesjonalna strone, nie wiem czy pamietasz strone marka knopflera oficjalna jaka to byla tragedia ?
- wpisz w googlu "knopfler" i zobaczysz jaka strona jest najczesciej odwiedzana
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------
szefu
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Czesc Forumowicze
Staralem sie przebrnac przez te wszystkie strony tematu i udalo sie. Postanowilem dorzuc swoje 3 grosze.
Nigdy nie spotkalem sie na Forum z zakazem krytyki tworczosci Marka Knopflera-powiem wiecej, jak ktos ma ochote skrytykowac cos knopflerowego jak najbardziej-bardzo chetnie przeczytam to. Oczywiscie moge sie z tym zgadzac badz nie, ale na pewno chetnie to przeczytam, moze nawet przedstawie swoje racje. Nie jestem bezkrytycznym fanem MK, nie zamykam sie tylko na jego tworczosci i jestem pewien, ze wielu ludzi z forum ma rowniez a moze i przede wszystkim jeszce inne muzyczne fascynacje. Piszcie o tym!!! Piszcie tez o wszystkim co was ludzie interesuje, co was boli itd. Nawet jak nie bedzie odpowiedzi, to nie znaczy to wcale, ze ktos tego nie przeczytal, nie zastanowil sie nad tym, nie zrobilo sie komus smutno czy radosnie.
Calkowicie popieram podzial forum-nikomu jeszcze nigdy porzadek nie zaszkodzil, a wiem, bo sam jestem balaganiarzem-heheh
Po drugie-nie moge sie zgodzic, ze forum to pewna grupa osob zwana "zlotowym towarzystwem adoracji"-ludzie, nikt nikomu nie zabrania przyjechania na zaden zlot fanow, byloby super gdyby jak najwiecej osob moglo uczestniczyc w zlotach. Ale nikt tez nie bedzie wysylal specjalnego zaproszenia dla kazdego-jest informacja gdzie i kiedy i jak ktos moze/ma ochote to jak najbardziej jest mile widziany . Dlatego Kszaq-rozbawilo mnie twoje stwierdzienie, ze nikt nie zaprosil cie na zaden zlot. Akurat Trojmieskie spotkania fanow mialy miejsce w Sopocie i kazdy kto naprawde byl zainteresowany i mogl to przybyl. Mnie tez nikt nie zaprosil na zaden zlot, ale na wielu z nich bylem-bo mi sie chcialo zajrzec na forum...
Fani z Krakowa naprawde wkladaja w przygotowanie zlotow wiele serca i kazdego roku jest coraz lepiej-kto byl ten wie.
Po trzecie-kwestia bootlegow: sam wiele otrzymalem i czuje moralny obowiazek zeby szlo to dalej w swiat. Nikt nigdy z forum nie zarzadal nawet zlamanego grosza za plytki czy przesylke-ludzie robia to z potrzeby dzielenia sie muzyka Marka i to jest cos niesamowitego. Ktos dzieli sie z toba, podziel sie i z innym-po prostu Jezeli ktos ma ochote na jakies bootlegi to niech pisze-w miare mozliwosci czasowych na pewno ktos odpowie na zapotrzebowanie, bo znam naprawde wielu wspanialych ludzi dobrej woli na forum
pozdrowienia z Trojmiasta
pablosan
ps. jeszcze wroce do tematu
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by StonyRoadRider+Nov 9 2007, 01:55 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (StonyRoadRider @ Nov 9 2007, 01:55 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> Cytat:Originally posted by Michal@Nov 8 2007, 01:00 PM
<!--QuoteBegin-macsa@Nov 7 2007, 04:21 PM
[b] W całej tej bolesnej dyskusji najbardziej zastanawia mnie brak choćby jednego głosu Ojców Założycieli forum...Czy choćby jakie słówko od Admina...
A po co?
hehehehehehe [/b]
No jasne. Jak kto ma wszystko tam, gdzie plecy tracš swojš szlachetnš nazwę, to po co ma się odzywać? [/b][/quote]
Po prostu uważam, ze wszystko jest zajebicie, a malkontentów, można znaleć wszędzie, nawet wród fanów Marka Knopflera. Jeżeli nie nauczyło Cię życie, że nigdy wszystkim nie dogodzisz, to znaczy, że powiniene sie jeszcze trochę go pouczyć hehehehehe.
Zgadzam się z Martim, że nie ma najmniejszych powodów do zdenerwowania czy też obaw o przyszłoć forum.
A do malkontentów kochanych mam propozycję, jeżeli Wam się co nie podoba to zróbcie co sami, zróbcie wypasionš stronkę Knopflera we Flashu, rozreklamujcie forum na stronkach muzycznych czy w radiu lub agitujcie ludzi aby pokochali muzykę Knopflera, zamiast pisać tylko swoje malkontenckie - narzekajšce teksty.
hehehehe
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding...
She is dead...
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2004
Michał, z jednej strony to fajne podejcie, że wszystko jest w porzšdku, cokolwiek się stanie, ale z drugiej strony to takie zaklinanie rzeczywistoci. Jakby nie zauważył, padały tu nie tylko krytyczne uwagi, ale też konstruktywna propozycja ze strony Numitora. Marti jš zignorował (już nie mówię o Bartku, który w ogóle milczy od dłuższego czasu). Jeli uważacie, że ta strona i forum sš waszš prywatnš własnociš, a zwolennicy współczesnego Knopflera, skoro im się nie podoba, powinni utworzyć własnš stronę z Flashem i różnymi bajerami od poczštku, to powiedzcie to. Jestem ciekaw Waszych opinii (i pewnie nie tylko ja).
A hen can lay a golden egg but she still can't sing
Well the hen's alright but the harp is everything
Liczba postów: 1,613
Liczba wątków: 31
Dołączył: 05.2005
Cytat:Originally posted by StonyRoadRider@Nov 10 2007, 10:17 PM
Michał, z jednej strony to fajne podejcie, że wszystko jest w porzšdku, cokolwiek się stanie, ale z drugiej strony to takie zaklinanie rzeczywistoci. Jakby nie zauważył, padały tu nie tylko krytyczne uwagi, ale też konstruktywna propozycja ze strony Numitora. Marti jš zignorował (już nie mówię o Bartku, który w ogóle milczy od dłuższego czasu). Jeli uważacie, że ta strona i forum sš waszš prywatnš własnociš, a zwolennicy współczesnego Knopflera, skoro im się nie podoba, powinni utworzyć własnš stronę z Flashem i różnymi bajerami od poczštku, to powiedzcie to. Jestem ciekaw Waszych opinii (i pewnie nie tylko ja).
No sorki Stony, Bartkowi i pozostałym Adminom na ta chwilę powinnimy dac spokój.
Może wspólnie zastanówmy się co poprawic w wyglšdzie forum. Na
pewno damy radę.Mogę pomóc, no może tylko sugestiš.
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by StonyRoadRider@Nov 10 2007, 10:17 PM
Michał, z jednej strony to fajne podejcie, że wszystko jest w porzšdku, cokolwiek się stanie, ale z drugiej strony to takie zaklinanie rzeczywistoci. Jakby nie zauważył, padały tu nie tylko krytyczne uwagi, ale też konstruktywna propozycja ze strony Numitora. Marti jš zignorował (już nie mówię o Bartku, który w ogóle milczy od dłuższego czasu). Jeli uważacie, że ta strona i forum sš waszš prywatnš własnociš, a zwolennicy współczesnego Knopflera, skoro im się nie podoba, powinni utworzyć własnš stronę z Flashem i różnymi bajerami od poczštku, to powiedzcie to. Jestem ciekaw Waszych opinii (i pewnie nie tylko ja).
Nie zrozumiałe mnie Stony, natomiast Jam jak widzę mnie zrozumiał . Nie chodzi o to by malkontenci zakładali nowe strony, chodzi o to, że jak im sie nie podoba to niech zrobiš nowš wypasionš stronkę we Flashu wylš Bartkowi czy Martiemu oni ja wgrajš i będzie nowa zajebista stronka . Chodzi o to, że zamiast gadać i narzekać niech co sami zrobiš wtedy będš mieli prawo do narzekania ale już na siebie . Bartek odkšd założył rodzinę to powięcił się jej całkowicie i zostawił stronkę Martiemu. A Marti tu zaglšda często. Co jeszcze chcesz wiedzieć o ich prywatnym życiu? <_<
hehehehehehehehe
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding...
She is dead...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
No pewnie !!!!!!!! najlepiej podzielić to Forum na Markowe-Niemarkowe,Muzyczne i niemuzyczne,lewicowe-prawicowe tudzież Forum zwolenników V Rzyczpospolitej ect.
ACH TE NASZE PRZYWARY NARODOWE
Ja myle sobie tak. Nie jestesmy oficjalnš stronš Marka Knopflera , jestemy oficjalnš stronš FANÓW MARKA KNOPFLERA, ażeby dodać dumy narodowej "polskich Fanów" - idę dalej.....
Holgera z Frankfurtu zdšżylicie już wszyscy poznać (to ten sam co zalatwiał nam bilety na koncert w Hamburgu). Holger należy do Bractwa Kurkowego. Sami budujš armaty, szyjš historyczne stroje, i od czasu do czasu pokazujš się na festynach wzbudzajšc podziw tłumu. Ostatnio, gdy w ukryciu przed naszymi żonami palilimy papierosy(u nie go za szopkš na podwórku) zapytalem Go: "Po co Wy to wszystko robicie??????". Odpowiedz brzmiala tak:
" Integrujemy się Andrzeju. Wycišgam ludzi z potężnych blokowisk ,gdzie nikt nie mówi sobie Dzień Dobry, wycišgam ludzi z odosobniałych domków jednorodzinnych oddalonych od wielkich skupisk ludzkich. I mimo, iż armaty wystrzeliwujš z reguły dwa razy do roku, my spotkamy się częciej, opowiadamy o swoich sukcesach i porażkach,radociach i smutkach i cieszymy się swojš obecnociš" - TYLE HOLGER
No włanie - a jak to sie ma do Forum Marka Knopflera.
Forum i Fan club to nie tylko tematy Marka - to rownież społecznoć, jakże różna ale i zarazem wspólna - stšd różnice poglšdów i różnorakoć tematów
Wielcy prekursorzy i orędownicy podziału naszego Forum tłumaczš teraz ,że podział miał służyć tylko i wylšcznie sprawniejszemu serfowaniu. Sami sobie w tym przypadku zaprzeczajš, tylko z tego względu ,że nie bywajš na tzw. "Nie Markowych stronach". Wszyscy zauważylicie jakš wielkš popularnociš cieszył się temat Trissi "Offtop"(chylę czoła za pomysł), a ile stracił w wyniku podziału. Ten włanie temat wiadczył jak bardzo ludzie tu na Forum chcš pisać o wszystkim, o swoim życiu i wydarzeniach.
Jeli temat był interesujšcy utrzymywał sie po prostu w górnych partiach strony głównej przez kilka tygodni czy miesięcy. Jeli nie zainteresował forumowiczów to takowy temat po prostu spadał w dół, jak na licie przebojów.
A po co Zloty w Krakowie??????? Nie zawsze rozmawiamy tam o MK. Przyjezdżamy na te Zloty , ażeby sie poznać. Michał dobrze niegdy powiedział, "Przyjezdżam na Zloty dla Ludzi"
Pisalem ongi, iż mimo wszystko nie jestem przeciwny podziałowi Forum, żeby nie wyszło ,że jestem konserwatywnym staruchem. Jestem otwarty na wszelkie zmiany i nowatorskie pomysły.
Połšczyła nas wielka miłoć do muzyki MK. W dobie internetu mamy poszerzone możliwoci. Nastepujš tutaj róznice zdań i poglšdów i nie chodzi o to, aby to Forum dzielić, a tym bardziej dzielić i odwracać ludzi od siebie. Po ostatnim goršcym okresie wiele ludzi milczy. Czy zamierzajš odejć?????? Jeli tak - będzie to również nasza porażka, ale czy odejcie powinno wyglšdać w takim stylu. Czy my naprawdę nie możemy dogadać się jak "Polak z Chińczykiem" :o
Skoro admini pomysłodawcy maja nie co mniej czasu, a Numitor proponuję swój wkład w nowš stronkę, to nalezy tak zrobić. Myslę, że ze strony Numitora popłynie profesionalnociš i nowatorstwem.
Cieszę się, że tak aktywnie zaangażowalicie sie w temacie "Pigułki ". To wiadczy tylko o tym jak bardzo sprawy Forum leżš Wam na sercu, dlatego dzwonię do Holgera... "NIECH ODPALA ARMATY" na Waszš czeć oczywicie.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Cytat:Originally posted by Michal@Nov 11 2007, 01:45 PM
Chodzi o to, że zamiast gadać i narzekać niech co sami zrobiš wtedy będš mieli prawo do narzekania ale już na siebie.
A jak w restauracji kelner przyniesie mi przypalony stek, to mam ić do kuchni i sam sobie usmażyć? Dobre.
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Panie i Panowie Knopfleromaniacy
Szanujmy czas i powiecenie innych-gdyby nie Bartek i Marti i w ogóle ludzie z Krakowa, to byłoby g... a nie żadne forum fanów, to nie mielibymy np. najfajniejszych koszulek na trasę Shangri-La (te sprzedawane podczas koncertów mogły sie schować), ale na wszystko jest odpowiednia pora i czas. W 100% jestem rozumiem Bartka-rodzina jest jednak o wiele ważniejsza niż Mark Knopfler. Chłopaki zrobili i tak dużo i po prostu należy im sie podziękowanie, ze nie wspomnę o przygotowywaniu Zlotów. A jeszcze malutka uwaga-zrobili to całkowicie non profit... Zrobili to muzyka bo Marka Knopflera co dla nich znaczy, powiecili co najmniej swój prywatny czas i ja im za to bardzo dziękuję
Jestem tez za tym, ze jeżeli kto chce sie włšczyć w budowanie strony-zna sie na tym itd., to jestem absolutnie za!!! Bo chłopaki stworzyli podwaliny i mylę, że nie mieliby nic przeciw, żeby kto dorzucił cegiełkę, prawda?
pozdrowionka
pablosan
A long time ago came a man on a track...
|