30 lecie Alchemy

[darco]

Trochę historii .14 marca 1984 roku ukazał się dwupłytowy koncert DS "Alchemy".Jedna z najlepszych moim zdaniem rockowych płyt koncertowych na świecie.Moja przygoda z tą płyta rozpoczęła się z kolei 17 marca tegoż roku , kiedy to Leszek Adamczyk ( w zastępstwie nieobecnego w kraju Piotra Kaczkowskiego)ok. godz 16:07 w sobotnim programie popołudniowym programu Trzeciego PR zapytał- cyt." Proszę mnie spytać, czy jest nowa płyta Dire Straits? Odpowiadam. Jest i to podwójna )))" I wtedy poszedł w eter utwór "Once upon a time..." Zamurowało mnie pamiętam wtedy na dobre.Oczywiście zostałem na blisko 3 h przed odbiornikiem usiłując zarejestrować na kasetę te fragmęty "Alchemy" , które pan Leszek wtedy prezentował w audycji z nieśmiertelnym tematem "Going home" na końcu programu. Pamiętam ,że do końca dnia wysłuchałem tych moich nagrań wielokrotnie.Przy tej okazji
chciałbym podziękować moim przyjaciołom z forum MK, z którymi mogłem w dniu wczorajszym odsłuchać m.in z płyt winylowych tej absolutnej alchemicznej muzyki DS,która mimo 30-31 lat nic się przecież nie zestarzała.A może ktoś inny ma jakieś ciekawe wspomnienia zwiazane z tą płyta ?

[Robson]

Super darco. Dzięki. Żałuję że ominęła mnie tamta sobota. Gdzie ja u licha byłem.

ps. album ukazał się dokładnie 16 marca:-D

[Floyd1981]

Wikipedia podaje 14 marca :-)

[Robson]

3 Markowe źródła że 16. Wikipedia? Sorry w tym przypadku (i nie tylko tym) przegrywa;-)

[Andrzej]

Warto dodać, ze wczoraj oddział wrocławski świętował z tego powodu i myślami bylem z wami panowie. Zasłuchanie było tak duże , że nie reagowaliście nawet na moje smsy.
To również ważna płyta w moim życiu, ulubiona , i o statusie największej z największych.
To było to coś.......które nigdy nie odchodzi.

[Robson]

I fajne na tym forum m.in jest to że nawet takim szczegółom poświęcamy uwagę:-)

[Andrzej]

Brak reakcji ze strony ekipy wrocławskiej na smsy w dniu wczorajszym, jest w pełni usprawiedliwione, choć muszę ci przyznać drogi Robsonie, że jest więcej osób które nie reagują na moje telefony.
"Idzie przywyknąć"

[Robson]

Mea culpa Andrzeju. Jeśli to jeszcze aktualne jutro się słyszymy. PrZepraszam

[macsa]

Alchemia była moją drugą płytą Dire Straits w historii - kupiłem ją na giełdzie płyt pod Halą Ludową we Wrocku...Był to rok 1996 i pierwsze prawdziwe, samodzielnie zarobione pieniążki - takich rzeczy się nie zapomina - pamiętam, że kosztowała jakieś dziesięć procent ówczesnej, mojej wypłaty. Płyta była mi już bardzo dobrze znana z kasety pożyczonej i skopiowanej od kumpla z klasy - zatem zakup był zupełnie świadomy i przemyślany. Z perspektywy czasu uważam, że wydane wówczas pieniądze to jedne z moich najlepiej wydanych...ile radości przez te kilkadziesiąt lat przyniosły mi te dwa srebrne krążki nie zliczę...

W ostatnią sobotę historia zatoczyła koło i po tylu latach dominacji srebrnego krążka powróciliśmy do płyty winylowej - zdecydowanie najlepiej wypadła wśród nośników przesłuchanych tego dnia - a były to CD, DVD, Blue-ray i Winyl (z przyczyn technicznych nie byliśmy w stanie przetestować kasety VHS i magnetofonowej).


Wspaniały rodzinny wieczór w najlepszym towarzystwie i najlepszą muzyką na świecie - czysta magia...

Dziękuję jeszcze raz wszystkim uczestnikom, a w szczególności małżonce za pyszny, okazjonalny serniczek oraz Filipowi za jego udekorowanie

KIEDY KOLEJNA, JAKAŚ ROCZNICA ??



  Alchemy.jpg (Rozmiar: 90.78 KB / Pobrań: 18)

[Robson]

25 marca

[mirek]

na tvp Kultura o 22.20 Alchemia

[Robson]

I po raz kolejny zostałem zahipnotyzowany.

[elsinore]

Cudem jakimś udało mi się załapać na ten sobotni spektakl.
Niesamowita podróż w czasie.