Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawostki...
#21
To pewnie nie zagraliUśmiech Ktoś mógłby się obrazić a przecież w Niemczech DS zawsze dawali bardzo dużo koncertów.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#22
To świetna dyskusja jest o tych sekundach ale mimo wszystko podzielam pogląd DominikiUśmiech To tak jakby pokazać skrawek obrazu np. Bitwy Pod Grunwaldem (kurcze ale pojechałem)
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#23
Cytat:Originally posted by dominika+Aug 23 2004, 06:42 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (dominika @ Aug 23 2004, 06:42 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-pablosan@Aug 23 2004, 05:28 PM
PS. Nas trzeba zaczac leczyc-czy na sali jest lekarz...? Oczko
Też tak myślę... B)
Ja was podziwiam - ja tam niestety takich rzeczy nie słyszę Smutny . To znaczy, jak mi ktoś napisze sekundy, to tak, ale sama bym takich rzeczy w życiu nie znalazła.
Jedna taka myśl mi do głowy przychodzi - nie zacznijmy przesadzać - rozkładanie utworu na poszczególne sekundy to tak jakby zamiast obrazu pokazać użyte farby w oddzielnych tubkach. [/b][/quote]
<Dominika>
To nie jest tak. Podawaliśmy tu czasy na płytach, aby łatwiej było wyłapać innym to o co danej osobie konkretnie chodziło.

Ja, znając utwory DS prawie na pamięć i słuchając ich po raz nie wiem który, szukam w nich fragmentów lepszych, ciekawszych, bardziej poruszających, wzruszających, itp.
Czasem łapię się na tym, iż słucham, np. teraz Romeo and Juliet, tylko dla partii saksofonu. W wersji z OTN jest ona kapitalna. Zmiany tempa gry i tonacji w wykonaniu Chrisa White są po prostu piękne.
GM

Gramofon analogowy w każdym domu.
Odpowiedz
#24
Cytat:Originally posted by Grześ_67@Aug 23 2004, 06:58 PM
<Dominika>
To nie jest tak. Podawaliśmy tu czasy na płytach, aby łatwiej było wyłapać innym to o co danej osobie konkretnie chodziło.

Ja, znając utwory DS prawie na pamięć i słuchając ich po raz nie wiem który, szukam w nich fragmentów lepszych, ciekawszych, bardziej poruszających, wzruszających, itp.
Czasem łapię się na tym, iż słucham, np. teraz Romeo and Juliet, tylko dla partii saksofonu. W wersji z OTN jest ona kapitalna. Zmiany tempa gry i tonacji w wykonaniu Chrisa White są po prostu piękne.
Ja to rozumiem, oczywiście. Chodziło mi tylko o taką prostą rzecz, że sztuka rozebrana na kawałeczki traci w pewnym sensie swój urok.

Poza tym cały czas was podziwiam - dlatego że jak ktoś kompletnie nie ma muzycznego talentu (jak ja) to słyszy po prostu muzykę i mu/jej się ona podoba lub nie... Wiesz, ja nie słyszę tych wszystkich tonacji, temp, różnych rodzajów gitar, czy to tam jeszcze jest (wybaczcie tę profanację i być może niewłaściwe użycie słów). No, oczywiście, saksofon od gitary odróżnię, ale niestety niewiele więcej...
last night i felt like crying
right now i'm sick of living
but i'm going to keep on trying
Odpowiedz
#25
<Grzes 67>

Zgadza się. Smakowity fragmencik i jest to na 100% Franklin na - tak to się chyba nazywa - "pedałówce". Wątpliwości co do autorstwa tych dźwięków, rozwiewa obraz z płyty DVD OTN :-)

Wlasnie ze nie!!! Ten fragment wpisalem wlasnie ogladajac dvd i w tym momencie jest pokazany tylko MK! Język
A long time ago came a man on a track...
Odpowiedz
#26
Cytat:Originally posted by pablosan@Aug 23 2004, 07:06 PM
<Grzes 67>

Zgadza się. Smakowity fragmencik i jest to na 100% Franklin na - tak to się chyba nazywa - "pedałówce". Wątpliwości co do autorstwa tych dźwięków, rozwiewa obraz z płyty DVD OTN :-)

Wlasnie ze nie!!! Ten fragment wpisalem wlasnie ogladajac dvd i w tym momencie jest pokazany tylko MK! Język
<Pablosan>

Dobra dobra, ale porównaj brzmienie sola Franklina zaczynającego się w 6:37 z brzmieniem fragmentu, który wskazałeś wcześniej. Na moje dębowe ucho to właśnie Franklin "dał głos" w tym ułamku BIA, o którym pisałeś. Nie dam sobie oczywiście urżnąć żywotnych organów, ale mówię: Franklin :-)

Oglądając OTN żałuję tylko jednego. Że na bębnach w tamtym okresie ich działalności nie grał Williams. Moim zdaniem miał on lepsze "bicie" niż Whitten. A już na pewno lepiej brzmiała jego gra w starszych nagraniach DS.
Odpowiedz
#27
Ja też uważam, że Terry Williams był najlepszym pałkerem dIRE sTRAITS.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#28
I ja też tak uważam. Może mało widziałem, ale ze słuchu jakoś tak to odczuwam.
B)
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#29
Cytat:Originally posted by Shiver@Aug 22 2004, 12:25 PM
Dla mnie najlepszy kawałek klawiszowy to BIA/BIA 5:51 - 6:01. Strasznie się wkurzam jak zaczną wyciszać w radiu przed tym momentem Uśmiech
Ja też lubię ten kawałek klawiszy. Niezły.
I mam tak samo jeśli chodzi o stacje radiowe. Gdzie one się tak śpieszą z tym wyciszaniem?!

Pozdrawiam
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#30
Miałem podzielić się smaczkami-przewrotkami (jak to Grzes_67 określił), no to jest okazja...

Album Sailing To Philadelphia

a) El Macho

- 4:00 - 4:18 pogłośnijcie bas to To usłyszycie; on tak świetnie w tych kilkunastu sekundach brzmi, tak jakby "opadał"...

B) Junkie Doll

- 1:05 - 1:26 w tle klawisze jak cieplutkie bułeczki...
potem na moment gitarka ... Mmmm...

------------------------------------------------

Album The Ragpicker's Dream

a) Devil Baby

- 2:12 - 2:25 klawisze

b ) Hill Farmer's Blues

- przez cały utwór tyka jakby zegar, i to mi się bardzo podoba Oczko

- od 1:58 pojawia się dźwięk uderzanego cienkiego patyczka (czy czegoś podobnego) w coś jakby pusta butelka.
No chyba, że mnie ktoś nabija w butelkę i TO nie jest to, co słyszę Duży uśmiech

- od 2:48 do 3:03 ciśnienie rośnie...
(3:04 - szczyt Oczko )

c) A Place We Used To Live

- 2:57/2:58 kap, kap...

d) Fare Thee Well Northumberland - 2:25 - 2:35

- w tym fragmencie (m. in.) pianino + harmonijka - tutaj jedno z drugim
ładnie się nam przeplata

e) You Don't Know you're Born

- gitarka od 0:15 aż do wyciszenia

- 0:47 - 1:30 cudownie surroundowo brzmiące organy

- i jeszcze tutaj: 1:58 - 2:25

f) Coyote

- 3:11 i nast. (np. 5:01, 5:17) falujące echo gitarowe

--------------------------------------------

The Ragpicker's Dream Second CD - Live

a) Why Aye Man

- od 4:40 całe wykonanie jest świetne, ale przede wszystkim:

- 5:13 - 5:20 saksofon ("zejście")

- 5:54 - 6:03 saksofon ("zejście")

(Tak na marginesie ...3:48... - perkusista coś, tak... nieważne, to w sumie na żywo było Oczko )

b ) Quality Shoe

- 1:41 - 1:42 gwizd :unsure:

- 1:52 - 2:08 fajny fragmencik / co to za instrument dokładnie?

c) Sailing To Philadelphia

- 5:47 - 5:54 wzlatujące prawie ku niebu pianino

d) Brothers In Arms

- klawisze od 6:38 poprzez 6:55 aż do 7:35 (+ inne instrumenty oczywiście również) inaczej słychać niż "zawsze".



I to by chyba było na tyle.
(Golden Heart może następnym razem)

Polecam Wam wszystkie powyższe fragmenty, jeśli jeszcze wcześniej ich nie odkryliście. Dajcie więcej. Sam jestem ciekaw... B)


Pozdrawiam wieczornie,
HOWARD
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#31
o jaaaa!! ile "smaczków-potworków"!!! :))


tzn "smaczków-przewrotków" :))
Odpowiedz
#32
tzn. znaczków-potworków? Uśmiech
last night i felt like crying
right now i'm sick of living
but i'm going to keep on trying
Odpowiedz
#33
I jak, wysłuchaliście, mam nadzieję, chociaż połowę...

Znaczki-potworki...hehe, no może być Język
Wasza inwencja twórcza wydaje się nie zna granic.
I dobrze Oczko
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#34
A oto moje, na razie niektóre, Ciekawostki-Smaczki z najnowszej płyty Marka...

Back To Tupelo - 13 sekunda - słowo "clambake",
3:53 i nast. do 4:03 np. (gitarowe za-brzmienie)

Our Shangri-la - posłuchajcie fragmentu od 4:38 ze szczególnym przybliżeniem uszu do głośników na moment 4:52. Bajka! Ile razy ta gitarka tu zagra, ja staję jak wryty.
Mark normalnie brzmi tam jak gdyby wiosłem na morzu zawiosłował...

Everybody Pays - początek, ze zwróceniem szczególnej uwagi na klawisze - idealnie zgrane, i jak brzmią! Ten motyw pojawia się i w utworze później kilka razy.
Generalnie pierwsze skrzypce grają tu klawisze.
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#35
Sorki, ze to nie dotyczy muzyki samej w sobei, ale nie miałem gdzie tego umeiscic Oczko

http://auto.gazeta.pl/wysokieobroty/1,53...84435.html
A long time ago came a man on a track...
Odpowiedz
#36
Ach "Speedway At Nazareth" to jest kawałek!!! Takimi samochodami Mark niech sobie jeździ tylko niech nie wsiada na jakieś dwukołowe cuda Język
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz
#37
Super artykuł, dzięki Pablo Uśmiech
Niech sobie jeździ czym chce, tylko niech bardzo ale to bardzo uważa! No. Język
last night i felt like crying
right now i'm sick of living
but i'm going to keep on trying
Odpowiedz
#38
Howard, proszę, wyjaśnij mi tę ciekawostkę ze słowem "clambake".
chris
Odpowiedz
#39
Tutaj chodziło mi o samo brzmienie, posłuchaj jak on to wymawia...
Mnie się podoba...
knopfler.pl na Facebooku - https://www.facebook.com/knopflerpl

Perkusja jest jedna a pałki są dwie :]

"Drummers have the biggest instruments... Uśmiech"
Odpowiedz
#40
:wub:
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Rotfl Czyli Ciekawostki Zabawne ;) Raingod 1 6,331 08.05.2006, 19:33
Ostatni post: jambore

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości