Liczba postów: 519
Liczba wątków: 19
Dołączył: 11.2003
Nie wiem czy już coś pojawiło sie na ten temat ale...
słuchałem sobie ostatnio Speedway at Nazareth z singla Why Aye Man bo to jedna z moich ulubionych piosenek i na ostatnich koncertach wypadła świetnie... dużo lepiej niż kiedykolwiek.. zacząłem się zastanawiać dlaczego?
no i już wiem... to zasługa Dannego... Uważam, że mieliśmy dużo szczęscia ze to właśnie on grał na koncerach.
Lord, I'm just a rolling stone
Rock my soul I wanna go home
Liczba postów: 786
Liczba wątków: 22
Dołączył: 11.2004
Popieram, największe wrażenie na mnie (oczywiscie po Marku) zrobił właśnie Danny. W secie akustycznym, który przyrównywałem do ostaniej EPki bylo duzo ciekawiej.
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
Zdecydowanie!
Gdy tylko się dowiedziałem, że to Danny będzie grał to się ucieszyłem
Nie wiem, może też dlatego, że kojarzę go jako takiego uśmiechniętego miłego faceta z koncertu On The Night...
Natomiast Cromwell jakoś nigdy do mnie nie przemówił Danny jest chyba sympatyczniejszy. Tak mi się wydaje. A w Polsce, co było widać, świetnie połączył wrażliwość z siłą, ekspresję z wyciszeniem i to mnie osobiście bardzo się spodobało.
A dlaczego nie grał Cromwell? Ja tam Go bardzo lubię, za Salę Kongresową i A Night In London chociażby .
Liczba postów: 875
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2004
Właśnie, na A Night in London szczególnie było widać, że Chad to bardzo sympatyczny facet i razem z zespołem tworzą zgraną paczkę.
Najlepiej jakby koncerty były na dwie perkusje: Chad i Danny, wtedy wszyscy byliby zadowoleni. A jaki byłby Czad!
Chad był niesamowity w Rudigarze z koncertu A night in London. Kawałek się udał jak nigdy !!! A Dany to w końcu kawałek historii w DS ...
Liczba postów: 324
Liczba wątków: 14
Dołączył: 01.2005
Dokładnie srtrasznie się ciesze że Danny był w Polsce !
On everey Street in Poland...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ja też się cieszę, że mogliśmy Danniego zobaczyć w akcji. DS legenda i w ogóle a Chad Cromwell? Nie dam złego słowa powiedzieć
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by tok@Jun 1 2005, 10:06 AM
Chad był niesamowity w Rudigarze z koncertu A night in London. Kawałek się udał jak nigdy !!! A Dany to w końcu kawałek historii w DS ...
No...
Może kiedyś uda mi się oglądnąć w końcu ten londyński koncert, tak samo jak tę Bazyleę, o której nie ma chyba tygodnia by coś na Forum o niej nie było
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.2005
Cytat:Originally posted by HOWARD+Jun 2 2005, 05:58 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (HOWARD @ Jun 2 2005, 05:58 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-tok@Jun 1 2005, 10:06 AM
Chad był niesamowity w Rudigarze z koncertu A night in London. Kawałek się udał jak nigdy !!! A Dany to w końcu kawałek historii w DS ...
No...
Może kiedyś uda mi się oglądnąć w końcu ten londyński koncert, tak samo jak tę Bazyleę, o której nie ma chyba tygodnia by coś na Forum o niej nie było [/b][/quote]
O tak Bazyle jest wspaniała ... zwłaszcza jak masz ten koncert na DVD z dzwiekiem 5.1 i obrazem jak z transmisij obrad sejmu
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Dany był na koncertach swietny, i miał fajowe buty "Adiego"-pewnie miał przez to lepsze czucie oraz brzuszek jak ja, wiec nie byłem samotny-hihihihi
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Ja nie moglem uwierzyc ze to ten sam facet, ktory na On the night w CE tak fajnie westchnal (z ulgi) po solowce na instr. perkusyjnych....Danny rulez
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 786
Liczba wątków: 22
Dołączył: 11.2004
Ja we wszystko nie mogłem uwierzyć. Jak oglądałem 10 lat temu Ont The Night na video - to tak zazdrościłem tym ludziom co byli na tym koncercie. Powiem szczerze, że nawet nie marzyłem zeby byc na koncercie Marka, w głowie mi się nie mieściło w tamtych realiach. A tu proszę............ pierwszy rząd Knopfler na wyciągniecie ręki..........
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by pablosan@Jun 4 2005, 07:19 PM
Dany był na koncertach swietny, i miał fajowe buty "Adiego"-pewnie miał przez to lepsze czucie
Tak, tak, Pablosan, lepsze czucie...
(no, ja to czasem w obuwiu gram )
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
Cytat:Originally posted by BET@Jun 4 2005, 08:09 PM
Ja nie moglem uwierzyc ze to ten sam facet, ktory na On the night w CE tak fajnie westchnal (z ulgi) po solowce na instr. perkusyjnych....Danny rulez
Dokładnie, BET, też nie mogłem w to uwierzyć, że na koncercie jestem naprzeciwko tego samego faceta (jak większość z nas) ... na CE...to mu wyszło świetnie, gra Whitten'a też niczego sobie...
Się zgrali. Bez dwóch zdań!
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.2005
Cytat:Originally posted by BET@Jun 4 2005, 07:09 PM
Ja nie moglem uwierzyc ze to ten sam facet, ktory na On the night w CE tak fajnie westchnal (z ulgi) po solowce na instr. perkusyjnych....Danny rulez
exactly
|