15.02.2007, 10:40
Poszukuję tabulatury do MnF ( ale dobrze napisanej ). Ma ktos jakas na zbyciu ?
Podpisano: Vidocq
Podpisano: Vidocq
Mnf, Money For Nothing
|
15.02.2007, 10:40
Poszukuję tabulatury do MnF ( ale dobrze napisanej ). Ma ktos jakas na zbyciu ?
Podpisano: Vidocq
15.02.2007, 10:42
Mnf? MfN?
Do Money for Nothing jest niezła tabulatura do programu guitar pro 3(lub 4) na http://www.mysongbook.com Podpisano: Art
15.02.2007, 10:43
Wkradł się mały chochlik MnF
Podpisano: Vidocq
15.02.2007, 10:43
Moze mnie ktos oswiecic jaka jest "oryginalna" tonacja do M4N? Ja w sumie gram w B, oczywiscie durowej, ale improwizacja w B tak srednio wychodzi. Moze ciut wyzej? H? :o
Podpisano: BET
15.02.2007, 10:45
Wydaje mi się, ze H, ale pewien nie jest.... brzmi chyba najlepiej ze wszystkich
Podpisano: Vidocq
15.02.2007, 10:46
Art masz racje, ale nadal w wielu zrodlach (mam na mysli np. spiewniki, opracowania tabowe), szczegolnie polskich, B=Bb a H=H. Dlatego tez w swoim poscie piszac B mialem na mysli oczywiscie "polskie" B, czyli Bb, no a H to po prostu H. Sam pamietam jak na poczatku swojej muzycznej "kariery" zjadalem zeby czemu mi nie pasuje to B na pierwszym progu
Podpisano: BET
15.02.2007, 10:47
Z tym B to żeczywiście śmieszna sprawa i wiele osób się na to łapie.
W Polsce obowiązuje zapis tonacji krzyżykowych/bemolowych w notacji literowej, czyli mamy równoważne brzmieniowo, ale różniące się zapisem tonacje Cis/Des, Dis/Es, Fis/Ges, Gis/As no i ta jedna wyjątkowa Ais/B. Nie wiem skąd ten wyjątek ( wg schematu powinno byś Hes), może kiedyś dawno źle komuś brzmiało słówko Hes i zamienił na B i tak się już przyjęło. Pytałem nawet wczoraj znajomą która uczy w konserwatorium i nie pamiętała skąd ten wyjątek się wziął. W literaturze anglosaskiej dominuje zdecydowanie zapis tonacji za pomocą krzyżyków i bemoli i mamty G#/Ab oraz A#/Bb Tonacja B to "nasza" H. Jakoś mnie ten temat znurtował, że muszę dojść skąd się wzięły te rozbieżności. Podpisano: Marek
15.02.2007, 10:56
eee no co wy gadacie, money for nothing to jest przecież G!
-------------------------------------------------------------------------- ----------------6---------------------------------------------------------- -7-7---7-5-7-5--7-5-5-3--0-------3----------------------------------- -5-5---5-5-5----5-5-5-5--0-5--5--3-5-5-3-5--5---------------------- ---------------------------------5--5-----5-5-1-3--3--1------------------- -------------------------------------------------------------3--------------- Podpisano: rykus
15.02.2007, 11:37
A no włanie zgadzam się z przedmówcš. Mfn jest w G i chyba w tej najlepiej brzmi .
Podpisano: Jedi
15.02.2007, 11:44
Teraz tez juz to wiem Cza sie uczyc teorii, oj cza
Podpisano: BET
15.02.2007, 11:47
MnF jest w Gm7 !!!
Podpisano: majkel
15.02.2007, 11:49
Ale to chyba nie tak jest czy to jest mol czy dur, bo to sš bluesowe/rockowe skale, i to trochę inaczej działa...
Ale tam zresztš, po co wnikać w teorię... Podpisano: rykus
15.02.2007, 11:50
Cytat:Originally posted by Barciu@Feb 15 2007, 10:49 AMOtóż muszę protestować. Skoro utwór jest w Gm7 to skala w której najłatwiej będzie się improwizować to oczywicie pentatonika molowa w G. Nie możesz, a raczej nie powiniene mówić, że to bez znaczenia czy Dur czy Mol. To jest najważniejsze w utworze, akord daje cały klimat utworowi. Gdyby MNF było w dur to by napewno nie brzmiało tak jak brzmi... Możesz się ze mnie miać ale jeli kto tu jeszcze zna się na podstawach teori (mam nadzieje ze lepeij odemnie) to mnie poprze. Gdyby utwór był w dur - G-dur - to skala w której można by improwizować będzie się opierać na pentatonice molowej ale w E-dur. Dlatego nawet to słychać, że jest to Gm7 - choćby po klawiszach i nawet gitarze - ewidentna pentatonika molowa w G. Także warto wnikać w teorie. Więc to jest tak czy mol czy dur inaczej byłaby to jedna paplanina dwięków a tak nie jest. Dziękuje za uwage. Podpisano: majkel
15.02.2007, 11:51
Nie no ok, z tym się akurat zgadzam, że nie jest to akord durowy - przecież granie tego riffu i granie sola w tym utworze nie ma nic wspólnego z gamš durowš!
A na pentatonikach się nawet nie znam - nie wiem czy skala której używam gdy gram rocka czy to jest pentatonika molowa, czy jaka inna... Wiem że gama durowa tu napewno nie pasuje. Skala której używam to zazwyczaj taka okrojona gama molowa, czasem z dodatkami, no ale w niektórych utworach bluesowych trzeba faktycznie grać inaczej... Czy to jest włanie różnica między pentatonikš molowa a durowš? Wiesz, napewno masz racje - nie wnikam nigdy aż tak w teorię, może to błšd z mojej strony. Sprawdziłem sobie w guitar pro - faktycznie skala której najczęciej używam to włanie pentatonika molowa. Dzięki za zwrócenie mi uwagi. Podpisano: rykus |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|