02.05.2012, 15:15
ja pierrdzielę
byłam na poczcie przed sekundą, pani mi powiedziała że " sie pani nie denerwuje pani kochanieńka" i faktycznie powiedziala że przez ten maj to nawet i w piątek może być..
dopiero po 14 dniach reklamacja
nie wiem co mnie podkusiło żeby wysyłać przed tym weekendem
no ale cóż człowiek sie uczy całe życie.
wygląda na to że szybciej by było jakby ci ją sama odwiozła...
bez sensu
czekam zatem na pozytywne rozstrzygnięcie sprawy, chociaż po prostu zagotowałam się i to wcale nie z gorąca.
ps: przepraszam że tu, Twoja skrzynka mnie wywala.

byłam na poczcie przed sekundą, pani mi powiedziała że " sie pani nie denerwuje pani kochanieńka" i faktycznie powiedziala że przez ten maj to nawet i w piątek może być..
dopiero po 14 dniach reklamacja
nie wiem co mnie podkusiło żeby wysyłać przed tym weekendem

wygląda na to że szybciej by było jakby ci ją sama odwiozła...
bez sensu
czekam zatem na pozytywne rozstrzygnięcie sprawy, chociaż po prostu zagotowałam się i to wcale nie z gorąca.
ps: przepraszam że tu, Twoja skrzynka mnie wywala.