13.05.2012, 15:52
sądzę, że pomysł jest przedni,
tu mogę się zdeklarować jako pierwszy, że benedyktyńskiej roboty nie lubię i wolałbym usiąść z giatrą i podegrać niż rzeźbić po takcie gary i bas na ścieżkę
tu mogę się zdeklarować jako pierwszy, że benedyktyńskiej roboty nie lubię i wolałbym usiąść z giatrą i podegrać niż rzeźbić po takcie gary i bas na ścieżkę