Liczba postów: 269
Liczba wątków: 11
Dołączył: 10.2007
Ostatnio po namowie znajomego, obejrzalem angielski film "Wysyp żywych trupów" / Shaun of the Dead. Film raczej mnie nie rozbawił (znajomego bardziej) a do tego jest w nim pewna scena, która mi się nie spodobała. Bohaterowie eliminując potwory chodzące po ulichach, wpadli na pomysł zabijania ich rzutem z winylowej płyty. Wzieli karton z płytami i zaczeli rzucać w potwory, sprawdzając wcześniej czym rzucają. Niektórych było im szkoda i tych nie poświęcali. W pewnym momencie jeden z bohaterów wyciągnął kolejną płytę i powiedział "Dire Straits". Bohater nr 2 bez namysłu powiedział "Rzucaj".
No i rzucili
Głupi film
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 55
Dołączył: 07.2005
hehehehee Świetny żart...ubawiłem się
Uwielbiam takie poczucie humoru
Liczba postów: 1,607
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Mnie się film bardzo podobał ;] Oczywiście żyłka mi na czole wyszła w wiadomym momencie, ale uśmiałem się tak czy inaczej
Ale ja jestem zboczony i oglądam wszystko co jest o żywych trupach
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2005
Faf, rozbawiłeś mnie jak zawsze swoim pięknym opisem. No ale rzeczywiście to głupi film, a już to że wybrali płytę DS to już dno. Ciekawe co oszczędzili?
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Pewnie Stevie Wondera z poprawności politycznej
Love, Peace & Dire Straits