Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Openery
#1
Jako, że uwielbiam podobne statystyki tak więc do dzieła (Kuba mnie zainspirował po naszym wspólnym muzykowaniu 29 lipca gdzieœ o 5.15 nad ranem) Uśmiech

Otwierajace koncerty DS/MK

1978, 1979/ Down To The Waterline
1980-1983/ Once Upon A Time In the West
1985, 1986/ Ride Across The River
1991, 1992/ Calling Elvis
1996/ Darling Pretty
2001/ Callling Elvis
2005/ Why Aye Man
2006/ Right Now
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#2
Cytat:Originally posted by Robson@Aug 17 2006, 06:37 PM
Jako, że uwielbiam podobne statystyki tak więc do dzieła (Kuba mnie zainspirował po naszym wspólnym muzykowaniu 29 lipca gdzieœ o 5.15 nad ranem) Uśmiech
Duży uśmiech To już musiał być 30 lipca, czy jakoœ tak Oczko
Alez to była Noc...

Openery... jak to fajnie i swojsko brzmi, nie? Uśmiech Faktycznie, w wielu przypadkach sš to moje ulubione!!

I tak:
Once Upon A Time..., Ride Across The River i Calling Elvis to dla mnie prawdziwe dzieła. Œwietne wybory, żeby rozpoczšć koncert. Jak dla mnie te otwierajšce koncerty DS wypadały lepiej niż te, otwierajšce koncerty MK. Choć sentyment do tych ostatnich oczywiœcie też mam, bo własnie te, miałem okazję usłyszeć na żywo osobiœcie. Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy ucichła muzyka odtwarzana z taœmy, zrobiło sie ciemno i za chwilę już słychac było pierwsze dŸwięki Darling Pretty. Jak dla mnie to były prawdziwe momenty wzruszeń: po raz pierwszy widziałem/słyszałem Marka, jak gra tylko dla mnie, bez poœredników... Magiczne chwile. Wyobrażam sobie (a właœciwie to nie potrafię) co by sie ze mnš działo, gdybym jako pierwszy usłyszał na żywo Ride Across The River, albo Once Upon A Time... Szczęœciarze, którym było to dane...
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#3
I pomyœleć, że naprawdę było blisko aby Calling Elvis zabrzmiało również dla Nas. I pomyœleć że były lata 90 a my wcišż nie byliœmy gotowi na przyjęcie DS w naszym kraju. Rozmarzyłem się. A jak już nastawię Bazylee to w ogóle.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#4
To prawda Robsonie... Legenda, której na imię Dire Straits LIVE in Poland ominęła nas szerokim łukiem. I nie wiadomo, kto tak do końca zawinił, przecież fanów i chętnych do obejrzenia tych koncertów na pewno by u nas nie zabrakło... Na szczęœcie Mark gra dalej... Uśmiech

PS. Oddałbym te kilka Calling Elvis'ów, które dane mi było usłyszeć na żywo, za jeden z trasy On Every Street...
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Odpowiedz
#5
A ja "Calling Elvis" z 1992 roku za "Once Upon A Time In The West" z 1983...
Odpowiedz
#6
Ja wybieram - "Ride Across The River" z mojej ukochanej trasy BiA Uśmiech
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Odpowiedz
#7
Ja chyba też Oczko Wspaniały wybór jeœli chodzi o poczštek. I to prawdziwa perła a raczej Diament Uśmiech na mojej ukochanej płycie. Czy slyszecie w wersji koncertowej elementy muzyki trzech kolorów czyli reggae?
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#8
Robson --> Oczywiœcie, że słyszymy Uśmiech.
Dla mnie "Ride across the river" i "Once upon..." to dwa trochę reggae`owe kawałki Knopflera.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Odpowiedz
#9
Cytat:Originally posted by koobaa@Aug 19 2006, 07:06 PM
PS. Oddałbym te kilka Calling Elvis'ów, które dane mi było usłyszeć na żywo, za jeden z trasy On Every Street...
O tak!! Zdecydowanie!!! ^_^
„ten sławny koncert DS z Bazylei” … „zdarlem te tasme do czarno-bialosci....”
Odpowiedz
#10
' za "Once Upon A Time In The West" z 1983.. '
Przepiękny utwór. Jak dla mnie mógłby być nawet w obecnym składzie. Byle by był.
Ciężko pewnie uwierzyć, ale na Torwarze miałem marzenie (możliwe że wpływ na nieodległoœć tego marzenia miał transprent knopfler.pl) aby mieć przy sobie transprent wielki i długi taki na dwóch tyczkach z wielkim napisem 'Once Upon A Time In The West' (z liniš basu z Alchemy). Ale może przyszłym razem - bo Mark w Polsce to jeszcze zagra - coœ się wyklaruje w tej sprawie.
(Dobiegło scišganie pierwszej czeœci audycji także przede mnš jak się mogę domyœlać kawełek miłego czasu. Dzięki Macsa i Autorom również ).
Odpowiedz
#11
Szanowni Fani

A czy zauwazyliscie, ze Calling Elvis, na kazdej z tras koncertowych na ktorej byl wykonywany lekko zmieniona aranzacje? Mnie najbardziej odpowiada wersja z roku 1996 z trasy Golden Heart Uśmiech
A long time ago came a man on a track...
Odpowiedz
#12
Gdyby się dobrze wsłuchać za każdym razem jest nieco inna Oczko Chyba najbardziej "powala" mnie z trasy OES.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości