Liczba postów: 1,607
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Wiem, wiem, znowu polityka
Ale tym razem kwestia nie tak drażliwa, choć - jak sądzę - istotna. Co sądzicie o pięcioprocentowym progu wejścia partii do Parlamentu? Uważam, że jest on szkodliwy, a swoje racje wyłożyłem tutaj:
http://www.ateista.pl/showthread.php?t=188
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Bart, ja jestem przeciwnikiem zniesienia progów. Obniżyłbym je do trzech procent, umożliwiłbym wchodzenie do sejmu kilku politykom, którzy osiągają bardzo duże poparcie (Mazowiecki, Frasyniuk, Korwin-Mikke), ale jakieś progi muszą być, inaczej byłby ogromny chaos.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,607
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
W wolnej chwili wkleję tu esencję rozmowy spod podanego linka - pisałem tam też o chaosie.