Liczba postów: 229
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2005
Takie pytania przyszły mi.
1.W Dire Straits jak i u Marka Knopflera jest dwóch klawiszowców.
Co decyduje o tym że grasz akurat te a nie inne(drugiego kaliwszowca)
partie?
2.Czy to co grasz jest scile w pełni zaranżowane przez Marka
Czy sš fragmenty że sam do muzyki Marka dokładasz własny aranż.
3.Robisz relacje po przez stronę interentowš z koncertów z nagrań.
Czy napiszesz biografię Dire Dtraits i Marka? Czy może kto z Waszego
zespołu zanierza to zrobić? (Chociaż tak jak mi się wydaje to, (prawie ) o sobie takich rzeczy się nie robi, a moze się robi nie wiem. )
4.Czy dostrzegłe podczas koncertu w polsce baner knopfler.pl. ( Jeli tak to czy wszedłe na stronę knopfler.pl po koncercie w Polsce?)
5.Co było dla Ciebie największym miłym (i nie miłym) zaskoczeniem podczas
Ostaniej trasy koncertowej? A co w Polsce Cię urzekło (mile zaskoczyło), (zasmuciło) ? Co Mark mówił po koncercie w Polsce? jeli pamietasz?
6.Czy było 'So doku' które Ciebie irytowało że nie możesz go ukończyć
lub tym że masz długi czas, lub inne?
Wogle podoba mi się pytanie Robson
'Czy dla Marka ważne sš okładki płyt?'
Dlaczego okładka z ostatniej płyty jest tak zupełnie inna od pozostałych.
Kto decyduje o okładkach i kto zdecydował o ostaniej okładce?
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by pogdan@Dec 18 2005, 08:17 PM
Wogle podoba mi się pytanie Robson
'Czy dla Marka ważne sš okładki płyt?'
Dlaczego okładka z ostatniej płyty jest tak zupełnie inna od pozostałych.
Kto decyduje o okładkach i kto zdecydował o ostaniej okładce?
ano wlasnie- pytanie KTO?? :blink:
bo jesli Mark- to ja publicznie wyznam teraz, ze go za to za uszyska wytargam!!!
mimo, ze jestem ostatnimy czasy hazardzista pelna geba ...bo na bingo regularnie w czwartki chadzam to okladka jest paskudna!!
zwlaszcza po tym pomysle ust kobiecych na gitarze ^_^
ale zostawmy te moje niezupelnie topicowe dywagacje...pytania to:
1. jakis czas temu...dobre pale lat tego bedzie.... Mark powiedzial:
"I don't like definitions, but if there is a definition of freedom, it would be when you have control over your reality to transform it, to change it, rather than having it imposed upon you. You can't really ask for more than that."
czy dalej freedom wlasnie to dla niego oznacza...czy wciaz jest wazna w jego zyciu....czy muzyka, ktora zyje to dla niego wolnosc czy raczej zniewolenie?
2. Guy czy piszac muzyke do filmow stosujesz taktyke Marka?
juz wyjasniam... czy starasz sie wspolpracowac z rezyserem?
czy zaciagasz go, jak Mark, do studia i wspolpracujesz nuta po nucie z czlowiekiem, dla ktorego to obraz stanowi podstawe?
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
wszystkie pytania sa super i chciałbym poznać na nie odpowiedzi, ale musimy pomysleć też nad pytaniami "strategicznymi", które przyniosš nam informacje do planowanej przecież ksišżki, czyli fakty, fakty i jeszcze raz fakty... Oczywicie nie możemy dać się zapędzić tylko do kronikarkiej strony, ale takie fakty tez nam sa potrzebne... tak mylę
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 804
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05.2005
I masz rację
„ten sławny koncert DS z Bazylei” … „zdarlem te tasme do czarno-bialosci....”
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Co racja to racja- mało kronikarskich faktów poruszamy.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,536
Liczba wątków: 209
Dołączył: 05.2004
Fajne - ale moze jakis limit np 3 pytan od kazdego , zweryfikujcie ? albo niech kuba wybierze najlepsze ?
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------
szefu
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Wprawdzie Guy'a jeszcze nie było w DS ale może udałoby się rozwiać pewnš watpliwoć z którš również nie poradził sobie Paul Cummins odpowiedzialny za trasy koncertowe dIRE sTRAITS. Mam na myli Solid Rock i "Trzy Palce" <Kiedy wskazujesz palcem, bo twój plan się nie powiódł-trzy inne palce wskazujš na ciebie> I Paul Cummins zaraz dodaje to mogli być The Italians, ale też John, David i Pick. Nie ukrywam te trzy palce już wczeniej mnie zastanawiały. Kogo Mark miał na myli i co w ten sposób chciał przekazać?
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
I tak się zastanowilem nad tym co napisałem to raczej sens wydaje się być inny :wacko: Trzy palce zawsze wskazujš na nas kiedy na kogo wskazujemy jednym palcem (wskazujšcym). W takim razie na kogo wskazuje ten jeden w Solid Rock? Co komplikuję sobie zupelnie niepotrzebnie ten dzisiejszy dzień
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2005
Robson. powiem że, bardzo fajne i ciekawe sš Twoje rozważania.
Może kto z Was zna jaki zbiór mšdroci ludowych spisancych w jaki tomik, ksišżkę?
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
a może po prostu, chciał w ten sposób pokazać, że jeli plan się nie udał, to w wiekszej mierze jest to nasz własna wina a nie kogo innego. Pokazujemy palcem na innych, ale trzy palce dajš nam do zrozumienia, że to samych siebie powinnimy najpierw obwiniać za nieudane plany... to moja interpretacja
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak Tomek w tym tkwi duża mšdroć i ja tak samo to widzę
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Juz niedługo wszystko poskładamy w miarę zgrabnš i logicznš całoć...
Tymczasem pomylcie proszę jeszcze o jakich pytaniach...
Mylę, że Guy nie bedzie jednak dobrym chronologiem (może sie mylę) ... raczej bym Go "wykorzystał" jako ródło wiedzy o tym co Mark robi obecnie oraz JAK On to robi, a także jakim jest człowiekiem. Proponuję abymy spokojnie jeszcze sobie myleli, a ja powoli zacznę robic "sito"
Na koniec - za tydzien, dwa - wszystko z Wami skonsultuję OK?
PS. Jeli chodzi o fakty chronologiczne - warto byłoby pewnie skontaktować się z Edem Bicknell'em - byłym managerem MK ... Pracuję nad tym
pozdrawiam
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
tym razem geograficznie
1.
Jak wspominasz Szkocje?
miasto pierwszego klapsa?
czy pamietasz 'bonny banks of Loch Lommond' ?
2.
Jak wam sie podobala Rosja?
Mielisicie okazje pozwiedzac?
no i jak chodza niedzwiedzie po ulicach?
Guy, by the way ... that big building behind you ( http://web.archive.org/web/2001082512224...cfm?ID=110)
is The Winter Palace also known as The State Hermitage Museum najwspanialsze muzeum swiata!!!
z przemilymi panami straznikami, ktorzy ZA PIEKNE OCZY wpuszczaja tylnymi drzwiami by nie tracic czasu na stanie w tasiemcowych kolejkach
warto zobaczyc nawet jesli sie odstoi swoje (zazwyczaj trzy godziny..) kolejkowe.
nie tylko z powodu impresjonistow...
ale mam i fakciarskie
1
swietnie gra- FAKT
swietne teksty uklada- FAKT
sale koncertowe po katy wypelnione- FAKT
jak on do DO FAKTU robi?
p.s.
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
Liczba postów: 136
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2005
Moje trzecie (chyba już ostatnie) pytanko. Czy pamietasz, po którym koncercie Mark był naprawdę podniecony reakcjami publicznoci? Tak, żeby po występie, już w szatni mówił o nich z zapałem i takim charakterystycznym błyskiem w oczach. Mam wrażenie, że Mark z tym swoim cudownie flegmatycznym podejciem do swojej twórczoci (ten przymiotnik jest tu zasadnie - to komplement, jest jedynym muzykiem, który, moim zdaniem, ma taki sposób piewania i poruszania się po scenie - jakby od niechcenia) ma to z reguły wszytsko gdzie. Może się le wyraziłem. Chodzi mi o to, że nie mówi o publice po koncercie, nie podnieca go jej reakcja. Jakby się odcinał. A nawet jeli nie, to raczej nie uzewnętrzania tego. To w sumie logiczne. Zna swoja wartoc! A może takiego Marka po koncercie nigdy jeszcze nie widziałe? Chodzi mi tu raczej o koncerty za twórczioci solowej. No, bo jak był młodszy i grał w DS, to nieco inaczej to wygladało. Jak jest teraz?
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Tyle jest pytań, że trudno mi cos oryginalengo wymyleć. Nasuwa mi sie jednak takie pytanie: jak MK zabrał ekipę na nagrywanie OES i trasę?-to znaczy jak to sie dzieje: dzwoni MK i mów czeć Guy, napisałem pare kawalków i zbieram ekipe do nagrywania, wchodzisz w to?-hehehe czy jak? Dlaczego skład bandu nie był taki jak na BIA?
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
W zwišzku z tym ,że nieuchronnie zbliża się okres wyboru pytań - ja też mam swoje dwa pytania - prociutkie w formie, ale odważne.
UWAGA !!!!!! NIE SPADNIJCIE Z KRZESŁA
1. Czy Guy przyjšl by zaproszenie na Zlot Fanów w czerwcu w Krakowie?
(Na Zlocie chcielibysmy zaprezentować mu naszych chłopaków grajšcych
muzykę Marka.To własnie Guy zdecydował by , ktora prezentacja jest w\g niego
najlepsza)
2. Czy zorganizowal by spotkanie w jednym z londyńskich pubów, gdzie doszło by
do jamm sesion laureata z Krakowa z Markiem Knopflerem, przy dużej
frekwencji fanów z Polski. Celem tego spontanicznego spotkania było by między
innymi sprawdzenie czy angielskie piwo zmieszane z polskim wywołuję torsję
w żołšdkach tak zacnych uczestników.
Słowo od Andrzeja:
Jacie pierdo...... jak to wypali to prawdopodobnie zniknę z Forum.
Czemu ??????? , bo się po prostu ze szczęcia pochlastam.
UWAGA !!!!!!!!!!!!!!!
W zwišzku z tym ,że projekt mój nie uzyska rodków z Funduszy Phare, zatem
każdy uczestnik przyjeżdza do Londynu na koszt własny.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
Juz robię kanapki na drogę!!
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 875
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2004
Andrzej ale by było! Tanich linii lotniczych jest od groma to może nie zbankrutowalibymy na biletach. Ja się piszę choćbym miał brać urlop na żšdanie.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Andrzej BOMBA!!!
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by Andrzej@Jan 5 2006, 04:03 PM
Słowo od Andrzeja:
Jacie pierdo...... jak to wypali to prawdopodobnie zniknę z Forum.
Czemu ??????? , bo się po prostu ze szczęcia pochlastam.
Andrzej Ty sie tam nie chlastaj ! :o
bo na Ziemi Lubuskiej ni elephantastic fana zostanie
lepiej zdrowaske za zdrowaska do niebios odmawiaj!
a zanim sie obejrzysz bedziesz po... ponad chmurami sailing to London pub
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
|