10.07.2010, 22:27
No właśnie
Love, Peace & Dire Straits
i po Zlocie...
|
11.07.2010, 00:07
szpilka napisał(a):http://demotywatory.pl/1851569/14-prawo-Murphiego zgadzam się,mieszkam w prowizorce od 11 lat,zaje...., itd albo fajnie albo....
24.12.2010, 03:29
Andrzej napisał(a):Tacy jak ja , czyli ci , których tam nie ma - niech już żałują Robson napisał(a):Maciek macsa i mnie zaskoczył bo 22 otrzymałem od Niego telefon i podejrzane tło w słuchawce telefonu w oddali Widać brać Markowa fantastycznie się bawi Dzięki Maćku. mirek napisał(a):Szkoda ze nie moglem byc, choc chcialem moze nastepnym razem Igor23 napisał(a):widzę po zdjęciach że było chyba lepiej niż w zeszłym roku - kurcze szkoda że nie mogłem byc Per-Aa napisał(a):swietne zdjecia, ciesze sie, ze sie dobrze bawiliscie i zaluje, ze mnie nie moglo byc Andrzej napisał(a):Atmosfera na zlotach jest rzeczywiście niesamowita,ale teraz po tych relacjach, żaluje ,że nie pojechałem. ania napisał(a):do tego żalu to i ja się przyłączam mirek napisał(a):Swietne relacje. Wczoraj nawiazalem z waldkiem kontakt via satelita, byl pod wrazeniem, nastepnym razem musze byc. Pomyślałem, że warto pewne rzeczy przypomnieć Tym bardziej, że cała organizatorska ekipa za punkt honoru ma przyćmienie zeszłorocznego zlotu :>
24.12.2010, 13:25
trzymamy was za tzw. słowo ze w 2011 dojedziecie
04.01.2011, 02:10
w dniu zlotu myślami zawsze jestem z wami- knopflero-maniakami jak już przestanę się wiecznie pakować, rozpakowywać i przepakowywać. przeprowadzać na krócej, dłużej itd. to się postaram dotrzeć do Krakowa
tymczasem może Robson dotarłby na kawę do Opola do A propos ?
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
04.01.2011, 14:22
Ania cztery razy przeczytałem ostatnie zdanie i za grzyba nie kumam Powiedz tylko kiedy a rezerwuję miłe miejsce gdzie podają wyśmienita kawę. I z miejsca się nie ruszam czyli z Opola A bo pewnie Ci chodziło o Wrocław. To też z wielką przyjemnością
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
07.01.2011, 12:30
Chodziło mi o Opole Dokładnie o spotkanie w klubokawiarni "A propos" przy ulicy Szpitalnej 17a, po sąsiedzku z radiem Plus
Maćku, Robercie- to kiedy się widzimy na kawie?
07.01.2011, 19:51
Ania jesteś bardzo dobrze poinformowana Coffee Moment. Z przyjemnością tam zarezerwuje miejsce. 22 stycznia odpowiada?
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
10.01.2011, 00:39
Odpowiada do zobaczenia!
10.01.2011, 14:28
No to świetnie Maćku będziesz? Oczywiście wszyscy mile widziani
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
10.01.2011, 20:06
To może 29? Ania?
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
10.01.2011, 22:32
też odpowiada
28.01.2011, 20:25
Jestem zmuszony do przełożenia naszego spotkania na 12 lutego
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day
29.01.2011, 10:42
Robson napisał(a):Jestem zmuszony do przełożenia naszego spotkania na 12 lutego Co chwilę inna data,nie wiem na jaki dzień bookować bilety.:
29.01.2011, 16:12
E no tylko raz się zmieniło Jambi ma radość wielka jest jak Ty bedziesz więc ostatecznie bookuj na 12II
Something's going to happen
To make your whole life better Your whole life better one day |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|