Szanowne koleżanki i koledzy!
W nocy z niedzieli na poniedziałek, otrzymałem maila, który miał na celu zablokowanie produkcji koszulek forumowych. Koszulek, których nie można kupić w sklepie czy na allegro, bo robionych każdorazowo pod indywidualne zamówienie. Nie produkujemy więcej rozmiaru L bo się może sprzedać, tylko każda sztuka to ta, która została zamówiona przez fana o rozmiarze L. To było jasne dla forumowiczów, lecz jak się okazało nie dla osób zawistnych, kryjących się pod fałszywym imieniem i nazwiskiem Maciek Skalski, a tak naprawdę będącym kimś innym.
Treść maila poniżej:
Informujemy, że postanowiliśmy się tym zająć wreszcie, bo co za dużo to i świnia nie zje. Sprawa dotyczy kradzieży własności intelektualnej. Do prokuratury w Jaworznie wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez forumowiczów z http://www.knopfler.pl. Podaliśmy konkretne nazwiska, bo przecież jesteście też na facebooku i łatwo się domyslić kto jest kto.
Tego jest za wiele pseudofani. Kradniecie cudzą własność. Nie macie przecież zgody na umieszczanie chronionej prawem autorskim okładki nowej płyty M.Knopflera, nie tylko tej zresztą. Dowodem są wszystkie zamawianie u ciebie koszulki. Prokuratura zajmie się również takimi sprawami jak nielegalne kopiowanie książki L.H i przekazywanie jej w formacie PDF, oraz nielegalne rozpowszechnianie nagrań i filmów z koncertów. Doprowadzimy do zamknięcia tego forum.
Najpierw będzie sprawa karna. Równolegle prowadzona zostanie sprawa z KC. Ale to już sprawa Paula Crockforda.
O wszystkim poinformowaliśmy jego biuro i przesłaliśmy kopie wszystkich stron z forum, oraz zdjęcia koszulek. Będzie się działo.
I w ten sposób zakończymy wasze paskudne i złodziejskie poczynania.
Fani powinni szanować własność intelektualną i robić wszystko, aby nie dopuszczać do kradzieży.
Koniec maila. Cudo powyższe spędziło mi sen z powiek, co było zapewne nadrzędnym celem straszącej mnie osoby.
Zareagowałem impulsywnie, zamykając wątek o koszulkach. Była 1 w nocy. Poranek jednak przyniósł nowe rozwiązania.
Rozesłałem maile do wszystkich osób, które chciały abym im wyprodukował koszulkę. I zaczęło się. Wszyscy - WSZYSCY byli potężnie oburzeni. Bo jak wiadomo, koszulki które robię są dobrej jakości i wcale nie są konkurencją dla oficjalnych produktów, tylko UMUNDUROWANIEM forumowych fanów Marka Knopflera. Na każdej koszulce jest wszak napis http://www.knopfler.pl który reklamuje forum a jednocześnie działalność MK i DS.
Sprawa uderza w nas, najbardziej zaangażowanych fanów w tym kraju, którzy kupują płyty, wydawnictwa specjalne, gadżety oryginalne i bilety na koncerty!
Totalny skandal! NAM zarzucać piractwo???????
Odezwało sie do mnie kilku prawników (którym bardzo dziękuję) z różnymi pomysłami na obejście sprawy. Największą jednak robotę zrobił Andrzej, który dzięki swojej córce, biegłej Pani Prawnik rozwiązał sprawę raz na zawsze.
Oto OFICJALNA wykładnia prawna, przygotowana przez prawników zajmujących się zawodowo ustawą o ochronie praw autorskich:
USTAWA Z DNIA 4 LUTEGO 1994 R.
O PRAWIE AUTORSKIM I PRAWACH POKREWNYCH
Art. 1.1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
Art. 1.2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe);
2) plastyczne;
3) fotograficzne;
(...)
Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.
Art. 33. Wolno w celu reklamy wystawy publicznej lub publicznej sprzedaży utworów korzystać z egzemplarzy utworów już rozpowszechnionych, w zakresie uzasadnionym promocją wystawy lub sprzedaży, z wyłączeniem innego handlowego wykorzystania.
Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Co to jest dozwolony użytek?
OKŁADKA PŁYTY JEST CHRONIONA PRAWEM AUTORSKIM
To, że jest ona ich własnością nie znaczy jednak, że nie można z niej bez pytania korzystać w sieci czy prasie. Nawet, gdy z naszego serwisu czerpiemy zyski. Jest jednak określony zakres "dobrowolnego użytku".
W określonych przypadkach wolno używać fragmentów lub nawet całych cudzych utworów, o ile są to utwory drobne. Choć w prawie autorskim istnieje pojęcie "drobnego utworu", to czym ów drobny utwór jest... nie precyzuje. Jednak bez ryzyka ilustrację z okładki można uznać za drobny utwór. Reprodukcja całej wkładki i oprawy albumu raczej nie jest już drobnym utworem i nie można z niej korzystać zasłaniając się prawem cytatu. Podobnie jak w artykule można zacytować parę zdań cudzego autorstwa (oczywiście odpowiednio je oznaczając), ale nie całe cudze opowiadanie, tak tutaj niewinności przy zamieszczeniu okładki albumu, ale opublikowanie całej oprawy (którą można by np. wykorzystać do druku i opakowania swojego pirata) jest już bezprawne.
KIEDY MOŻNA KORZYSTAĆ Z OKŁADKI
Tak więc możemy reprodukować okładkę, gdy opisujemy ją albo album. [COLOR="red"]Drugi przypadek w którym możemy korzystać z okładki nie płacąc autorom i nie uzyskując od nich zgody to reklama (Art 33.3.), wydruk na koszulce to reklama.
Koszulka noszona będzie na koncercie co też, jest ściśle powiązane promowaniem artysty.[/COLOR]
JAK OPISAĆ OKŁADKĘ NA STRONIE
Wiemy już więc, że na serwisach tego typu, webzinach recenzujących muzykę czy wpisach na blogu poświęconych płycie z okładki wolno nam korzystać bez pytania i za fre. Aby respektować prawa właściciela okładki musimy jednak poprawnie ją opisać (Art. 34). Źródłem w naszym przypadku jest po prostu album, czyli powinniśmy podać wykonawcę i tytuł, dla ścisłości można podać też wytwórnię, rok wydania czy numer katalogowy.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PRAWNA
Zazwyczaj nie powinno być problemu z określeniem, czy treści na naszym serwisie są zgodne z przepisami, jednak może się teoretycznie zdarzyć, że twórca ma na ten temat inne od nas zdanie i zażąda usunięcia treści czy zadośćuczynienia.
PODSUMOWUJĄC
Możesz na stronie umieścić okładkę płyty, o ile nie jest to cel sam w sobie, a reprodukcja jest przedmiotem analizy, ilustracją do recenzji płyty itp. Musisz jednak ją poprawnie opisać - podać wykonawcę i tytuł oraz (w rzadkich przypadkach) autora okładki. To czy na swojej stronie zarabiasz - nie ma żadnego znaczenia, ważne jest, w jakim kontekście zamieszczasz okładki.
Wydruk na koszulce stanowi materiał promocyjny artysty! Nikt nie będzie się o to sądził.
[COLOR="red"]Legitymacja czynna do wniesienia powództwa o naruszenie autorskich dóbr osobistych za życia twórcy przysługuje jedynie twórcy. â zatem tylko artysta może wytoczyć powództwo na drodze cywilnoprawnej.
Naruszenie praw autorskich nie stanowi przestępstwa w rozumieniu Kodeksu karnego. â prokuratura wykluczona![/COLOR]
[COLOR="Blue"]Ludzie, którym nie smak było, że działalność fanów w PL wygląda tak a nie inaczej, mogą powiedzmy sobie szczerze nie doczekać odpowiedzi z prokuratury na swój plugawy anonim.[/COLOR]
Tak więc szanowni Knopfleromaniacy! Nie dajmy się!
Dziękuję za wiele miłych słów wsparcia i pomoc merytoryczną. Jesteście wspaniali!
W chwili impulsu zmieniłem projekt, tak, aby można było zrobić koszulki a jednocześnie nie było problemu (którego w konsekwencji i tak nie ma) i niechcący wyszedł projekt lepszy od poprzedniego
)))
NOWY PROJEKT do zobaczenia TUTAJ:
https://www.dropbox.com/s/3euqdovpkys9k7...W.jpg?dl=0
W nocy z niedzieli na poniedziałek, otrzymałem maila, który miał na celu zablokowanie produkcji koszulek forumowych. Koszulek, których nie można kupić w sklepie czy na allegro, bo robionych każdorazowo pod indywidualne zamówienie. Nie produkujemy więcej rozmiaru L bo się może sprzedać, tylko każda sztuka to ta, która została zamówiona przez fana o rozmiarze L. To było jasne dla forumowiczów, lecz jak się okazało nie dla osób zawistnych, kryjących się pod fałszywym imieniem i nazwiskiem Maciek Skalski, a tak naprawdę będącym kimś innym.
Treść maila poniżej:
Informujemy, że postanowiliśmy się tym zająć wreszcie, bo co za dużo to i świnia nie zje. Sprawa dotyczy kradzieży własności intelektualnej. Do prokuratury w Jaworznie wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez forumowiczów z http://www.knopfler.pl. Podaliśmy konkretne nazwiska, bo przecież jesteście też na facebooku i łatwo się domyslić kto jest kto.
Tego jest za wiele pseudofani. Kradniecie cudzą własność. Nie macie przecież zgody na umieszczanie chronionej prawem autorskim okładki nowej płyty M.Knopflera, nie tylko tej zresztą. Dowodem są wszystkie zamawianie u ciebie koszulki. Prokuratura zajmie się również takimi sprawami jak nielegalne kopiowanie książki L.H i przekazywanie jej w formacie PDF, oraz nielegalne rozpowszechnianie nagrań i filmów z koncertów. Doprowadzimy do zamknięcia tego forum.
Najpierw będzie sprawa karna. Równolegle prowadzona zostanie sprawa z KC. Ale to już sprawa Paula Crockforda.
O wszystkim poinformowaliśmy jego biuro i przesłaliśmy kopie wszystkich stron z forum, oraz zdjęcia koszulek. Będzie się działo.
I w ten sposób zakończymy wasze paskudne i złodziejskie poczynania.
Fani powinni szanować własność intelektualną i robić wszystko, aby nie dopuszczać do kradzieży.
Koniec maila. Cudo powyższe spędziło mi sen z powiek, co było zapewne nadrzędnym celem straszącej mnie osoby.
Zareagowałem impulsywnie, zamykając wątek o koszulkach. Była 1 w nocy. Poranek jednak przyniósł nowe rozwiązania.
Rozesłałem maile do wszystkich osób, które chciały abym im wyprodukował koszulkę. I zaczęło się. Wszyscy - WSZYSCY byli potężnie oburzeni. Bo jak wiadomo, koszulki które robię są dobrej jakości i wcale nie są konkurencją dla oficjalnych produktów, tylko UMUNDUROWANIEM forumowych fanów Marka Knopflera. Na każdej koszulce jest wszak napis http://www.knopfler.pl który reklamuje forum a jednocześnie działalność MK i DS.
Sprawa uderza w nas, najbardziej zaangażowanych fanów w tym kraju, którzy kupują płyty, wydawnictwa specjalne, gadżety oryginalne i bilety na koncerty!
Totalny skandal! NAM zarzucać piractwo???????
Odezwało sie do mnie kilku prawników (którym bardzo dziękuję) z różnymi pomysłami na obejście sprawy. Największą jednak robotę zrobił Andrzej, który dzięki swojej córce, biegłej Pani Prawnik rozwiązał sprawę raz na zawsze.
Oto OFICJALNA wykładnia prawna, przygotowana przez prawników zajmujących się zawodowo ustawą o ochronie praw autorskich:
USTAWA Z DNIA 4 LUTEGO 1994 R.
O PRAWIE AUTORSKIM I PRAWACH POKREWNYCH
Art. 1.1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
Art. 1.2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe);
2) plastyczne;
3) fotograficzne;
(...)
Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.
Art. 33. Wolno w celu reklamy wystawy publicznej lub publicznej sprzedaży utworów korzystać z egzemplarzy utworów już rozpowszechnionych, w zakresie uzasadnionym promocją wystawy lub sprzedaży, z wyłączeniem innego handlowego wykorzystania.
Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Co to jest dozwolony użytek?
OKŁADKA PŁYTY JEST CHRONIONA PRAWEM AUTORSKIM
To, że jest ona ich własnością nie znaczy jednak, że nie można z niej bez pytania korzystać w sieci czy prasie. Nawet, gdy z naszego serwisu czerpiemy zyski. Jest jednak określony zakres "dobrowolnego użytku".
W określonych przypadkach wolno używać fragmentów lub nawet całych cudzych utworów, o ile są to utwory drobne. Choć w prawie autorskim istnieje pojęcie "drobnego utworu", to czym ów drobny utwór jest... nie precyzuje. Jednak bez ryzyka ilustrację z okładki można uznać za drobny utwór. Reprodukcja całej wkładki i oprawy albumu raczej nie jest już drobnym utworem i nie można z niej korzystać zasłaniając się prawem cytatu. Podobnie jak w artykule można zacytować parę zdań cudzego autorstwa (oczywiście odpowiednio je oznaczając), ale nie całe cudze opowiadanie, tak tutaj niewinności przy zamieszczeniu okładki albumu, ale opublikowanie całej oprawy (którą można by np. wykorzystać do druku i opakowania swojego pirata) jest już bezprawne.
KIEDY MOŻNA KORZYSTAĆ Z OKŁADKI
Tak więc możemy reprodukować okładkę, gdy opisujemy ją albo album. [COLOR="red"]Drugi przypadek w którym możemy korzystać z okładki nie płacąc autorom i nie uzyskując od nich zgody to reklama (Art 33.3.), wydruk na koszulce to reklama.
Koszulka noszona będzie na koncercie co też, jest ściśle powiązane promowaniem artysty.[/COLOR]
JAK OPISAĆ OKŁADKĘ NA STRONIE
Wiemy już więc, że na serwisach tego typu, webzinach recenzujących muzykę czy wpisach na blogu poświęconych płycie z okładki wolno nam korzystać bez pytania i za fre. Aby respektować prawa właściciela okładki musimy jednak poprawnie ją opisać (Art. 34). Źródłem w naszym przypadku jest po prostu album, czyli powinniśmy podać wykonawcę i tytuł, dla ścisłości można podać też wytwórnię, rok wydania czy numer katalogowy.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PRAWNA
Zazwyczaj nie powinno być problemu z określeniem, czy treści na naszym serwisie są zgodne z przepisami, jednak może się teoretycznie zdarzyć, że twórca ma na ten temat inne od nas zdanie i zażąda usunięcia treści czy zadośćuczynienia.
PODSUMOWUJĄC
Możesz na stronie umieścić okładkę płyty, o ile nie jest to cel sam w sobie, a reprodukcja jest przedmiotem analizy, ilustracją do recenzji płyty itp. Musisz jednak ją poprawnie opisać - podać wykonawcę i tytuł oraz (w rzadkich przypadkach) autora okładki. To czy na swojej stronie zarabiasz - nie ma żadnego znaczenia, ważne jest, w jakim kontekście zamieszczasz okładki.
Wydruk na koszulce stanowi materiał promocyjny artysty! Nikt nie będzie się o to sądził.
[COLOR="red"]Legitymacja czynna do wniesienia powództwa o naruszenie autorskich dóbr osobistych za życia twórcy przysługuje jedynie twórcy. â zatem tylko artysta może wytoczyć powództwo na drodze cywilnoprawnej.
Naruszenie praw autorskich nie stanowi przestępstwa w rozumieniu Kodeksu karnego. â prokuratura wykluczona![/COLOR]
[COLOR="Blue"]Ludzie, którym nie smak było, że działalność fanów w PL wygląda tak a nie inaczej, mogą powiedzmy sobie szczerze nie doczekać odpowiedzi z prokuratury na swój plugawy anonim.[/COLOR]
Tak więc szanowni Knopfleromaniacy! Nie dajmy się!
Dziękuję za wiele miłych słów wsparcia i pomoc merytoryczną. Jesteście wspaniali!
W chwili impulsu zmieniłem projekt, tak, aby można było zrobić koszulki a jednocześnie nie było problemu (którego w konsekwencji i tak nie ma) i niechcący wyszedł projekt lepszy od poprzedniego
))) NOWY PROJEKT do zobaczenia TUTAJ:
https://www.dropbox.com/s/3euqdovpkys9k7...W.jpg?dl=0
and it's your face I'm looking for on every street...
![[Obrazek: macsa.gif]](http://images.chomikuj.pl/button/macsa.gif)
