Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Korzystanie z czyjegoś wizerunku czy zdjęcia zrobionego prze kogoś innego nie musi być wykorzystane w celach komercyjnych aby było nielegalne. Mówię tak bo miałem sprawę w takim przypadku i przegrałem. (Robiłem swego czasu znaczek dla członków pewnego klubu). Sąd uznał, że wizerunek na znaczku został użyty bez zgody właściciela i rozpowszechniony nielegalnie i nieistotne było, że za darmo. W radio piosenki też lecą za darmo, a tantiemy autorom się należą.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nie lecą za darmo. Jest coś takiego jak Zaiks.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
retro13 napisał(a):od kiedy to tak ci leży na sercu to co MK lubi a czego nie lubi..?
O czym Ty w ogóle mówisz? Dlaczego miałoby mi nie leżeć?
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Pierre napisał(a):Korzystanie z czyjegoś wizerunku czy zdjęcia zrobionego prze kogoś innego nie musi być wykorzystane w celach komercyjnych aby było nielegalne. Mówię tak bo miałem sprawę w takim przypadku i przegrałem. (Robiłem swego czasu znaczek dla członków pewnego klubu). Sąd uznał, że wizerunek na znaczku został użyty bez zgody właściciela i rozpowszechniony nielegalnie i nieistotne było, że za darmo. W radio piosenki też lecą za darmo, a tantiemy autorom się należą.
To też jest inna sprawa. Zresztą, pamiętam, że już kiedyś dyskutowaliśmy o tym i chyba tylko Kooba i ja uważaliśmy, że powinno się dbać o to, żeby nie łamać prawa np. przy okazji robienia koszulek.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
To jest w ogóle śliski temat. No bo pewnie używanie czyjegoś nazwiska bez zgody (Knopfler jest swego rodzaju znakiem firmowym) też nie jest bez znaczenia. Nie znam się na tym więc nie będę dyskutować. Tego typu projekty są robione przez fanów dla fanów więc 30 - 50 pamiątkowych gadżetów nie powinno stanowić problemu. Raingod nie wystawia tych rzeczy na e-bayu żeby zrobić kasę (choć pewnie nabywców miałby sporo) tylko roprowadza w małym gronie. Ale pewnie Pierre ma rację, że w jakimś stopniu łamiemy prawo.
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Zaiks jest, ale to nie działa tak jak myślisz. Jeśli ten plakat miałby być legalny należałoby zapytać autora zdjęcia o zgodę oraz MK o zgodę (nie wiem co z gitarami). Taka zgoda nie oznacza, że oni otrzymają jakąś kasę z tego tytułu, albo że autor musi płacić do Zaiksu. Dopiero jeśli taki plakat będzie zgłoszony przez autora do Zaiksu wówczas tantiemy popłyną do stron (Autorowi plakatu też się należą tantiemy) W muzyce jest trochę inaczej. W niektórych krajach odtwarzanie muzyki w biurach, restauracjach, na dyskotekach winno być zgłoszone i opłacone w odpowiedniku tamtejszego Zaiksu. W przypadku gdy odtwarzanie jest jednorazowe i publicznie np. na balu, to opłata jest pobierana od organizatora. Bal może być za darmo. Robi się to na podstawie listy utworów oraz ilości powtórzeń. Dlatego trudno jest o bis w przypadku zespołu, który gra covery. Do Polski to prawo idzie powoli, ale idzie. We Francji np. są specjaliści, którzy chodzą po imprezach i notują sprawdzając, czy grane jest to co było zgłoszone. Kary są srogie.
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
W przypadku plakatu zrobilem projekt, ktory sobie sam wydrukuje i powiesze na scianie, bo chce I kazdemu, kto chce sobie machnac taki, wysle projekt - kazdy bedzie mogl indywidualnie zrobic wydruk w lokalnej firmie. Sadzisz ze to tez naruszenie zasad? Uzyte zdjecie bylo materialem prasowym, zamieszczonym na oficjalnej stronie artysty, wiec przeznaczone do uzytku. W koncu dzialalnosc taka jest robiona na chwale i korzysc artysty, nie sadzisz? Gdybym robil to aby sprzedawac z zyskiem, na pewno zwrocil bym sie oficjalnie o zezwolenie i wykupil licencje. I tyle w tym temacie.
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Wypowiadam sie tylko o rzeczywistości radiowej a troszkę wiem bo w tym siedze i idzie do Zaiksu kupa kasy.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Raingod napisał(a):W przypadku plakatu zrobilem projekt, ktory sobie sam wydrukuje i powiesze na scianie, bo chce I kazdemu, kto chce sobie machnac taki, wysle projekt - kazdy bedzie mogl indywidualnie zrobic wydruk w lokalnej firmie. Sadzisz ze to tez naruszenie zasad? Uzyte zdjecie bylo materialem prasowym, zamieszczonym na oficjalnej stronie artysty, wiec przeznaczone do uzytku. W koncu dzialalnosc taka jest robiona na chwale i korzysc artysty, nie sadzisz? Gdybym robil to aby sprzedawac z zyskiem, na pewno zwrocil bym sie oficjalnie o zezwolenie i wykupil licencje. I tyle w tym temacie.
Wydaje mi się, że wtedy i tak łamie się prawo. Zresztą, podobnie jak na zlotach - nie wiem, czy wiecie, ale za granie coverów piosenke MK i DS też powinno się zapłacić.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Jakoś nie chce mi sie wierzyć że The Straits przelali na konto MK kase
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Dla mnie a za mnie to moge nie robic. W zasadzie po co
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Dla ciekawostki zacytuję fragment uzasadnienia Sądu : "Powód jest właścicielem wizerunku i oświadczył, że mimo tego iż uważa znaczek za udany nie życzy sobie , aby jego wizerunek był na znaczku umieszczony. Powód uważa, że nastąpiło naruszenia dóbr osobistych powoda w związku z art 24 KC...."
Sprawa praw autorskich nie ma z tym nic wspólnego.
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Robson napisał(a):Jakoś nie chce mi sie wierzyć że The Straits przelali na konto MK kase
Wiesz co, ostatnio rozmawiałem z prawnikiem, który zajmuje się prawem autorskim i dokładnie o to go pytałem. Mówił, że to można załatwić poprzez ZAIKS w prosty sposób - nawet poprzez ryczałt. Więc sądzę, że The Straits właśnie w ten sposób to załatwili (przez angielski odpowiednik ZAIKS-u).
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Pierre napisał(a):Dla ciekawostki zacytuję fragment uzasadnienia Sądu : "Powód jest właścicielem wizerunku i oświadczył, że mimo tego iż uważa znaczek za udany nie życzy sobie , aby jego wizerunek był na znaczku umieszczony. Powód uważa, że nastąpiło naruszenia dóbr osobistych powoda w związku z art 24 KC...."
Sprawa praw autorskich nie ma z tym nic wspólnego.
To ja zacytuję art. 24 KC:
"Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym."
Pierre, a z ciekawości - jakie były konsekwencje tego? Chyba że nie chesz pisać.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Nie martwcie się o The Straits. Tam tantiemy dostali również trzej, którzy kiedyś grali w DS.
I MK dostał i producenci. Zresztą to sprawiedliwe.
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Powód żądał odszkodowania 20 tys. zł, ale dostał 5 tys + zwrot kosztów z czego 50% poszło na cele charytatywne. Sąd uznał, że działanie pozwanego nie było podyktowane chęcią zarobienia pieniędzy oraz to, ze powód od początku wiedział o tym, że będzie na znaczku i zareagował dopiero gdy znaczek został wyprodukowany. Tam jeszcze po tyłku dostał producent znaczka, ale to już inna sprawa.
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Pierre napisał(a):Powód żądał odszkodowania 20 tys. zł, ale dostał 5 tys + zwrot kosztów z czego 50% poszło na cele charytatywne. Sąd uznał, że działanie pozwanego nie było podyktowane chęcią zarobienia pieniędzy oraz to, ze powód od początku wiedział o tym, że będzie na znaczku i zareagował dopiero gdy znaczek został wyprodukowany. Tam jeszcze po tyłku dostał producent znaczka, ale to już inna sprawa.
Jeju, to bardzo dużo, zwłaszcza, że mówisz (jeśli rozumiem?) o jakimś polskim artyście. W przypadku MK pewnie byłoby to znaczenie więcej.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2009
Raingod napisał(a):Dla mnie a za mnie to moge nie robic. W zasadzie po co Ale nie trzeba tak reagować. Trzeba tylko zrobić to tak, żeby nikt się nie przyczepił. Wystarczy napisać do MK, a właściwie do jego menegera i zapytać co o tym myśli. Uważam nawet, że to podniesie wartość Twojej pracy.
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Tylko kto sie podejmie napisania? Bo ja to moge w tlumaczu google napisac )) Retro?
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nie dajmy się też zwariować. No ale jesli już to tym bardziej argument bez wizerunku ma mocniejsze podstawy.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
|