01.05.2012, 00:51
mikołaj napisał(a):to super
byle nie przez Przemysl
A Rotterdam?
2012 - Zlot IX - 26.05.2012 Kraków, Mały Rynek 4
|
01.05.2012, 00:51
mikołaj napisał(a):to super A Rotterdam?
01.05.2012, 00:51
Ludziska, ja też uwielbiam Kraków i tam chcę zlotu, Przecież na paru zlotach krakowskich już byłem i nawet coś tam zadziałałem w organizacji. Ale kiedy na 3 tygodnie przed zlotem nie mamy jeszcze miejscówki, to się robię niespokojny i szukam wyjść awaryjnych.
No i wolę zlot w Pcimiu nawet, niż brak zlotu. Podtrzymuję też opinię, iż zlot to przede wszystkim ludzie i klimat oraz pomysł na imprezę. Tradycyjne miejsce zaś, choć ważne, nie jest warunkiem koniecznym - i nie wątpię, że gdziekolwiek poza Krakiem zlot udałby się również. Bywały wszak i w Kraku zloty, które jakoś nie "zagrały". Kraków nie jest zatem gwarantem sukcesu zlotowego - jest nim nasze zaangażowanie. Wciąż jednak - patrz pierwsze zdanie niniejszego posta.
Marti - Bart ma racje - ciagle nie mamy miejscówki. Nie ma co kombinowac tylko załatwiac lokal ten co ostatnio.
Zupełny brak zlotu nam chyba nie grozi - bo jesli chcemy to spotkamy się w tą jedną sobotę w roku gdziekolwiek w Krakowie, chocby na rynku - zeby sobie pogadac itp. Ale byłoby wtedy bardzo 'surowo'... A co do pomyslu na imprezę o której pisał Bart - kiedys było tak ze Załozyciele forum organizowali wszystko od a do zet. Wystarczyło tylko wsiąść we własciwy pociag i 'się stawic'. Ale teraz czasu mają mniej albo wiecej dzieci więc moze by rozdzielic tematy do ogarniecia pomiedzy chetnych. Cos na zasadzie jak w mlodosci organizowalo sie sylwestra na chacie - dziewczyny ogarniały jedzonko a chłopaki muzyke i costamcostam do popicia (a gospodarzowi domu przypadała wazna funkcja zgaszenia swiatła w odpowiednim momencie )) ) I były to bardzo fajne imprezy bo na miejscu okazywało się kto co przyniósł, komus się zrobił zakalec w placku itp. Więc może by tak zrobic w tym roku? Co sądzicie?
01.05.2012, 18:05
Spokojnie Panowie Zlot się odbędzie , jak zawsze .
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding... She is dead...
05.05.2012, 17:25
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------ szefu
05.05.2012, 21:24
Marti - mamy lokal?
06.05.2012, 18:42
Nie obawiajcie się lokal na 100% się znajdzie może zostać ten co był przez ostatnie dwa lata (dawna centrala - obecnie Alternatywy 4) myślę, że powinni się zgodzić na organizację takiej imprezy tym bardziej, że istnieje od niedawna (jeśli to się nie uda, mamy alternatywę)
06.05.2012, 20:01
a ja sie pospieszylem z deklaracja. niestety, z powodow osobistych i czasowych nie dam rady w tym roku sie pojawic
You do what you want to
You go your own sweet way...
06.05.2012, 21:29
Po rozliczeniu pita wyszło, że trzeba mocno zacisnąć pasa. Nie dam rady w tym roku. Przepraszam za wcześniejsze deklaracje. Smutno
06.05.2012, 23:20
Co się dzieje?! Wykrusza się ekipa???
"It's the end of a perfect day for all the surfer boys and girls..."
06.05.2012, 23:53
Tylko Bartki na razie...
07.05.2012, 06:56
Bart.....
dostales wiadomosc sms?
07.05.2012, 16:02
- co do lokalow to jest ich pelno - na pewno noclegow szukac nalezy w okolicy rynku - chodzi o to, ze nie wiem czy stary czy nowy lokal to raz, po drugie mialem reke w gipsie i troche pracy wiec jakos nie zbieralo mi sie do knajp - stad opoznienia
- gips zdjety wiec postaram sie na zlocie zagrac dwoma palcami lewej reki moze to docenicie i wpadniecie ? - w tym tygodniu dopne wszystko na ostatni guzik lacznie z gadzetami, nagrodami zlotowymi
I've got a right to go to work but there's no work here to be found
------------------------ szefu
08.05.2012, 01:36
Swoją drogą, to jest dla mnie dziwne, że po każdym zlocie macie imperialne plany podbicia całego świata, a co roku kończy się to tym, że nawet nie ma do końca ustalonego terminu i miejsca.
Co to za problem (skoro zlot zawsze się odbywa mniej więcej w tym samym czasie) ustalić termin już rok wcześniej? Na pewno by to nie zaszkodziło, a być może niektórym pomogło. Można nawet zarezerwować pub wcześniej. I wybrać - ewentualnie - jeszcze jeden rezerwowy termin, który wchodziłby w grę tylko w naprawdę nagłych wypadkach (żałoba narodowa lub koncert Knopflera). To takie obserwacje osoby z zewnątrz .
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
08.05.2012, 14:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.05.2012, 14:35 przez schnitzell.)
numitor napisał(a):Swoją drogą, to jest dla mnie dziwne, że... Numi, to dobrze, że się dziwisz, bo to oznacza pierwszy etap na drodze do rozumienia. Potraktuj nasz zlot badawczo i przyjrzyj się mu w kontekście tego, co już ludzkość wie o funkcjonowaniu małych zbiorowości, ewentualnie dołącz i obserwuj dalej od wewnątrz
08.05.2012, 16:34
numitor napisał(a):Swoją drogą, to jest dla mnie dziwne, że po każdym zlocie macie imperialne plany podbicia całego świata, a co roku kończy się to tym, że nawet nie ma do końca ustalonego terminu i miejsca. (...) Tu bym się obawiał, bo obecna władza, wręcz uwielbia żałoby narodowe, wystarczy, że bus będzie miał wypadek, albo że zaleje jedną wioskę, która notabene jest zalewana już od kilkuset lat, i przepis na żałobę gotowy. A świat podbijemy podczas X zlotu hehehehe
My girlfriend said AC/DC is bad...Now she is single...
Hhahaha Just kidding... She is dead...
08.05.2012, 20:33
Michal napisał(a):Tu bym się obawiał, bo obecna władza, wręcz uwielbia żałoby narodowe, wystarczy, że bus będzie miał wypadek, albo że zaleje jedną wioskę, która notabene jest zalewana już od kilkuset lat, i przepis na żałobę gotowy. Poprzednia też uwielbiała, chyba nawet jeszcze bardziej .
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
08.05.2012, 22:28
numitor napisał(a):Poprzednia też uwielbiała, chyba nawet jeszcze bardziej . To nie wiecie jeszcze, że jedyne co uwielbia władza, to kasę i władzę właśnie? Ale i tak bezpieczna na razie, bo póki zbieramy się jako fani MK nie stanowimy dla niej zagrożenia. Gorzej (dla niej) gdybyśmy przekierowali nasz entuzjazm na inne inicjatywy, ale wtedy....
09.05.2012, 14:06
schnitzell napisał(a):To nie wiecie jeszcze, że jedyne co uwielbia władza, Nie rozumiem... czy ktoś tutaj wynalzł wehikuł czasu i wylądowaliśmy w marcu 1968 roku?
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
09.05.2012, 14:21
numitor napisał(a):Nie rozumiem... czy ktoś tutaj wynalzł wehikuł czasu i wylądowaliśmy w marcu 1968 roku? Pół wieku później, a lądowania nadal aktualne... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
ZLOT IX 2012 - 05 - 26 | MARTINEZ | 0 | 5,094 |
Mniej niż 1 minutę temu Ostatni post: |
|
Gadzety zlotowe 2012 | MARTINEZ | 0 | 11,489 |
Mniej niż 1 minutę temu Ostatni post: |
|
Zlot IX - FILMY, ZDJĘCIA, RELACJE... | HOWARD | 0 | 49,791 |
Mniej niż 1 minutę temu Ostatni post: |