Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Aniu, Dire Straits to nie tylko Mark, oczywicie, co do tego, to nie mam żadnej wštpliwoci. Ale to przede wszystkim Mark, a dla ludzi, którzy nie słuchajš DS i Marka na codzień, DS to zawsze będzie tylko Mark.
Macsa w swoim "zespołowym działaniu" oddał najlepiej to, co chciałam powiedzieć...
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ania spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie czym i czy w ogóle byłoby DS bez Marka? Samo sformułowanie takiego pytania wiele mnie kosztowało Temat na naszym forum przemaglowany na wszelakie sposoby. Mark od samego poczštku był głównym Twórcš w zespołe i jedynie On ma prawo wykonywać repertuar DS. Bo niby kto inny? Choć nigdy nie mówił że DS to ja. Oczywicie majšc zespół, mylšc o koncertach potrzebni sš dodatkowi muzycy, ale bez umięjetnoci i talentu MK oraz wielu innych czynników zespół nigdy tak daleko by nie zaszedł. Ania naprawdę nie wyobrażasz sobie DS bez Johna I.?
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Ania_M@May 9 2007, 07:04 PM
Tak Aniu, zespół to zespół, ale przyznam się szczerze i bez bicia, że ja na solowe piosenki Marka i te które nagrał z DS, mam jedno, krótkie okrelenie: Mark....
"Aniu, Dire Straits to nie tylko Mark, oczywicie, co do tego, to nie mam żadnej wštpliwoci. Ale to przede wszystkim Mark, a dla ludzi, którzy nie słuchajš DS i Marka na codzień, DS to zawsze będzie tylko Mark."
:wacko: czyzby? moi wspolokatorzy potrafia w radiu rozpoznac dIRE sTRAITS a Marka nazwisko trza im tluc tysiace razy ... zwlaszcza od kiedy Magda myslala, ze to co na lodowce (magnes ktory dostalam od Jambore na zlocie wlasnie z nazwiskiem Knopflera) to jakas reklama czegos niewaznego i wyrzucila do kosza :ph34r:
dla mnie to przede wszystkim zespol- co widac na koncertach- umieli razem poszalec na scenie B)
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Robson@May 9 2007, 08:06 PM
Ania naprawdę nie wyobrażasz sobie DS bez Johna I.?
no pewnie bez Guy'a tez zreszta
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Super! Czyli pierwsze cztery płyty DS dla Ciebie nie istniejš...Oto czego dowiedzielimy się na NAJWIEKSZYM FORUM MARKA KNOPFLERA W POLSCE Zasłona milczenia...
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Cytat:Originally posted by ania@May 9 2007, 06:08 PM
:wacko: czyzby? moi wspolokatorzy potrafia w radiu rozpoznac dIRE sTRAITS a Marka nazwisko trza im tluc tysiace razy ...
Gratuluje wspolokatorow . Moi znajomi [ci starsi ] tez rozpoznaja Dire Straits, ale jako zespol, ktorego liderem jest, i tu propozycje:
1. Mark jakis tam
2. Mark Kopfler
3. Ten co tak ladnie gra na gitarze i dziwnie spiewa.
Czasem DS kojarza im sie z MfN, Romeo and Juliet i Sultans of swing, ale znaja tylko lidera, ktorego imie niestety nie wszyscy, jak w przypadku Twoich wspolokatorow, potrafia wymowic.
A solowe piosenki Marka tez uwazaja za piosenki Dire Straits.
Robsonie, nie odbieralabym tego jako zaslone Aniowego milczenia. Ja jako fanka Wilkow jestem zdystansowana do Gawlinskiego, a nie wyobrazam sobie zespolu bez mojego ulubienca Mikisa Cupasa, ktory szoruje tam na gitarze. Mimo wszystko, sila rzeczy, to Robert jest tam sila napedowa, i bez niego wszystko by runelo.
Zupelnie inaczej jest w przypadku Marka i DS, w sumie nie wiem skad tak zroznicowane podejscie do Roberta i Marka sie wzielo. Moze dlatego, ze Mikis stal sie moim serdecznym kolegš i układy wzięły górę nad Robertem, a nikogo z osob grajacych z Mistrzem, nie wspominajac juz o samym Mistrzu nie mialam okazji poznac osobiscie. Zanim weszlam na stopien kolezenski z Mikisem, tez nie wyobrazalam sobie Wilkow bez Roberta, a w tej chwili, po 5 latach sluchania i 4 latach znajomosci z Mikisem, jestem w stanie.
Czyli, roznie to bywa. Jak to mowi moj wujek: jeden lubi rybki, a drugi akwarium, i chyba jednak to powiedzenie ma sie tez do muzyki
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Zasłona milczenia Aniu miała być moja
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Widocznie jeszcze mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Robson@May 9 2007, 08:12 PM
Super! Czyli pierwsze cztery płyty DS dla Ciebie nie istniejš...Oto czego dowiedzielimy się na NAJWIEKSZYM FORUM MARKA KNOPFLERA W POLSCE Zasłona milczenia...
oj Robert, Robert ... a czy ja jestem najwieksza fanka na tym forum z tego, co pamietam nigdy sie za taka nie podawalam autorytet tez ze mnie marny wiec moja osobista opinia, co do tego, ze dIRE sTRAITS jest dla mnie zespolem, a nie jedynie, czy jak to ujela Ania 'przede wszystkim' Markiem radzilabym traktowac jako jeden z wielu glosow w dyskusji, a nie jako glos wiodacy slowem nie odstraszalabym czytelnikow NAJWIEKSZEGO FORUM MARKA KNOPFLERA W POLSCE moimi postami
co sie zas tyczy 'twojej zaslony milczenia' -_-
Robert- na twoje pytanie o moich wyobrazeniach zespolu bez Johna moja odpowiedz nie padla w kontekscie, ze bez niego zespol nie istnial wczesniej!!! gdzies ty to wyczytal? w ktorej z warstw? nic takiego nie napisalam. no w kazdym razie nie szlo mi o to, ze bez Johna to ani rusz. jesli tak to zabrzmialo- to wprowadzilam czytelnika w blad. przepraszam. wiecej skrotow myslowych obiecuje nie uzywac.
w swojej odpowiedzi napisalam, ze nie wyobrazam sobie dIRE sTRAITS bez Johna czy Guy'a bo chcialam po prostu powiedziec, ze zapadli w mojej pamieci na tyle mocno, zywo ze az na rowni z Markiem, ktory jako pierwszy i jedyny zapadl w pamieci wszystkim (z mniejszym czy wiekszym skutkiem- pije do swoich wspolokatorow i Ani M domownikow czy znajomych).
czy w stwierdzeniu, ze 'nie wyobrazam sobie dIRE sTRAITS bez Johna ' odczytujesz takze prawde o tym, ze w sytuacji, gdy Johna brak uwazam, iz plyty Marka nagrane solo nie istnieja ??? :o
o zgrozo!!! wowczas pograzam NAWIEKSZE FORUM MARKA KNOPFLERA W POLSCE jeszcze bardziej
nie widze wiec powodow, dla ktorych mojego posta traktujesz pejoratywnie jako 'wielkie odkrycie' po ktorym nic tylko 'zaslona milczenia'.
anius- pisalam, ze oni nazwe zespolu potrafia podac, ale nie radza sobie z podaniem nazwiska zadnego z grajacych w nim muzykow. po prostu sa tacy, ktorzy sluchajac muzyki nie znaja tytulu piosenki czy historii jej powstania. znaja nazwe zespolu i to im do szczescia wystarczy muzyka sama w sobie. bez nazw i nazwisk. to tylko na takim pozytywnie zakreconym forumowie jak knopflerowo ludzie dyskutuja: a jak?, a z kim?, a kiedy?, a gdzie?, a dlaczego?, a czy jeszcze kiedys? a kiedy wiecej?,
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Robson, każdy z nas ma MK w sercu, ale tylko w komunizmie wszystkie serca biły w jednym rytmie. <_< Wyobra sobie, że ja wcišż traktuję Guya jako "nowego" człowieka przy Marku, mimo że już tyle lat grajš razem.
Pierwsze płyty DS bardzo głęboko dotknęły mej duszy. Wszystko co przyszło potem już tylko utrwalało to piętno. A Guy włanie pojawił się "potem".
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Cytat:Originally posted by macsa@May 9 2007, 06:07 PM
Pomyl o stadionie na 50 ty osób wypełnionym po brzegi - często przypadkowymi osobami, a ty w rodku jaki kilometr od sceny...
Znaczy - kto akurat przechodził koło stadionu i przypadkiem kupił bilet? :blink:
Byłem na koncercie DS na stadionie w Wiedniu, daaaaleko od sceny. Wokół kłębił się 30-tysięczny tłum. Obraz z telebimu docierał do mnie pół sekundy wczeniej od dwięku, więc miałem rednio przyjemne wrażenie asynchronu. Mimo to było to jedno z najsilniejszych przeżyć w moim życiu. ^_^
Jako nie odniosłem wrażenia, że tego wieczoru ktokolwiek na Praterze znalazł się przypadkowo...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Dobrze już dobrze Taka malutka skromna prowokacja z mojej strony zdała egzamin
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Cytat:Byłem na koncercie DS na stadionie w Wiedniu, daaaaleko od sceny. Wokół kłębił się 30-tysięczny tłum. Obraz z telebimu docierał do mnie pół sekundy wczeniej od dwięku, więc miałem rednio przyjemne wrażenie asynchronu. Mimo to było to jedno z najsilniejszych przeżyć w moim życiu. happy.gif
Dobra, poddaje się !! Pójdę z wami na koncert Dire Straits nawet jeli będš grali razem z Pussycat Dolls, T.A.T.U czy Take That !! Co z tego jeli szanse na taki koncert sš bardzo nikłe...
P.S.
Oj Olaph jak ja ci zazdroszczę tego Wiednia...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Maćku wydaje mi sie że Ty bardziej miałe na myli tzw. imprezy otwarte na których niestety 'przypadkowe osoby' bardzo często trafiajš. Co takiego miało miejsce np. na koncercie Stinga.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ania mi zasugerowała że ja jakie egzaminy podobno urzšdzam. Bez przesady. Choćby najmniejsza i najmniej inteligentna prowokacja a takš zastosowałem pobudza do rozmowy. I tylko to miałem na myli i to zdało egzamin. Prowokacja zdała egzamin. Wszystko. Przepraszam jeli można było odebrać to inaczej.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Robson@May 10 2007, 03:40 PM
Ania mi zasugerowała że ja jakie egzaminy podobno urzšdzam. Bez przesady. Choćby najmniejsza i najmniej inteligentna prowokacja a takš zastosowałem pobudza do rozmowy. I tylko to miałem na myli i to zdało egzamin. Prowokacja zdała egzamin. Wszystko.
ania napisala: "uuu la la Robson :o to od kiedy trzeba zdawac egzaminy z twoich skromnych prowokacji, zeby byc na forum bo musze przyznac, ze tak to zabrzmialo biorac pod uwage rowniez twoj poprzedni post."
po czym dodala: " no w kazdym razie ciesze sie ze nie wyszla z tego zadna wieksza rozruba "
mysle, ze Robert wyczerpujaco wyjasnil, co mial na mysli piszac 'malutka skromna prowokacja z mojej strony zdala egzamin' wiec jak o mnie chodzi nie bede drazyc i ciagnac tematu wszystko.
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Robson@May 10 2007, 03:40 PM
Przepraszam jeli można było odebrać to inaczej.
:blink:
przeprosiny przyjete
a wlasciwie niepotrzebne, nie na miejscu, niekonieczne bo tak latwo sie nie obrazam gorzej z rozpoznawaniem prowokacji bo 'zaslona milczenia' miala dla mnie wydzwiek razem z nia 'rak opadajacych' slowem kogos kto zniecheca, a nie zacheca do rozmowy -_-
mowiac szczerze to snake moglby w koncu napisac cos wiecej o tym, co bylo po dzwonku bo jak widac emocje siegaja zenitu we wszystkich watkach
pozdrawiam
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Cytat: Maćku wydaje mi sie że Ty bardziej miałe na myli tzw. imprezy otwarte na który niestety 'przypadkowe osoby' bardzo często trafiajš. Co takiego miało miejsce np. na koncercie Stinga.
Dokładnie o to mi chodziło Robercie . Mylisz że na takim stadionowym koncercie gdzie gra Dire Straits, Spice Girls, Take That itd. było by inaczej ??
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Trudno powiedzieć. Wydaje mi się jednak, że koncerty biletowane w jakim stopniu nobilitujš słuchaczy nawet jeli podczas koncertu prezentowane sš różne gatunki muzyczne. Wszystko tak naprawdę zależy od kultury. Ja potrafiłbym uszanować jaki boys-band czy girls-band aby potem zobaczyć w akcji mój ukochany zespół. Gdyby zagrali wczeniej i potem nic ciekawego by sie nie działo to najpewniej bym się "zmył" z takiej imprezy Komfortem jest koncert na który idziemy i wiemy, że występuje tylko Nasz ulubiony artysta.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Przed DS w Wiedniu grał Was (Not Was). Mylicie, że komukolwiek z fanów to przeszkadzało? Albo że kto zrezygnował z pójcia na koncert, bo nienawidzi Davida Weissa? :blink:
|