26.10.2011, 15:51
ok, dla was jest wszystko jest oczywiste, może dlatego...
zamiast was tu przymęczać, może się podedukuję we własnym zakresie
(chodziło mi to że skoro David uznaje tylko 2 pierwsze płyty- rozumiem że te ze swoim udziałem, to nie uznaje Brothers in Arms, np - czyli jedną z lepszych, jeśli nie najlepszą, a przynajmniej oficjalnie za taką uznawaną...
- jest też pytanie co znaczy "uznaje" czy "nie uznaje")
On every street, rozumiem, "uznał" tylko jako potwierdzenie "kończenia się" zespołu... ( czy można dostać linka do jakichś jego konkretnych wypowiedzi na tem temat? albo jakikolwiek namiar?)
więc jeśli każda kolejna płyta po dwóch pierwszych jest dla niego jakoby "nieistniejąca", no to w sumie faktycznie no comments