Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
no, to premiera w MF 20 kwietnia..?
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ja myślę
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
retro13 napisał(a):to jest piękne....
głos+ gitara
to będzie jedyna słuszna wersja tego numeru.........................
No tak, jedyna "słuszna" wersja...
Już układam drewno, żeby przygotować stos, na którym spalimy - my, fani "Marka" - Armstronga. A nie, on już nie żyje! To dobrze, przynajmniej nasz idol nie ma niepotrzebnej konkurencji!
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
(i dodam - bo już widzę oczyma wyobraźnie Waszą reakcję - że wersja bardzo mi się podoba, jest piękna, ale oryginał to jednak klasyk klasyków, przez co słowo "słuszna" wyjątkowo mi nie pasuje)
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
o, numitor jak miło cię widzieć w dobrym zdrowiu i pełnej formie
jedyna słuszna wersja dla mnie osobiście, oczywiście
uściślam skoro to wymagania uściślenia
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
04.04.2012, 11:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.04.2012, 12:55 przez Robson.)
Można się było spodziewać emocjonalnej postawy od numitora właśnie na ten tekst. Chłopie wyluzuj. Ja szanuje tradycję i korzenie ale bez przesady. Jak nie czujesz "pióra" retro to daj sobie spokój.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
no, numitor to tak ma...
jak napiszę że Mark zaśpiewał świetnie, to się ciska że go wynoszę nie piedestał...
jak w innym wątku piszę że zaśpiewał tak sobie, to rzuca się w obronie i twierdzi że to taka maniera i że to specjalnie..
zaczynam kumać o co chodzi
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Dobrze, "chłopie", wyluzuję.
Cieszę się jednak, że Retro po przesłuchaniu 30 sekund utworu uznała, że jest ona bardziej wartościowa niż jeden z największych klasyków w historii muzyki. Knopfler chyba popukałby się w czoło, gdyby to usłyszał, zwłaszcza, że ten cover - jak można się domyślić - jest hołdem dla Armstronga.
No, ale dobrze - chłopko (Retro) i chłopie (Robsonie) - teraz jestem wyluzowany.
Mam tylko nadzieję, że nikt po wysłuchaniu "Your Latest Trick" w wykonaniu Ryszarda Rynkowskiego nie stwierdził "To jest jedyna słuszna wersja!".
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nawet nie chce mi sie tego komentować i denerwować bo Wielkanoc tuż
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
numitor napisał(a):Dobrze, "chłopie", wyluzuję.
Cieszę się jednak, że Retro po przesłuchaniu 30 sekund utworu uznała, że jest ona bardziej wartościowa niż jeden z największych klasyków w historii muzyki. Knopfler chyba popukałby się w czoło, gdyby to usłyszał, zwłaszcza, że ten cover - jak można się domyślić - jest hołdem dla Armstronga.
No, ale dobrze - chłopko (Retro) i chłopie (Robsonie) - teraz jestem wyluzowany.
Mam tylko nadzieję, że nikt po wysłuchaniu "Your Latest Trick" w wykonaniu Ryszarda Rynkowskiego nie stwierdził "To jest jedyna słuszna wersja!".
charming....
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
I napiszę to jeszcze raz - też uważam, że ta wersja jest piękna. To w ogóle rodzaj utworu, który pasuje do głosu (moim zdaniem) MK.
Ale od "piękna" do "jedyna słuszna" jest mniej więcej taka różnica, jak pomiędzy lubieniem jakiejś książki a paleniem innych na stosie .
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
04.04.2012, 12:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.04.2012, 12:39 przez Robson.)
Ale jeśli komuś nie podoba się oryginał to nowa wersja utworu będzie jedyną słuszną. Nie widzę w tym żadnej profanacji. Jedyną sluszną że lubię tylko tę. Nie przekreślam oryginału i szanuję pierwsze wykonanie ale akurat zupelnie inna interpretacja przekonuje mnie bardziej. W tym sensie. I ja tak odebrałem słowa retro.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
Robson napisał(a):Ale jeśli komuś nie podoba się oryginał to nowa wersja utworu będzie jedyną słuszną. Nie widzę w tym żadnej profanacji.
dokładnie
wersja A. nigdy specjalnie mi się nie podobała
zawsze czułam że jego głos jest zbyt chropowaty na anielskość tego utworu...
teraz z wokalem MK wszystko się będzie zgadzać
więcej już mi się nie chce tłumaczyć
tak bardzo że już chyba nie mozna bardziej.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
To nie dotyczy tylko "What A Wonderful World" (chociaż ja uwielbiam tę Louisa Armstronga) Wiele jest takich utworów które jako covery wypadają lepiej niż oryginały i stwierdzenie "jedyna słuszna" nie jest jakimś nadużyciem.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2011
wyszło na to że ja tłumacze Robsonowi coś, co on doskonale rozumie, a Robson tłumaczy mi, że rozumie coś, co ja wiem, że on doskonale rozumie
fajnie tu jest
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak to zabawne
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
"A jeśli komuś nie podoba się oryginał" - oczywiście, że tak Robson.
Ale spójrz - piosenka to nie tylko wykonanie, ale także tekst i kompozycja. A oryginał tej piosenki wykonywał (chociaż wiem, że tekstu nie napisał) Louis Armstrong.
I oczywiście ktoś może napisać, że wykonanie "Your Latest Trick" Ryszarda Rynkowskiego to "jedyne słuszne wykonanie", ale tak samo bym protestował. Bo piosenka to także jej twórca. A nawet przede wszystkim jej twórca.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 397
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07.2010
Mam przeczucie i nadzieję, że klimat utworu będzie podobny do "feel like going home" w wersji z Tomem Jonesem
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
numitor napisał(a):...Bo piosenka to także jej twórca. A nawet przede wszystkim jej twórca...
I tak i nie. Bo zgadza sie, ze "piosenki sa zwierciadlem duszy" a wiec poniekad mowia wiele o autorze, ale sam MK mowi, ze "song is the king" i kazdy kto ja odbiera (a takze sam odtwarza jako cover) czyni z niej cos swojego. Bo wlasnie tak nalezy chyba rozumiec dobry cover, nie idealne odtworzenie oryginalu ale wlasna interpretacja w ktorej dajemy czastke siebie. Istnieje wiele przypadkow gdzie cover jest lepszy od oryginalu i pierwszym z takich przykladow ktory przychodzi mi na mysl jest "With A Little Help From My Friends" wykonane przez Joe Cockera. Jak po latach uslyszalem oryginal to sie usmialem i tutaj mysle, ze mowiac o "jedynie slusznej wersji" mamy wlasnie to na mysli. NIe potrzeba do tego od razu dorabiac ideologii.
Jesli chodzi o ten maly fragmencik "What A Wonderful World" w wykonaniu MK to musze powiedziec ze mnie mile zaskoczyl bo nie wyobrazalem sobie Marka spiewajacego ten numer a tymczasem, na szczescie, udalo sie zaspiewac w swoim stylu bez pulapek wokalnych. Czekam na calosc, choc wersja Louisa nadal bedzie moja "jedyna sluszna" .
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
"With A Little Help From My Friends" to dobry przykład. Dla mnie np. "Song To The Siren" Tima Buckleya jest skromniutkie i tak nie porusza jak w wykonaniu This Mortal Coil. Tak jak pisze Kuba nie ma co dorabiać ideologii i wielkich slów, wielkości Louisa Armstronga nikt mu nie odbierze ale potrafię zrozumieć że może komuś nie pasować jego styl.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
|