Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
To już dzi. Variety Club (o którym mowa między innymi w One More Matinee) zorganizował specjalny lunch na czeć jednego z Local Hero's - naszego Mareczka. Jest to kolejne wydarzenie charytatywne, z którego dochód przeznaczony jest na dzieci niepełnosprawne. W spotkaniu wemie udział oczywicie Mark oraz wielu zaproszonych goci, m.in. Eric Clapton, Sting, Jimmy Nail, Alan Shearer, Jools Holland i wielu innych i znanych. Mark wykona na żywo Going Home (Wild Theme). Bilety kosztowały 100 funtów za miejsce przy stoliku.
To kolejny przykład, że wystarczy mieć pienišdze a spotkanie Marka nie jest wcale rzeczš trudnš. Trochę to smutne... ale niestety prawdziwe. Podzieliłem się tš refleksjš z Guyem, ale syty głodnego raczej nigdy nie zrozumie
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
a propos tej ceny... tak sobie mysle, ze ona z pozoru tylko taka wygorowana
znaczy jesli wziac pod uwage ze i mark tam zagra i eric i gordon i jimmi i cala reszta to nie wyglada to tak najgorzej ...jedyne co ten obraz psuje to ilosc wykonywanych utwrow -_- bo jesli oni wszyscy maja zagrac tylko po jednym, to ... :blink:
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Ania, to nie jest koncert tylko lunch. Zaproszeni gocie będš raczej tylko przemawiać (wygłaszać peany) na czeć bohatera, a nie grać jego (czy swoje) numery. Cena owszem nie jest wcale wygórowana, jeli mieszka się blisko Newcastle i zarabia w funtach.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Mylę, że też co zapiewa a dopiero potem ci szczęliwcy usłyszš ukochany temat filmowy
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
acha... ja bylam przekonana, ze to bedzie raczej koncert po lunchu, a nie takie granie do kotleta ... te peany mnie teraz intryguja
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 786
Liczba wątków: 22
Dołączył: 11.2004
no dobre, dobre ..... "Mark zagra do kotleta", to może do mojego Białegostoku wpadnie do baru "Fryta"
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Jak najbardziej peany były
MKNews
Można również posłuchać wykonania Local Hero. Nic innego jednak nie zagrał.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
A zagrał przepięknie...To jest Mark. Uwielbiam ten temat.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Mi też się podoba - Robsonie.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 153
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2005
Czytam że odbyła się się tam równiez aukcja, na której obok zdjęć z podpisem MK licytowany był równiez podpisany przez niego Stratocaster oraz wejciówki na Grand Prix Wielkiej Brytanii Formuły 1 na paddock oraz dla VIP-ów.
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
na miejscu Marka do tego lunchu wybralabym 'A place where we used to live' ^_^
a bylo z czego wybierac bo te domowe to m.in. : Baloney Again, Solid Rock , Follow me Home, Tunnel of Love ... when we were kids , no i jak dla mnie to Angel of Mercy B)
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Zanim MK pojawił się na uroczystym przyjęciu, udzielił wywiadu w lokalnej TV. Pamiętam jak dzięki tej własnie telewizji moglimy kiedy oglšdać m.in. słynny koncert z Wembely'85...
Wywiad video dostępny tutaj. Trzeba 'zjechać' troszkę niżej
Marek opowiada m.in. jak to używa obecnie laptopa do pisania tekstów... czyli o postępie czasu i technologii... a także o tym jakie to niezwykłe wrażenie usłyszeć skomponowany przez siebie utwór (Local Hero) jako hymn jednej ze swoich ulubionych drużyn piłkarskich (Newcastle United) i w dodatku zrobić tym wrażenie na kilkunastoletnim synu (Ben) Z resztš... posłuchajcie
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
wietny i cenny materiał Kuba. Uwielbiam oglšdać podobne.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
ufff... kamien z serca ... nie mam sie co martwic o material na esej o globalizaji, nad ktorym wlasnie pracuje ... dzieki maple no bo sami osadzcie- z punktu widzenia socjologicznego 'global existence' tyczy sie wlasnie tego zagadnienia, czyz nie??? ciekawe jaka mine zrobi Charlie jak mu w referencjach zostawie namiary na ten wywiad
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
|