Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Od lat czytuję portal esensja.pl i zachęcam do tego coraz nowe rzesze znajomych. Dzi zachęcę i Was :] Na poczštek artykuł o Licie Niedwiedzia:
http://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=4410
Końcówka przedostatniego akapitu :>
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07.2004
Ja się trochę skrzywiłem czytajšc ww. fragment. BiA to oczywicie jeden z ważniejszych utworów LP3, ale czy najważniejszy? Spróbujmy podejc do tego z większym dystansem. Hymnem polskiej młodzieży lat 80-tych była Autobiografia, najdłużej na Licie było Again grupy Archive, potem długo nic i Queen i Beverly Craven. BiA było 11 razy na topie, ale tyle samo razy był Brian Adams i Madonna, a Quenn był nawet 14 razy najlepszy.
Mamy nie patrzec na liczenie punktów? Proszę bardzo. Bardziej niż z BiA z Listš kojarzy mi się Never, never comes Classix Nouveax, She's got the gun Yello, Blue monday New order, It's a sin Pet shop boys, Final countdown Europe, a nawet Private investigations - za sam spektakularny debiut. Powtórzę zatem: BiA jest bardzo ważnym dla LP3 utworem, ale... Każdy sobie wybierze najważniejszy.
Zapewne wiecie, że kilka dni temu Marek Niedwiecki odszedł z Trójki. Losy Listy nadal sš niewiadome. Co jaki czas włšczam sobie ostatnie wejcie antenowe Niedwiedzia, kiedy to łamišcym się głosem pożeganł się ze słuchaczami. Stary chłop jestem, ale cišgle mam łzy w oczach jak tego słucham. Mam nadzieję, że zarówno on jak i władze radia dojdš do porozumienia i szybko wróci.
mencin
You get the shiver in the dark...