Dire Straits - "On Every Street"

[Raingod]

Robson, mialem dokladnie tak jak Ty Najpierw, z okazji urodzin dostalem CD (akurat to bylo OES, nota bene w dniu premiery, pamietam nalepke z cena: 180 000 zl), pozniej przez 30 tygodni (zawsze we wtorki) jezdzilem na przemyt do Ostrawy, aby sprowadzac towar, sprzedawany na jarmarku w Jaworznie i dorobic sie odtwarzacza CD. To byl CD PLAYER renomowanej koreanskiej firmy CONDOR Kosztowal 100 USD u kolesia, ktory sprowadzal takie cuda z Austrii Odtwarzacz zostal podpiety pod calkiem niezly, jak na owczesne lata amplituner Radmor z kolumnami TONSIL 40W i... Z glosnikow poplynela magia czystego dzwieku...

Od tego czasu minelo ponad 20 lat, w miedzyczasie moj sprzet grajacy kilkanascie razy zmienil swoja konfiguracje na coraz lepszy, ale nigdy juz ta plyta nie zabrzmiala jak za pierwszym razem... tego sie nie zapomina!


Lata pozniej, juz przy okazji wydania SACD z Brothers in Arms, zostalem zmuszony do zakupienia sprzetu, ktory by odtwarzal ten format. W zasadzie do dnia dzisiejszego pozostaje w mojej kolekcji tylko jeden CD 5.1, ale za to ten najwazniejszy ))) I w tym przypadku znowu Knopfler i spolka wymusili na mnie zakup odtwarzacza do wczesniej posiadanej juz plyty

[retro13]

z tego co widzę jak na razie - OES jes ceniona głownie za te wolne, ciężkie w sumie kawalki, typu YNYF, Planet czy Fade... ( pozwolę sobie na obrazowe porównanie- w dobie najwiekszego zachwytu kojarzyły mi się te kawałki z lejącym się płynnym, połyskującym ołowiem...) _ czy ołów połyskuje..? :?

te szybsze, bardziej energetyczne ( The bug, czy HF - to drugie u mnie wysoko by było ze wzgledu na to, że pamiętam jak mnie nosiło przy tym kawałku niebezpiecznie), - zostają wyraźnie z tyłu....

[Raingod]

Dla mnie akurat Bug i HF sa niejako... wsteczne

[retro13]

Dla mnie akurat Bug i HF sa niejako... wsteczne

w jakim sensie?

[numitor]

w jakim sensie?

Nie czarujmy się, mizerne są te utwory po prostu .

[retro13]

mizerne...?

to co np robi gitara w The bug jest mizerne?

nie wiem czy do jakiegokolwiek utworu z tej płyty możnaby zastosować ten przymiotnik

ale biorę poprawkę że numitor też często lubi przesadzić

[bercik69]

You And Your Friend 12
Heavy Fuel 11
How Long 10
When It Comes To You 9
Ticket To Heaven 8
The Bug 7
Iron Hand 6
Calling Elvis 5
On Every Street 4
Fade To Black 3
My Parties 2
Planet Of New Orleans 1

[pawellod]

Gitary (bo i ta Franklina) są w The Bug fantastyczne, sama piosenka leciutka, wesoła i z przymrużeniem oka. Chyba w jeszcze bardziej wyraźny sposób żartobliwe jest Heavy Fuel. Trudno porównywać piosenki tego typu z Iron Hand czy Planet, ale na użytek tego głosowania musimy starać się dokonać niemożliwego

[retro13]

kurde, naprawdę, gratuluję wam odwagi ustawiania tych utworów w kolejności....:/

tak jak Teddy bodajże chciał zbanować glosowanie na BIA, tak ja czuję wewnętrzny sprzeciw kiedy patrzę jak niektóre utwory zostają gdzieś z tyłu... :/ normalnie coś mi się we krwi źle burzy.....


it must be love.

[Robson]

Nie zgodzę się że są mizerne. Po prostu rock'n'roll który świetnie mieści się na płycie. "The Bug" właściwie country-rock. Mark zawsze pisal takie utwory. "Heavy Fuel" świetny i na pewno lepszy niż "The Bug"

[retro13]

Gitary (bo i ta Franklina) są w The Bug fantastyczne, sama piosenka leciutka, wesoła i z przymrużeniem oka. Chyba w jeszcze bardziej wyraźny sposób żartobliwe jest Heavy Fuel. Trudno porównywać piosenki tego typu z Iron Hand czy Planet, ale na użytek tego głosowania musimy starać się dokonać niemożliwego

doskonale napisane, pawellod
dziękuję
ten wpis pozwoli mi dziś opuścić forum w spokoju

[numitor]

Ja trochę żartowałem, a Wy się od razu oburzyliście.

Zresztą, ja w ogóle z biegiem czasu widzę, że coraz mniej lubię DS.

[retro13]

numitor
powiem za siebie, bo tylko tak się powinno: ja się nie oburzam na ciebie tak jak ci się wydaje, czyli personalnie
nie musisz się wycofywać z własnego zdania tylko dlatego że ktoś ostro oponuje

możesz po prostu wyjaśnić - co z ogromną chęcią przeczytam - dlaczego te kawałki uważasz za "mizerne"

możemy się pokłócić, pospierać, wymienić opinie- i przyklepać wszystko wynikami głosowania
i tyle.

[numitor]

numitor
powiem za siebie, bo tylko tak się powinno: ja się nie oburzam na ciebie tak jak ci się wydaje, czyli personalnie
nie musisz się wycofywać z własnego zdania tylko dlatego że ktoś ostro oponuje

możesz po prostu wyjaśnić - co z ogromną chęcią przeczytam - dlaczego te kawałki uważasz za "mizerne"

Mówię, że TROCHĘ żartowałem. Akurat znasz mnie pod tym względem i wiesz, że ja się ze swojego zdania nie wycofuję po wpływem oponentów. Gdyby tak było, to po przeczytaniu kilku wpisów Robsona musiałbym popełnić samobójstwo .

Po pierwsze – nigdy nie lubiłem tych utworów, po drugie – coraz mniej lubię Dire Straits, jak pisałem wcześniej.

[retro13]

po drugie – coraz mniej lubię Dire Straits, jak pisałem wcześniej.

jeśli to na rzecz płyt solowych MK , to wszystko w porządku

[numitor]

jeśli to na rzecz płyt solowych MK , to wszystko w porządku

No tak, tak, o to mi chodziło. Chociaż i tam są piosenki mizerne, nawet dwie takie przychodzą mi do głowy od razu (jednej nawet teraz słucham!).

[Robson]

Po kiego grzyba mnie się wywołuje teraz?

[numitor]

Po kiego grzyba mnie się wywołuje teraz?

Ż A R T O W A Ł E M. Czy naprawdę brzmiało to inaczej?

[retro13]

No tak, tak, o to mi chodziło. Chociaż i tam są piosenki mizerne, nawet dwie takie przychodzą mi do głowy od razu (jednej nawet teraz słucham!).

no, ciekawe
mów które


( postanowiłam dołączyć buźkę, bo może zabrzmiało to zbyt marsowo, a jestem po prostu tylko ciekawa...

[numitor]

no, ciekawe
mów które

Zgadnij .