Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nie wytrzymałem
Pierwszy rewelacja i zupelnie inny niż pozostałe (słyszę echa
I'm The Fool i jest chyba troszeczkę w stylu Bosa) tzn. odbieram go na zupełnie innych falach
A
Belle Star wrzucam do jednej szuflady razem z
Red Staggerwing i może jeszcze
Right Now.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Mnie również podoba się
Beyond My Wildest Dreams. Jedyne czego mi tu brakuje to zdecydowanie gitary Maestro. Czekałem do ostatnich sekund i sie nie doczekałem, a przecież aż się prosi ten numer o Markowe solo! No ale cóż...
gitara służy mi tylko do komponowania - chyba wzišł sobie do serca tę wypowied. Trochę szkoda. Ten numer faktycznie można kojarzyć z Bossem, dlatego byłby o niebo lepszy gdyby miał dobrš partię gitary. Ale melodia i treć podoba mi się bardzo.
PS. Robson, podoba mi się Twoja szuflada
Chyba możemy jš zamknšć na razie...
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 519
Liczba wątków: 19
Dołączył: 11.2003
No dobrze Robsonie, teraz moja kolej
Beyond My Wildest Dreams, to na pewno jedna z pozycji dla której pobiegnę do sklepu w dniu premiery nowej płyty... utwór klimatem przypomina mi płytę Golden Heart (chyba ulubionš z solowego dorobku) no i ma cos w sobie takigo ze chce się do niego wracac.. Dużš zaletš jest tez ze Emmy za bardzo nie przeszkadza Markowi...
W Belle Star w zasadzie nie podoba mi się nic... Choc jak Mark zaczšł piewać pierwsze skojarzenie miałem z utowrem Kingdome Come który lubie ale pózniej było już coraz gorzej i fajnie ze szybko się skonczyło...
Z twojej szuflady Robsonie wycišgam Right Now, może w warstwie wokalnej to nie to ale takie gitarowe granie pozwala wybaczyć wszystko, poza tym utwór ma fajnš melodię jest rytmiczny i z niczym co Mark wczeniej stworzył (jezeli to jego kompozycja bo nie wiem) mi się nie kojarzy...
Do szuflady dorzucam This Is Us... i zamykam jš na klucz
Lord, I'm just a rolling stone
Rock my soul I wanna go home
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Z 12 utworów 10 napisał Mark a 2 Emmy i sš to: Love And Happiness For You i włanie Belle Star
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Robson@Apr 21 2006, 05:27 PM
Z 12 utworów 10 napisał Mark a 2 Emmy i sš to: Love And Happiness For You i włanie Belle Star
claro!!!
teraz juz wiem czemu mi 'nie leza'
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Love And Happiness jest uroczy przecież
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Beyond My Wildest Dreams
Zaczyna się druga zwrotka:
These Are The Big Payloads
Hammer Down On The Floor
These Are The Restless Roads
I włanie po tych słowach a konkretnie po
Roads Mark wietnie "pojechał" po gryfie. Słyszycie to? Choć nie jestem pewien czy po gryfie
fachowcy których na forum nie brakuje będš wiedzieć (słyszeć) więcej ale bardzo podoba mi się ten efekt- lizg.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,816
Liczba wątków: 59
Dołączył: 09.2004
Jest to jaka pociecha - ale mało gitarki Mistrza na tej płycie niestety.....
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Cytat:Originally posted by Robson@Apr 26 2006, 12:41 PM
I włanie po tych słowach a konkretnie po Roads Mark wietnie "pojechał" po gryfie. Słyszycie to? Choć nie jestem pewien czy po gryfie fachowcy których na forum nie brakuje będš wiedzieć (słyszeć) więcej ale bardzo podoba mi się ten efekt- lizg.
Wprawdzie nie jestem 'fachowcem'
ale również wydaje mi się, że to lizg po gryfie
. Nie jestem wszak pewien czy to robota Marka... Co mi mówi, że Marek w tym numerze gra "tylko" na akustyku.
Ta druga partia jakby Bennettowa
Ale oczywicie mogę się mylić.
W ogóle jak się słucha tej płyty w tej właciwej jakoci to naprawdę można zaleć tam wiele smaczków, których na mp3-kach nie było słychać. Wszystko brzmi o niebo lepiej.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ano włanie brakuje mi w ksišżeczce płyty szczegółowego opisu kto na czym itd. Tak jak np. to było przy okazji Golden Heart.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day