Knopfler "Ówarzam rze"

[numitor]

"O życiu i dożyciu"

Informacją, którą przy okazji nowej płyty ekslidera Dire Straits powtarza się jak mantrę, jest gościnny na niej udział Chrisa Bottiego.

Trudno dociec dlaczego. Raz, że Botti wydmuchał tu może ze trzy dźwięki, dwa – jego największym talentem jest fakt bycia przystojnym, nie zaś granie. I właśnie to odróżnia go od Knopflera. Gitarzysta starzeje się z klasą. Jego nowe utwory to właściwie stare utwory – takie archetypy bluesowo-folkowej ballady, które najlepiej brzmiałyby w jakimś tanim barze na końcu świata. Oczywiście w rzeczywistości bar nie mógłby być aż taki tani – „Privateering" to wypieszczona produkcja z ponad tuzinem muzyków. Ale imitacja jest dobra – to porcja szlachetnie archaicznych songów o życiu. I dożyciu.

[retro13]

co to jest dożycie? bo SIĘ NIE ZNAM

[retro13]

co do Bottiego- zgłebilam tajemnicę dlaczego na początku tak mnie odpychało od RCS
i to była trąbka
trąbka daje specyficzny posmak, fakt że to Botti nie ma tu nic do rzeczy
ktokowliek by zagrał, specyficzny "swiąteczny" smak byłby wyczuwalny

ale teraz po klkunastu przesłuchaniach uważam że ta trąbka jest cudna, i nic nie pasowałoby tu lepiej....
a ze Botti dmucha -to niech dmucha na zdrowie.

nie wiemy tez czy w założeniu Marka miała być trąbka czy miał być Botti..

jeśłi miała być trąbka - tym lepiej że to Botti
jeśłi miał być Botti- musiała być trąbka.

i już.

efekt jest taki że można Bottiego spokojnie pochwalić.

[faf123]

Jaka mantra?
jaki bar?
jakie stare-nowe?
o co tu chodzi????

co to za "recenzja" ?

[faf123]

(...)które najlepiej brzmiałyby w jakimś tanim barze na końcu świata. Oczywiście w rzeczywistości bar nie mógłby być aż taki tani(...) - czytam, czytam...i nic z tego nie rozumiem

[Ania_M]

co to jest dożycie? bo SIĘ NIE ZNAM

Jak i ja. Przypuszczam, że ktoś chciał zabłysnąć kwiecistą polszczyzną, zabawić się w Białoszewskiego albo Grochowiaka i mu nie wyszło Dożyć można np. wieku emerytalnego, ale chyba nie o to autorowi chodziło

[numitor]

Jak i ja. Przypuszczam, że ktoś chciał zabłysnąć kwiecistą polszczyzną, zabawić się w Białoszewskiego albo Grochowiaka i mu nie wyszło Dożyć można np. wieku emerytalnego, ale chyba nie o to autorowi chodziło

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubezpieczenie_na_dożycie

[Ania_M]

Tak, wiem, widziałam, ale nijak mi to nie pasuje do recenzji.

[numitor]

Tak, wiem, widziałam, ale nijak mi to nie pasuje do recenzji.

To prawda . Ale przynajmniej wiadomo, skąd się "życie i dożycie" w ogóle wzięło.

[Ania_M]

No tak.