Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sposób Wypowiedzi
#1
Nie wiedziałem jak nazwać ów wštek a słucham sobie ostatnio różnych wywiadów z MK i temat wydaje mi się bardzo interesujšcy i sposob wypowiedzi w jakimœ sensie odgrywa tu kluczowš rolę. Sposób w jaki Mark opowiada, wysławia się przypomina i niemal jest taki sam jak styl œpiewania. I to samo w sobie jest niesamowite. To rzadkoœć u muzyków różnego kalibru. Marka Knopflera można rozpoznać po tym jak mówi a mówi tak jak œpiewa Uśmiech Nie wiem czy odbieracie to tak samo, ale dla mnie jest to nad wyraz uderzajšce w jego sposobie wypowiedzi. Nie doœć, że wyprawcował tak mocno rozpoznawalny styl gitary to jeszcze instrument głosu spełnia podobnš funkcję. Oto Mark Knopfler Oczko Bardzo jestem ciekawy jakie sš Wasze zapatrywania na ten temat Uśmiech
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#2
Hmm... muszę przyznać, że nigdy w ten sposób bym nie pomyœlał o Markowym sposobie wypowiedzi, że jest podobny do sposobu œpiewania. Chyba, że myœlisz Roberto o tej charakterystycznej melorecytacji, ale nie sšdzę, że o to Ci chodzi. Jak dla mnie Mark nie jest pięknym mówcš. Gdy rozmawia, często jedgo zdania sš dziwnie ułożone. Często nie kończy myœli i zaczyna następnš, kiedy poprzednia jeszcze nie wybrzmiała. Teraz może jest z tym trochę lepiej, Mark obył się trochę z mówieniem o sobie i swojej muzyce, ale zawsze mi się wydawało, że go to krępuje, że czuje się z tym niezręcznie, stšd niektóre z jego wypowiedzi odbierałem jako doœć nieskładne. Oczywiœcie nie wszystkie Oczko. Ale generalnie mój obraz jest taki, że Mark mówi do nas bardziej swojš muzykš, także tym co spiewa, lirykami. Jest niezwykłym poetš. Jego sposób wypowiedzi ulega pięknej transformacji gdy towarzyszy temu muzyka. W jego piosenkach nie ma jškania, nie ma niedokończonych fraz (chyba że tak jest zamierzone w kontekœcie utworu), nie ma niezręcznych przerw i luk, które czasem pojawiajš się przy wywiadach. W jego muzyce wszystko płynie a każda historia jest perełkš.

Jedyne podobieństwo w sposobie wypowiedzi podczas œpiewania i mówienia widzę tu na pierwszych albumach DS, kiedy Mark faktycznie bardziej mówił niż spiewał, póŸniej to się stopniowo wygładzało, a obecnie jego œpiewanie chwilami stało się wręcz cukierkowe Oczko. Pewnie się narażę niektórym ,ale wolałem jak Mark melorecytował umiejętnie intonujšc, niż jak œpiewa cukierkowe piosenki Uśmiech.
No ale nie jestem pewien czy to o taki punkt widzenia Ci chodziło, Rob Uśmiech.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#3
A właœnie w pewnym sensie myœlę po trosze o tej melorecytacji Oczko Ale nie tylko. A to ciekawe Kuba bo sam Mark mówi o sobie że zawsze miał dużš lekkoœć w wysławianiu się a dobieranie odpowiednich słow przychodziło mu z łatwoœciš. Pewnie nasz odbiór będzie zgoła inny a wiele też zależy od rozmówcy, dziennikarza a co za tym idzie nastawienia itd. itp. Nie ukrywam że powodem tego tematu w głównej mierze był wywiad Piotra Kaczkowskiego który podobnych przeprowadził setki i jest to coœ wyjštkowego a sam mistrz mikrofonu niejednokrotnie wspominał że Mark opowiadał pięknie i zajmujšco co zresztš słychać i co można przeczytać. Dla mnie w sposobie jego wypowiedzi nie ma przepaœci. Wiem, że najlepiej byłoby się opierać się na konkretnych przykładach które mogłyby zburzyć tę teze ale podchodzę do tego tematu bardziej ogólnie i ten jego styl mówienia przypomina styl œpiewania. Jasna sprawa że w œpiewaniu nie ma mowy o pauzach czy zajšknięciach, ja jedynie chcę zwrócić uwagę że kiedy słucham jak mówi to od razu wiem że to Mark. W sumie nic dziwnego słucham go od wielu lat ale będę bronił Oczko postawionej przez siebie tezy podchodzšc do niej może odrobinkę abstrakcyjnie Uśmiech I rzecz ciekawa zapodałem ten temat myœlšc wyłšcznie o twórczoœci solowej MK (ta melorecytacja) Kończšc mam nadzieję że i moje słowa nie sš doœć składne Duży uśmiech

ps. Kuba czekam na cukierkowe piosenki Uśmiech Obiecałeœ podczas naszego ost. spotkania Duży uśmiech
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#4
Pewnie trochę zbyt surowo oceniłem Marka i jego sposób mówienia, ale i tak myœlę, że z czasem uległ on znacznej poprawie. Wywiad Kaczora faktycznie jest już tych czasów kiedy Mark był już dojrzałym artystš i zgadzam się, że potrafi ujmujšco mówić Oczko. Tylko do końca nie widze chyba tego podobieństwa w œpiewaniu i mówieniu. Jak dla mnie to jednak dwa różne œwiaty, przy czym ten muzyczny jest o wiele bardziej dopieszczony (ze zrozumiałych względów) Oczko. Oczywiœcie nie chciałem także aby moja wypowiedŸ była negatywnš ocenš sposobu wypowiedzi Marka - ja go bardzo lubię Uśmiech Dla mnie po prostu te podobieństwa o których wspominasz, Roberto - nie sš ta uderzajšce jak dla Ciebie Oczko

Co do cukierowych piosenek... pracuję nad definicjš i niedługo spróbujemy się zmierzyć z tym tematem Oczko.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#5
Niewykluczone że rozpęta się burza kiedy Kuba zapoda lukrowy temat Uśmiech Masz rację Kuba to sš dwa œwiaty. Ale jak dla mnie w przypadku MK aż tak bardzo się ze sobš nie kłócš gdyby porównywać innych twórców. Może od tego powinienem rozpoczšć ale chciałem uniknać porównań a co za tym idzie konkretnych nazwisk. Ale niewykluczone że gdybym pokusil się o wskazanie w muzyce kilku artystów to być może moja wypowiedŸ nieco by się rozjaœniła Oczko
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#6
Mozna w tym temacie uderzyć całkowicie od końca(z drugiej strony)
Dla wielu słuchaczy Mark kojarzy się z takim oto porównaniem:
Aaaa!!!! Mark Knopfler, a to ten, który ciepłym,niskim, chrypišcym głosem melorecytuje piosenki.
Zatem w mowie Marka jak w melorecytacji(œpiewie) może występować ta sama intonacja głosu, ktorš słusznie zauważył Robson.
Rzeczywiœcie - nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale coœ w tym jest Robsonie.
We are the sultans of swing...
Odpowiedz
#7
No właœnie Andrzeju. Intonacja głosu! Proste a właœnie tego stwierdzenia szukałem Uśmiech Intonacja głosu bardzo charakterystyczna warto podkreœlić Oczko
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#8
Przed koncertem Marka promujšcym jego pierwszš solowš płytę (96 rok)
frankfurckie radio zamieœciło krótki reportaż, z fragmentami wywiadu z liderem DS.
Opowiadajšc o rozmowie z Markiem, w pewnym momencie dziennikarka tak żartobliwie oddała sposób wypowiedzi artysty: "Mark walczšc z gramatykš rodzimego języka angielskiego odpowiedział..." Trochę to chyba koresponduje z tym, co napisno powyżej.
Przypominam sobie, że oprócz pytań - standartów wtedy (Co dalej z DS i dlaczego zespół zawiesił działalnoœć...) usłyszałem od pani prowadzšcej wywiad, że M.Jackson (wtedy na szczycie popularnoœci!Oczko zwrócił się do Marka z proœbš, by ten napisał jakšœ solówkę na jego nowš płytę. Mark, który "zwykle nikomu nie odmawia" tym razem postšpił inaczej. Dlaczego? "Za dużo elektroniki, a za mało prawdziwej muzyki"
Nagrałem to wtedy na jakšœ kasetę magnetofonowš, potem kilkakrotnie słuchałem.
Kiedy uda mi się jš odnaleŸć, to jeszcze coœ do tego dopiszę.
Odpowiedz
#9
Ja bym jeszcze dorzucił do tych moich rozmyœlań barwę głosu która pozostaje pięknie niezmieniona Uśmiech

ps. a może to ona jest najważniejsza? Oczko
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#10
I seplenienie! Język
Odpowiedz
#11
No właœnie z tym seplenieniem. Powiedzcie mi drodzy angielskojęzyczni forumowicze czy rzeczywiœcie Mark jedzie z tš wymowš jak nasz Muniek Staszczyk. Nie znam niestety angielskiego, a przynajmniej w takim stopniu, żeby to przechwycić i usłyszeć.
We are the sultans of swing...
Odpowiedz
#12
Nie no skšdże Andrzeju. Na pewno nie tak jak Muniek Staszczyk Duży uśmiech
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#13
Cytat:Originally posted by Andrzej@Feb 21 2007, 05:42 PM
No właœnie z tym seplenieniem. Powiedzcie mi drodzy angielskojęzyczni forumowicze czy rzeczywiœcie Mark jedzie z tš wymowš jak nasz Muniek Staszczyk. Nie znam niestety angielskiego, a przynajmniej w takim stopniu, żeby to przechwycić i usłyszeć.
Hmmm.....to moze warto zrobic kurs angielskiego na podstawie piosenke MK&DS? Uśmiech
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Odpowiedz
#14
Po takim kursie o jakim piszesz Numitor, czyli opierajšc sie na podstawie tekstów piosenek MK&DS już jestem od co najmniej kilku lat. Nie które piosenki powiem nieskromnie znam na pamięc( Uwaga Numitor - po angielsku). Wiem też jaka jest ich treœć dzieki tłumaczeniom miedzy innymi Fanów z tego Forum(tłumaczenia cudowne nota bene), jednak w pytaniu o seplenienie tkwił inny wštek - a mianowicie, czy Wy jako wytrawni znawcy angielskiego wyczuwacie rzeczywiste seplenienie Marka, bo ja po prostu tego nie słyszę.
We are the sultans of swing...
Odpowiedz
#15
troszke wiedzy encyklopedycznej w tej sprawie nie zaszkodzi Oczko

...His vocal style is best described by the German phrase Sprechgesang — not quite singing, not quite speaking [zaiste cos w tym jest Uśmiech jesli potraktowac to zdanie na wspak Oczko not quite speaking... Uśmiech ] His use of guitar has been compared to adding another 'voice' to his songs [nie da sie ukryc Wywracanie oczami ] ...


doszukalam sie na stronach wikipedii- czytajac po drodze o pewnej dzielnicy Newcastle zwanej Gosforth, w ktorej to znajduje sie ponoc Oczko High School o jakze prorockiej dewizie- 'High Achievers' Duży uśmiech Oczko
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Odpowiedz
#16
Cytat:Originally posted by Andrzej@Feb 21 2007, 04:29 PM
(...) jednak w pytaniu o seplenienie tkwił inny wštek - a mianowicie, czy Wy jako wytrawni znawcy angielskiego wyczuwacie rzeczywiste seplenienie Marka, bo ja po prostu tego nie słyszę.
Wprawdzie za wytrawnego znawcę języka angielskiego się absolutnie nie uważam, ale według mnie to seplenienie Marka to raczej nie wada wrodzona lecz nabyta wskutek... powiedzmy ubytków Oczko. Nie zauważam żeby mówił w taki sposób kiedy był młodszy, pierwsze 'objawy' widzę dopiero w ostatnich latach (2002-2004) a i to nie jest niczym rażšcym Oczko.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#17
"wskutek...powiedzmy ubytków"

O co chodzi?
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Odpowiedz
#18
Numitor, jakiœ ty niedomyœlny Oczko... Chciałem uniknšć szczegółów, no ale cóż...

Przychodzi taki czas w życiu niektórych ludzi kiedy naturalne zęby niestety nie wytrzymujš trudów i sš zastępowane protezami. Wtedy potrzeba trochę czasu aby nauczyć się mówić w taki sam 'czysty' sposób jak niegdyœ.

Ale o czym my tu mówimy? Szczęśliwy
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#19
No, przeszlo mi to przez mysl, ale to przeciez jest nie wiek MK.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Odpowiedz
#20
Tu nie chodzi o wiek ale o kondycję Oczko. Ale proszę, nie wgłębiajmy się w szczegóły... Oczko
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości