Kill To Get Crimson

[Robson]

Tak czy inaczej tytuł jest intrygujšco-ekscytujšcy Zobaczymy jak z czasem tych 12 kompozycji. Marzš mi sie długasy, choć niekoniecznie
Czas poprzednich płyt przedstawia się tak:

Golden Heart: 14/ 70.23
Sailing To Philadephia: 14/ 64.40
The Ragpicker's Dream: 12/ 55.39
Shangri-La: 14/. 66.22

Kill To Get Crimson: ?

ps. zapomnaiłem sprawdzić jak jest na All The Roadrunning

[Evelda]

All The Roadrunning : 12/ 50:33 (zaledwie...)

[olaph72]

Zupełnie na marginesie: istnieje lakier do paznokci "Get Crimson".

[Robson]

Ale przyjmijmy, że wspólna płyta MK&EH kręci się po trochę innej orbicie i Kill To Get Crimson to będzie prawdziwy "czasowy full wypas"

[Evelda]

pokładam w tym wielkš nadzieję

[Robson]

A tak na marginesie Madame Geneva to również nazwa jakiegoœ trunku Zobaczymy czym okaże sie w Markowej rzeczywistoœci

[Marcin_Kr]

Ludziska po œwiecie spekulujš, że tytuł ma zwišzek z gitarš (więc Kooba, jest szansa, że to idiom,-):
"The title perhaps come from his desire, as a boy, to have a red Fender Stratocaster like his myth Hank Marvin - he painted his one 'cause he couldn't afford a Fender." (http://thomaspendragon.livejournal.com/)

... jesli tak to byłaby to jakaœ forma hołdu dla Stratocastera, a im go wiecej (tego czerwonego tym mi sie to bardziej podoba

ehhhh- za 82 dni sie przekonamy

[koobaa]

Originally posted by Marcin_Kr@Jun 19 2007, 12:13 PM
Ludziska po œwiecie spekulujš, że tytuł ma zwišzek z gitarš (więc Kooba, jest szansa, że to idiom,-):

Tak, pisałem już w poprzednim poœcie, że interpretacja "gitarowa" bardzo mi odpowiada, lecz to w żadnym razie nie czyni jej idiomem .

"The title perhaps come from his desire, as a boy, to have a red Fender Stratocaster like his myth Hank Marvin - he painted his one 'cause he couldn't afford a Fender."

A cóż to za dziwolšg? Hank Marvin nie jest/ nie był mitem Marka Knopflera ani też Mark nie pomalował na czerwono swojej gitary "bo nie mógł sobie pozwolić na Fendera". Gdzieœ dzwoni ale nie wiadomo gdzie . Oj, chyba się czepiam .

Oczywiœcie, przekonamy się już niebawem jak to będzie z Crimson'em . Stawiam na utwór nr 1. Może karmazyn kryje się w jakimœ tatuażu?

[HOWARD]

Nie wiedzieć chyba w sumie czemu, moje przypuszczenia idš w stronę płyty bardziej unstrumentalnej muzycznie, niż właœnie wokalnej. Będzie więcej muzyki, mniej słów.
Tak sšdzę


Aha, i "pewnie" będzie jeszcze spokojniejsza niż dwie ostatnie.


Jeszcze 80 dni.

[Robson]

A mnie nie opuszcza myœl, przekonanie że plyta będzie bardziej "brytyjska" (ale sobie wymyœliłem) Już sam fakt że została nagrana w Londynie od poczštku do końca czyni jš brytyjskš Ale nie samo miejsce (choć nie bez znaczenia) rodzi takie przekonanie. Wydaje mi sie że na Kill To Get Crimson będzie mniej "wycieczek" w stronę country w dosłownym tego słowa znaczeniu. Mark oczywiœcie nagle się nie zmienił i pewnie nie zapomnial o swoich korzeniach ale tak coœ mi podpowiada, że na tej płycie będzie więcej gitary. Rozpoznawalnej gitary Może nawet ze wszystkich płyt ta będzie najbardziej gitarowa i w jakimœ sensie dzieło najbardziej klasyczne? To bogate instrumentarium i współpraca dawnych znajomych z DS...Zobaczymy

ps. ciekawe czy okładka płyty w jakiœ sposób bedzie nawišzywać do nieco zagmatwanego tytułu całego albumu. I w ogóle bardzo mnie zastanawia czy jakiœ temat przewodni będzie się przewijał, powracał w warstwie tekstowej? Wiem, że sposób pisania MK jest inny i nie sš to konceptualne opowieœci ale np. w roku 2003 temat miejsc (miejsca w życiu sš ważne)- można powiedzieć powracał na płycie The Ragpicker's Dream chyba częœciej niż inne tematy. A ponadto to sugestywne i wzruszajšco-romantyczne zdjęcie na okladce...Czy cieszyć się chwilš i łapać chwile póki jeszcze mamy czas. Nie patrzeć cały w przeszłoœć tylko teraz i tu realizować swoje marzenia- najpiekniejsze przeslanie Shangri-La. No właœnie czekam na kolejne przesłanie. Mam nadzieję ukryte na Kill To Get Crimson

[MARTINEZ]

heh napisalem kiedys do guya mniej folku wiecej rocka zobaczymy

Kooba cos na rzeczy z tym hankiem marvinem - nie mylic z lee zobacz video z wembley gdzie mark przedstawia hanka i cos o tym wspomina

[Marcin_Kr]

jest, jest...

polecam AUTORYZOWANĽ biografię Marka:
http://www.mark-knopfler-news.co.uk/biogs/mark.html

akapit 2:
"...Later, in his teens, he set his heart on an all too expensive flamingo-pink Fender Strat, just like Hank Marvin's, but in the end he had to settle for a £50 twin pick-up Hofner Super Solid and £50 was a lot of money in those days..."

[Marcin_Kr]

... a co do tego "kill to get" to może to phrasal verb :wacko: a nie idiom
- mój angielski jest niestety ciagle na marnym poziomie, zwłaszcza jeœli chodzi o gramatyke


pozdrowionka

[Marcin_Kr]

aaaaa.....
wiedziałem, że był na forum wywiad (przetłumaczony przez Koobę, gdzie Mark wspomina o Hanku, jako o swoim mistrzu:
http://www.forum.knopfler.pl/index.php?s...=1110&st=0

a swoja drogš, gdzieœ wyczytałem, że był on (H.M.) pierwszym użytkownikiem Stratocastera w Wielkiej Brytanii

więc płytka może bedzie faktycznie "mocniej gitarowa", i może troszkę Shadows'owa

[koobaa]

To, że Hank Marvin jest jednym z pierwszych Mistrzów naszego Mistrza jest kwestiš bezdyskusyjnš jak najbardziej. Ja się tylko czepiałem, że nie jest jego "mitem", jak to było okreœlone we fragmencie, który przytoczył Marcin . Bo przecież jak może jedna osoba być "mitem" innej? Czyli miałem zastrzeżenia jedynie do bezsensownego sformułowania.

... a co do tego "kill to get" to może to phrasal verb  a nie idiom

Phrasal verbs to czasowniki połšczone z przyimkiem, których nie można tłumaczyć dosłownie np:
come across - dosłowne tłumaczenie tego zwrotu nie ma sensu ("przyjœć przez"), dopiero znaczenie idiomatyczne ma sens ("natknšć się").
"Kill to get something" nie jest ani idiomem, ani "phrasal verb". To zwrot, który może oznaczać wyrażenie ogromnej chęci posiadania czegoœ, lecz równie dobrze może być to zdanie wyrwane z kontekstu utworu, w którym będzie oznaczać zupełnie coœ innego. Tłumaczenie bez kontekstu nie ma sensu, stšd nasze spekulacje mogš dotyczyć tak wielu dziedzin a prawdy dowiemy się dopiero po wczytaniu w pełen tekst. Choć jak to często bywa u Marka, nawet po poznaniu całego tekstu, każdy z nas może przeczytać go w inny sposób (patrz -niedawna dyskusja na temat Secondary Waltz ).

Originally posted by Robson
No właœnie czekam na kolejne przesłanie. Mam nadzieję ukryte na Kill To Get Crimson 

Mnie również to bardzo ciekawi . Naprawdę trudno cokolwiek wyczytac z tytułów utworów ale myœlę podobnie jak Ty, Roberto, że jakis temat przwodni odnajdziemy na tym albumie.
Oczywiœcie, że to będzie klasyk . Brytyjski klasyk .

[anrom]

Originally posted by Robson@Jun 20 2007, 02:32 PM
Mark oczywiœcie nagle się nie zmienił i pewnie nie zapomnial o swoich korzeniach ale tak coœ mi podpowiada, że na tej płycie będzie więcej gitary. Rozpoznawalnej gitary Może nawet ze wszystkich płyt ta będzie najbardziej gitarowa i w jakimœ sensie dzieło najbardziej klasyczne? To bogate instrumentarium i współpraca dawnych znajomych z DS...Zobaczymy

Tak, Robercie, dokładnie tak samo sobie myœlę - od czasu, gdy Guy dał nam znać, że ta płyta będzie dla nas wszystkich miłym zaskoczeniem. Myœlę, że ona będzie po prostu gitarowa (jak Communique, czy On Every Street?)

aaaaa.....
wiedziałem, że był na forum wywiad (przetłumaczony przez Koobęwink.gif, gdzie Mark wspomina o Hanku, jako o swoim mistrzu:
http://www.forum.knopfler.pl/index.php?s...=1110&st=0

A ja nie czytałem wczeœniej tego wywiadu (oj, brak dyscypliny!!! :ph34r: )
Dzięki Ci Marcin_Kr i dzięki Koobaa

[jambore]

Fajnie prawicie o nowej płycie.
U mnie "0" angielskiego ale mam czucie, że będzie więcej DS.
Też nieŸle

[Robson]

Płyta jeszcze się nie ukazała a ja się zastanawiam czy jakieœ bisajdy do nas dotrš ukryte na singlach Ale już wiemy że Kill To Get Crimson będzie dostępny w dwóch wersjach. W wersji podstawowej i z dołšczonš płytš DVD która pewnie nie od razu będzie dostępna w naszym kraju :angry:

[koobaa]

Więcej optymizmu!
Pozostaje mieć nadzieję, że Mark (bšdŸ ktokolwiek o tym decyduje) nie będzie kontynuował trendu wydawania singli w formacie virtualnym... Ciekawe czy będš bisajdy, jakoœ z każdš następnš płytš, mam wrażenie, że jest ich mniej.

[Robson]

Słuszne wrażenie Kuba. Mamy 12 nowych utworów które powstały na przestrzeni stosunkowo krótkiego czasu ale niewykluczone, że i tym razem Mark przygotował jakieœ dodatkowe asy