Liczba postów: 195
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2005
Witajcie po długiej nieobecnoci na forum...
Tak sobie myle, że dawno Mark nie planował jakiej trasy koncertowej... czy wiadomo Wam co kiedy 'teoretycznie' powinna odbyc sie kolejna? Wiem, że Mark bedzie długo odpoczywał ale nie ma to jak marzenia o przeżywaniu koncertowych emocji raz jeszcze...
Mylicie, że w 2006 jest nadzieja na jakie koncerty? Najlepiej w Polsce oczywicie...
)
Pozdrawiam!!
<span style=\'font-family:Verdana\'><span style=\'font-size:12pt;line-height:100%\'><span style=\'color:midnightblue\'>Pozdrawiam
Kuba
</span></span></span>
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 6
Dołączył: 01.2005
realnie mylę, że takich szans nie ma... niestety
Sometimes you`re the windshield...
Sometimes you`re the bug...
Liczba postów: 804
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05.2005
Ale może w GB?
„ten sławny koncert DS z Bazylei” … „zdarlem te tasme do czarno-bialosci....”
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Scenariusz jest bardzo prosty.
W rocku 2006 mamy wspólnš płytę z Emmylou Harris i obowišzkowo kameralny koncercik specjalnie dla Nas w jakim sympatycznym zakštku Polski.
Tutaj pozostawiam wolny wybór
ps. Kuba to była bardzo wyczerpujšca trasa. Odpoczynku Mark to pewnie jeszcze nie zaczšł
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 195
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2005
Cytat:Originally posted by Robson@Nov 9 2005, 01:18 PM
ps. Kuba to była bardzo wyczerpujšca trasa. Odpoczynku Mark to pewnie jeszcze nie zaczšł
No wlasnie dlatego mowie... Panie Marku- fotelik, piwko, drzemka ewentualnie kolacyjka i Mark jak nowo narodzony
Oczywiscie wiem wiem, trasa faktycznie była wielka... Ale nie ukrywam, że bardzo chętnie widział bym kolejnš w 2006...
Nie zbadane sš wyroki... Mistrza...
<span style=\'font-family:Verdana\'><span style=\'font-size:12pt;line-height:100%\'><span style=\'color:midnightblue\'>Pozdrawiam
Kuba
</span></span></span>
Liczba postów: 187
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
No, dajcie że odpoczšć Markowi w spokoju, ciepliwoci panowie i panie. Dopiero jedna trasa się skończyła, długa zresztš i wyczerpujšca, dajmy mu luzu. Nie twierdzę że nie chciałbym bywać często na koncertach Marka, choćby nawet co dziennie, ale Mark też człowiek, w końcu znów wyruszy :-)
It never rains around here
It just come pouring down