Liczba postów: 1,536
Liczba wątków: 209
Dołączył: 05.2004
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------
szefu
Liczba postów: 875
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2004
Pamiętamy, pamiętamy a szczególnie jego wykonanie Sułtanów na Alchemy. Już chyba nikt więcej nie zagrał na perkusji tego utworu z takim powerem.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Yahoo! się wywietla przy większoci tych zdjęć. Już chodzš
Znane, znane
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Cytat:Originally posted by grzegorz@Feb 22 2006, 01:02 PM
Pamiętamy, pamiętamy a szczególnie jego wykonanie Sułtanów na Alchemy. Już chyba nikt więcej nie zagrał na perkusji tego utworu z takim powerem.
Zgadza się... co nie znaczy, że było to wykonanie najlepsze... Według mnie trochę tych bębnów tam za dużo, ten numer aż takiego poweru nie wymaga. Osobiscie uważam, że mimo wszystko najlepszym bebniarzem, który grał z DS był Pick Withers. Jego "żelazne uderzenie" było dla tej muzyki tym samym co piew gitary Marka. Jednakże Terry to kawał historii DS, brał udział w najbardziej spektakularnych przedsięwzięciach zespołu (Alchemia, trasa BIA, Mandela Birthday Party) i nie mozna odmówic mu zasług... Musiał byc dobry, bo grał z najlepszymi...
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Przy okazji Sułtanów przypomniało mi się jak swoje pierwsze sptkanie z MK przeżywał Chris Whitten
Mark powiedział co w stylu: 'wietnie, ale nienawidzę każdego pałkera który chce rozwalić, rozsadzić ten numer'
Ja też chyba miałbym dosyć
Terry Williams był wietny i miał zdecydowanie rockowe podejcie do muzyki którš tworzył Mark. Troszeczkę mi go brakowało na trasie On The Night ale Mark chyba powoli zmieniał kurs.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 519
Liczba wątków: 19
Dołączył: 11.2003
Co by o Terrym nie mówic to jego wstęp do MFN jest niesamowity........
I Want my MTV
Lord, I'm just a rolling stone
Rock my soul I wanna go home
Liczba postów: 93
Liczba wątków: 2
Dołączył: 05.2005
YEAH
I WANT MY MTV
Money for nothing and chicks for free
F I R E M A N 998[COLOR=red]
Liczba postów: 1,354
Liczba wątków: 57
Dołączył: 05.2004
Terry był nietuzinkowy.
Bez dwóch zdań.
Ale lubię tez słuchać Whitten'a, niele sobie poczynia(ł). Gra(ł) tak .. "soczycie", i nie unika(ł) dodawania szczególików, i mi się podoba.
Co do Withers'a.. legenda.
I też dobry perkusista.
Wspomnienie Tunnel Of Love.
I wszystko jasne
Martinez, dzięki za zdjęcia. Rzezimieszków mam już chwilowo na pulpicie B)
Liczba postów: 1,381
Liczba wątków: 31
Dołączył: 06.2004
Cytat:Originally posted by HOWARD@Mar 1 2006, 10:37 AM
Rzezimieszków mam już chwilowo na pulpicie B)
u mnie chwilowo okularnikow grupka B)
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids