Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
W odległym (przynajmniej od Poznania) Prudniku, na rynku znajduje się mały sklep muzyczny.
Taki, jaki znam z amerykańskich filmów albo opowieści starszego rodzeństwa. No, może przesadzam, bo w Poznaniu też kilka takich sklepów jest, ale już coraz mniej.
W każdym razie - w dość małym mieście powiatowym się go nie spodziewałem.
A co to ma wspólnego z Knopflerem?
Sami spójrzcie na wystawę:
http://oi47.tinypic.com/9fwrwm.jpg
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Straszliwie ubolewam, ze miejsce malych, ale przepelnionych miloscia do muzyki sklepow, zajely molochy typu Media Markt czy Empik, gdzie pan robot sprawdza w katalogu nazwe Die Straits lub Pink Floyd, bo wychowany jest na Lady Gaga To samo tyczy sie ksiegarn. Znam to z autopsji, bo kiedys prowadzilem mala ksiegarenke (ktora nota bene nie wytrzymala konkurencji z EMPiKami) do ktorej przychodzili ludzie na pogaduchy i snuli fajne opowiesci... Muzyka i literatura staly sie przekomercjalizowanym towarem, liczy sie tylko zysk. Szkoda.
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 397
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07.2010
Raingod napisał(a):....zajely molochy typu Media Markt czy Empik, gdzie pan robot sprawdza w katalogu nazwe Die Straits lub Pink Floyd, bo wychowany jest na Lady Gaga ....
i jeszcze, nie daj Boże, pyta: "a kto to jest?"
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Tomek Zaborowski napisał(a):i jeszcze, nie daj Boże, pyta: "a kto to jest?"
I za cos takiego mozna zabic, a kazdy sąd uniewinni
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
A ja znów będę w kontrze .
Bo bardzo lubię Empik
Chociaż małe antykwariaty/księgarnie/sklepy muzyczne też bardzo lubię.
Wszystko ma swoje plusy.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Ja nie mowie ze empiki sa zle, sam czasem korzystam. Tyle ze zal mi klimatu starych sklepikow
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Wiesz, dla takich skleów jedyną szansą jest rozszerzenie sprzedaży o internet. Chyba że działają w jakimś dużym mieście (Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Łódź, Poznań), ale to i tak pewnie trudne, bo w takim mieście myślę maksimum jeden sklep się utrzyma.
Zresztą - co się dziwić. Kilka lat temu zbierałem wszystki analogi DS. I też nie chodziłem od antykwariatu do antykwariatu, tylko po prostu wpisałem allegro.pl .
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Z duzym sentymentem wspominam stare czasy malych sklepików z płytami. Czasami nawet bardzo małych. Ale to właśnie w takich kupiłem kilka singli DS/MK. Wtedy jeszcze istniał rynek singlowy. Świat zmienił sie kolosolanie na naszych oczach. Duże sklepy nie mają duszy. Jest w nich wszystko i jednocześnie nie ma nic. Kiedyś wierzyłem że powróca do łask jak winyle. Ale to zupełnie inna bajka.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Robson napisał(a):Z duzym sentymentem wspominam stare czasy malych sklepików z płytami. Czasami nawet bardzo małych. Ale to właśnie w takich kupiłem kilka singli DS/MK. Wtedy jeszcze istniał rynek singlowy. Świat zmienił sie kolosolanie na naszych oczach. Duże sklepy nie mają duszy. Jest w nich wszystko i jednocześnie nie ma nic. Kiedyś wierzyłem że powróca do łask jak winyle. Ale to zupełnie inna bajka.
Ale to nie jest kwestia mody, powrócenia do łask. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Żeby sklep funkcjonował musi mieć klientów, przychód i zysk. Sama moda nie wystarczy.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Dlatego wspomnałem również o dużych molochach które zmiotły z powierzchni mniejsze sklepy prowadzone najczęściej przez pasjonatów. To oczywiście złożony problem bo kiedy takie małe sklepiki miały sie dobrze to wtedy jeszcze internet nie atakował, dlatego to zjawisko ma szerszy zasięg. W Stanach mnóstwo sklepów i to większych z płytami w ostatnich latach przestało istnieć.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 55
Dołączył: 07.2005
Oczywiście istnienie takiego sklepu jest wynikową jakości płyt, jakie mają w swoim posiadaniu i chęci do zakupu przez odbiorców. Ja bym odwiedzał.
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 55
Dołączył: 07.2005
Tak na marginesie, kupowanie płyt w dzisiejszych czasach to trochę archaizm..Trzeba zaakceptować stan rzeczy i dać się ponieść nurtowi.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
To ja już wolę być archaiczny.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Ja też. Uwielbiam ten moment, gdy jakaś płyta krzyczy do mnie z regału: "Aniu, kup mnie, kup mnie!" Od odpalenia sklepowej płyty w odtwarzaczu przyjemniejsze dla mnie może być tylko otwarcie świeżo kupionej książki na pierwszej stronie. W domu brak już miejsca na moje CD i "czytadła". Trudno, pójdę z torbami kiedyś, raz się żyje
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
|