Liczba postów: 88
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.2005
Hillbilly! Czy możesz to jeszcze gdzie wrzucić do cišgnięcia, na Rapidshare już "delated"...
dzięki!
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Festiwal odbył się dokładnie 4 czerwca 1979 w Sportpark w Geleen i z tego co mi wiadomo DS więcej kawałków nie zagrali.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 519
Liczba wątków: 19
Dołączył: 11.2003
Cytat:Originally posted by Marcin_Kr@May 4 2007, 10:44 AM
Hillbilly! Czy możesz to jeszcze gdzie wrzucić do cišgnięcia, na Rapidshare już "delated"...
dzięki!
Wiesz co wstyd się przyznać ale z komputerami nie radzę sobie najlepiej,
jak mi napiszesz co mam zrobić to może jako damy radę
Lord, I'm just a rolling stone
Rock my soul I wanna go home
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Cytat:Originally posted by Robson@May 4 2007, 02:07 PM
Festiwal odbył się dokładnie 4 czerwca 1979 w Sportpark w Geleen i z tego co mi wiadomo DS więcej kawałków nie zagrali.
Tutaj jest informacja dotyczšca programu tamtego festiwalu i według niego DS grali od 15.00 do 16.00 a więc znacznie dłużej niż te 20 minut, które znamy.
Poza tym natknšłem się na takš płytę wydanš w 1994r z okazji 25-lecia Pinkpop i tam na CD 1 pod numerem 15 figuruje
Down To The Waterline, którego brakuje w znanej nam wersji. Przypuszczam, że zagrali też Sułtanów, bo co to za koncert bez nich
.
Szczegóły
tutaj
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Równa godzina. A więc było więcej!
Kuba już bywały takie koncerty bez
Sułtanów Oczywiscie troszeczkę sobie żartuję.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 875
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2004
A dzień póniej grali w Paryżu (5.06.79) i set lista była taka:
1. Down to the waterline
2. Six blade knife
3. Once upon a time in the west
4. Lady writer
5. Single handed sailor
6. Water of love
7. In the gallery
8. Follow me home
9. What's the matter baby
10. Lions
11. Wild west end
12. Where do you think you're going?
13. Setting me up
14. Southbound again,
więc pewnie w Geleen było podobnie, ale zapewne krócej.
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Cytat:Originally posted by Marcin_Kr@May 4 2007, 10:44 AM
Hillbilly! Czy możesz to jeszcze gdzie wrzucić do cišgnięcia, na Rapidshare już "delated"...
dzięki!
Tutaj jest plik wma ze wspomnianym fragmentem festiwalu. Niestety, tylko w transmisji strumieniowej. Ale za to w stereo.
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Marcinie - czy zdobyłe już tš pozycję ??
Powtórnie jest na RapidShare :
http://rapidshare.com/files/30186791/Dire_...p_1979.mp3.html
Łap bo pewnie długo tam nie pozostanie...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Cytat:Originally posted by hillbilly@Apr 27 2007, 09:42 PM
Jeli chodzi o grę na gitarze to styl stawiam na pierwszym miejcu... a [b]jeli już kto ma popier... na gitarce to tylko Mark ^_^
[/b]
Hehe
Ooo tak, to chyba najlepsze stwierdzenie opisujšce Marka
I wcale nie zgadzam się z opiniš Mistrza na temat Jego piosenek i ogólnie stylu Jego muzyki. Gdyby Mark nie był Markiem, za te słowa ukręciłabym Mu głowę
Wczoraj byłam bardzo zmęczona i znerwicowana [chyba szkoła na mnie tak działa
] i po raz kolejny ukojenie znalazłam w piosenkach Najwspanialszego Artysty Na wiecie. To zło co we mnie siedziało, natychmiast się ulotniło.
Tata znów rozgłonił TV... A ile ja razy mam mu mówić, że u nas głono to ma prawo być tylko Mark...
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 423
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05.2007
Podziwiam wielu gitarzystów. Niezwykłe wrażenie zrobił na mnie Jesse Cook. Goć gra na klasyku, ale nie jest zwykły popis wirtuozerii ale muzyka grana z niebywałym smakiem i wyczuciem. Polecam goršco do przesłuchania. Jeżeli kto nie znajdzie. Zgłaszać się do mnie 6500055
p.S To numer gg oczywicie