Recenzje Płyty "all The Roadrunning"

[dudageo]

wiem, że rzetelnoœć dziennikarska to temat stary jak œwiat i już nie raz pojawiał isę na łamach naszego Forum, ale chciałbym podzielić się wrażeniami z przeczytanych różnych recenzji płyty Marka z Emmylou, które pojawiaja się już tu i ówdzie w gazetach... no i niestety sš one bardzo powœcišgliwe, a to ze względu na...ich wyraŸnš nieznajomoœć przez piszšcych recenzję "dziennikarzy"
W sobotnim numerze nowego "Dziennika" jest krótka notka, której podsumowaniem sš słowa "kiedy nagle ryzykantka porzuca eksperyment a muzyczny oportunista wybiera ekstrawagancję, nie ma co liczyć na arcydzieło" hmmm.... :wacko:
ale skoro się pisze takie słowa jak "oprócz premierowych kompozycji na All the Roadrunning trafiły piiosenki znane z wczeœniejszych albumów Knopflera. Dzięki aksamitnemu głosowi Emmylou brzmiš jednak zgoła inaczej niż na wydanym przed szeœciu laty Sailing To Philadelphia' to znajomoœć rzeczy przez tego pana mówi sama za siebie...
W najnowszym numerze "Premiery" także ktoœ się sili na recenzję płyty i pisze, że "pokusie zarobienia paru euro na chwilowej koniunkturze nie oparł się nawet Bogu ducha winny lider Dire Straits. Jego najnowszy album to duet z gwiazda country Emmylou Harris i jak łatwo przewidzieć, zawiera niezbyt wyszukane kowbojskie melodie (!!!...." i dalej "gdyby usłyszeć w radiu jeden czy dwa utwory, można by jeszcze przejœć oboik nich obojętnie. Jednak w kilkudziesięciominutowej dawce jest to zwyczajnie niestrawne. Ot, kolejny wymyslony w biurze marketingowym produkt, obliczony na wyciœnięcie pieniedzy od fanów Dire Straits i countrowych neofitów..."
No powiem Wam, że jestem oburzony takim postawieniem sprawy, bo po pierwsze jako fan DS nie czuje się oszukany i "wyciœnięty" z pieniędzy a po drugie nie znoszę, jak się do opisaywania sprawy biorš ludzie nie kompetentni, którym do głowy nie przysżło nawet przesłuchanie płyty i zapoznanie się, przynajmniej pobieżnie, z twórczoœcia zarówno MK jak i EH. Ot, kolejny "dziennikarzyna" wymyœlony w biurze marketingowym gazety, aby zapełnić wolnš kolumnę w rubryce "Recenzje"... To tyle ode mnie.... Co o tym sšdzicie?

[grzegorz]

Ci krytycy chyba nawet nie słyszeli, (albo nie było ich wtedy na œwiecie) że w 1990r Mark już nagrywał płytę w tym stylu z Chetem Atkinsem. Zresztš szkoda słów. Wiem tylko, że słucham niemodnego dzisiaj artysty, który dostarcza mi wrażeń i wzruszeń od 20 lat i wypociny pseudokrytyków nie robiš na mnie żadnego wrażenia.

[marcin.h]

Co tu dużo gadać

Tak się uœmiałem przy tekœcie o kompozycjach z poprzednich albumów, reszta jest po prostu żenujšca.

no comments

[olaph72]

W poniedziałek będzie do przeczytania recenzja napisana przez człowieka baaaardzo kompetentnego.

[dudageo]

gdzie?

[olaph72]

Napiszę jutro.

[dziadek]

Strasznie mnie zaciekawił ten temat! Również szukałem muzycznych recenzji tej płyty, i znalazłem tylko jednš, za to w porównaniu z cytowanymi powyżej, chyba najbliższa prawdzie.
Denerwuje trochę powielanie przez wszystkich „znawców” nieprawdziwego zdania o przyczynach powstania płyty: a że to chęć stworzenia „tak jak inni” duetu, sposób na zdobycie- odbudowanie popularnoœci, czy podreperowanie finansów... szkoda, że brak zwykłej rzetelnoœci...
Po przeczytaniu „ Premierowej” recenzji chętnie odpowiedziałbym fraszkš Sztaudyngera:
„Krytyk i eunuch z jednej sš parafii
Obydwaj wiedzš jak, a żaden nie potrafii”

Wprost, 23 kwietnia Nr 16

[ania]

dokladnie dziadku! Sztaudynger genialnie to ujal, do tego dowcipnie
przyznam sie, ze przeczytalam tylko jedna recenzje, ta ktora sie pojawila na merlinie- utrzymana zdecydowanie w innym tonie. tymczasem po przeczytaniu tych cytowanych fragmentow na forum prawda okazuje sie byc, ze 'krytyka, to zemsta umysłów jałowych nad twórczymi' ot co!

[ptysia]

a propos merlina ...na merlinie "all the road running" utrzymuje się na pozycji 8 wœród bestsellerów za ostatnie 14 dni... zaœ w całym kwietniu została uplasowana na miejscu 25...

[Robson]

Lubię czytać recenzje ale coraz częœciej nie wiem czy się denerwować czy po prostu pokiwać głowš z politowaniem dla piszšcego :ph34r:

[hillbilly]

Prawda jest zawsze gdzieœ po œrodku....

[grzegorz]

Tak do końca to nie ma sensu przejmować się recenzjami bo np. jakaœ płyta ma rewelacyjne recenzje, kupujesz i po kilku przesluchaniach wyrzucasz bo cię skręca. Każdy ma swój gust i nim się powinien kierować. Jeœli coœ się nie podoba to i tysišc pozytywnych recenzji tego nie zmieni.

[Toloth]

Może nie na temat, ale miło mi się zrobiło jak będšc na wymianie w w Niemczech widziałem wielkie billboardy na ulicach z reklamš płyty "nowy duet dwóch legend" i takie sympatyczne zdjęcie MK i EH na czarnym tle. Fajne te Niemcy. Pozdrawiam

[MARTINEZ]

zapros cala klase na zlot czy z kim to tam sie wymieniasz

[Adam87]

ci dziennikarze powinni 5 razy z rozpędu wbiec na œciane zanim coœ napiszš , żurnaliœci :angry: żaden z nicz nawet do pięt stup Marka Knopflera nie sięga jak majš coœ napisac to niech lepiej nic niepiszš

[aaadam]

Czy ktoœ może wystawić tej płycie ocenę w skali (1-6)?

[jambore]

Już gdzieœ to robiłem - dla mie w skali do 6pkt, 5 z minusem tak jak Shangri La.
Pkt 1- MK
pkt 2 -Gitara MK
pkt 3- vokal MK
pkt 4 - będę na koncercie( przynajmniej mam zamiar)
pkt 5- nie wszystko do mnie przemawia(-)
pkt 6- długo oswajałem się z głosem EH (-)

[aaadam]

dzięki

[olaph72]

Już jest. Miała być w poniedziałek, ale redaktorzy nie zdšżyli na czas.

[ptysia]

Originally posted by olaph72@May 3 2006, 04:46 AM
Już jest. Miała być w poniedziałek, ale redaktorzy nie zdšżyli na czas.

wreszcie porzšdna recenzja... nie jakieœ kilka zdań, ale rzetelne potraktowanie sprawy ... po prostu super