16.08.2011, 12:16
Czy mogę prosić specjalistę od przeklinania po angielsku o przetłumaczenie tekstu Real girl? thnx.
Real girl
|
16.08.2011, 12:16
Czy mogę prosić specjalistę od przeklinania po angielsku o przetłumaczenie tekstu Real girl? thnx.
20.08.2011, 23:54
hm.. a czy autorem tego tekstu jest MK?
21.08.2011, 23:58
siedzę nad tym tekstem już dobrą chwilę i chyba tak ad hoc to nic z tego nie będzie. To tekst dla tu- i tambylca w jednym. Ogólny sens jest jasny ale te wszystkie "upfightery", "back bitersy.....". To trudno nawet nazwać przekleństwami, to w większości przypadków po prostu mniej czy zwykle bardziej określenia pejoratywne ale jak wiele współczesnych słów nie całkiem jednoznaczne - przynajmniej dla mnie. Żeby to porządnie przetłumaczyć potrzeba kogoś naprawdę dobrego w frazeologii i synonimach. Na dokładkę piosenka jest dość stara czyli współczesny urban dictionary tu raczej na nic...
Trochę mnie złości własna niemoc, więc będę drążyła i kombinowała, ale obawiam się że jak się nie odezwie ktoś mądrzejszy i dobry w lingwistyce to będziesz musiała retro zadowolić się świadomością, że w ogóle wiesz o czym to :-)
always look at the bright side of life...
23.08.2011, 11:32
jakasia, dzięki za odzew
właśnie, bardzo mnie intryguje to nagromadzenie określeń wszelakich, chociaż podejrzewałam że znalezienie dla nich polskich odpowiedników będzie, delikatnie mówiąc, niełatwe klimat pieśni chwytam i on chwyta mnie a taki niegrzeczny MK bardzo mi się podoba...
23.08.2011, 16:27
jeśli Cię to interesuje to mogę powrzucać te, które coś mi tam mówią czy które byłam w stanie znaleźć- tyle że wcale nie jest powiedziane że te tłumaczenia oddadzą to, co akurat poeta miał na myśli - jeśli miał coś na myśli bo może wszystko jest podporządkowane zabawie lingwistycznej. David uchodzi za świetnego tekściarza, wydaje mi się, że taka hipoteza jest prawdopodobna
always look at the bright side of life...
23.08.2011, 16:59
oczywiście, bardzo mnie interesuje
25.08.2011, 23:03
wiesz, retro - ja nie jestem pewna czy to można wrzucić na ogólnodostępne forum
tzn - same określenia nie są (raczej) drastyczne ale ich tłumaczenia jakie znalazłam to już tak Niby wszystko da się napisać politycznie, ale jak ma być tak to ja muszę jeszcze pomyśleć A tak poważnie to z kilkoma mam problem...:confused:
always look at the bright side of life...
no dobra......nie mam pojęcia czy to dobrze, W wielu miejscach mam spore
wątpliwości nie chcę frajerek, potłuczonych i pechowych łatwowiernych, pojechanych czy oszustek obgadywaczek, kłótliwych czy przemądrzałych chcę normalnej dzieczyny - takiej jak ty nie wciskajcie mi aktorek, cierpiętnic czy dziwaczek nie potrzebuję niani i kredytów na karku nie chcę nawet auta supermanka też odpada chcę tylko takiej zwykłej - jak ty Na drzewo z tymi co się obżerają, nie dają dotknąć albo głodzą one marzą o zimnych draniach co im dadzą popalić nie lubię onanistek, mam gdzieś stare panny chcę tylko zwyczajnej dziewczyny..... Ciebie nie interesują mnie snobki, podrywaczki i poszukiwaczki wczorajszego dnia, żadnych wyzwolonych, domorosłych psychologów i maniaczek nie chcę łatwych, nie chcę dziewic czuję, że tylko taka jak Ty będzie moją jedyną jedyne czego pragnę, to mieć schronienie na złą godzinę romantyczną partnerkę do tańca co przełamie każde lody .....słodką kochankę dajcie mi spokój z frajerkami,potłuczonymi i pechowymi naiwnymi, ledwo żywymi i nakręconymi plotkarami, ograniczonymi i przypadkowymi chcę normalnej dziewczyny - Ciebie te hardcory słownikowe były na szczęście za nowe do tego tekstu tłumaczyłam tak żeby jakoś brzmiało - love maker dosłownie chyba nie wyglądał by dobrze, podobnie jak man raper nic więcej z siebie nie wycisnę - może dostanę "wsparcie językowe" to poprawię......
always look at the bright side of life...
no to pierwsza poprawka:
shelfer to może i może być cycata (to shelf to "ważyć" cycki w dłoniach) ale tu tłumaczenie jest dużo prostsze ....za głęboko kombinowałam :o. Gramatyka mi nie pasowała a i tak się pchałam w kanał coś tam "on the shelf" to coś w odstawce, jeszcze całkiem dobre, nie smieć a już niepotrzebne kobieta "on the shelf" to podstarzała singielka czyli można powiedzieć że ona to "on the shelfer".... o ja głupia :confused: A jeszcze mąż mi TERAZ mówi, że to oczywiste......zabić??? Wczoraj pytałam 1000 razy...... wprowadziłam juz to do tekstu...
always look at the bright side of life...
30.08.2011, 22:10
super
wg mnie świetne tłumaczenie
07.09.2011, 11:12
retro13 napisał(a):hm.. a czy autorem tego tekstu jest MK? Raczej MK
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
22.02.2012, 20:20
a skad pomysl zeby smooth operator przetlumaczyc jako supermanka ? a nie kombinatorka
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------ szefu |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|