Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Do krakowskiego swieta Marka Knopflera jeszcze pol roku. Dlugo. Dlatego proponuje polmetek w Warszawie. Organizacje biore na siebie. Myslalem o koncowce lutego/poczatku marca. Prosze zadeklarujcie wstepnie swoje zainteresowanie i obecnosc.
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 154
Liczba wątków: 5
Dołączył: 04.2008
Zainteresowany i obecny
Mogę pomóc w organizacji
"It's the end of a perfect day for all the surfer boys and girls..."
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
no ja mysle ze pomozesz
daleko w koncu nie masz
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 1,536
Liczba wątków: 209
Dołączył: 05.2004
moze by przeniesc watek do dzialu zloty ?
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------
szefu
Liczba postów: 167
Liczba wątków: 1
Dołączył: 04.2008
To bardzo dobry pomysł i jestem zainteresowany
Dla mnie początek marca jest ok
Can't get no antidote for blues...
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Rozumiem, ze pomysl nie spotkal sie z zainteresowaniem nikogo poza tubylcami... Szkoda.
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 154
Liczba wątków: 5
Dołączył: 04.2008
Ja jestem jak najbardziej ZA jakimś spotkaniem, nawet bardzo kameralnym
Ale jak mówisz, jestem jednym z tubylców...;]
"It's the end of a perfect day for all the surfer boys and girls..."
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.2004
Można by zawitać do Stolicy
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding...
She is dead...