Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Mam prośbę - czy ktoś mógłby zrobić zdjęcie (zeskanować?) wywiadu z Knopflerem w "Teraz Rock"? Obiecuję, że jak tylko wyzdrowieję - kupię "TR"
.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
07.11.2009, 20:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.11.2009, 21:16 przez Robson.)
Jakbym miał takie możliwości i wiedział jak to potem wrzucić i tak dalej to już bym dawno to zrobił a tak to lipa.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Robson, a ja czekam na Twoje - tradycyjne - podsumowanie ostatniego głosowania
.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak pokusiłem się o kilka słów
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Genialne. Dzięki Bart
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 86
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11.2009
Rzeczywiście, fajny wywiad, dzięki za wrzucenie
Liczba postów: 359
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2005
I z mojej strony - dzięki!
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
W najnowszym TR Wiesław Weiss wyróznia "Get Lucky" to jego jedna z 10 ulubionych płyt A.D. 2009 ''...porusza we mnie struny, jakich słynne albumy Dire Straits nawet nie dotknęły"
I są też wyniki "Teraz najlepsi 2009"
W kategorii INSTRUMENTALISTA Mark Knopfler na pozycji 9 za nim Omar Rodriguez- Lopez a przed nim:
8. Tom Morello
7. Martin Gore
6. Kirk Hammett
5. Kerry King
4. Jack White
3. Jerry Cantrell
2. The Edge
1. Steven Wilson
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
The Edge? ... może mi ktoś z ostatniej płyty U2 podać jakiś kawałek z fajną solówką? (nie ironicznie, po prostu nie słuchałem)
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nie jestem pewien czy chodzi wyłącznie o gitarowe solówki
Ale np. w "Mement Of Surrender" bardzo mi sie podoba.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 387
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07.2009
Dla mnie również 2. miejsce The Edge'a w tym rankingu (przy całej ogromnej, wieloletniej sympatii dla U-2) jest nieporozumieniem...
always look on the bright side of life
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
03.02.2010, 21:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.02.2010, 22:16 przez Robson.)
A ja się nie dziwię. Tegoroczny koncert zrobił swoje i to samo było przy Topie wszechczasów w Trójce.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Całkiem przyjemne, ale jak myślałem, że zacznie się robić ciekawiej, to wszedł wokal
mimo to nie jest to specjalny wyczyn, ani melodyczny, ani techniczny (to chyba oczywiste). Widziałem pedalboard The Edge'a i jego rig. Pierwsza konkluzja? Przerost formy nad treścią
http://2.bp.blogspot.com/_xWjoeLNcmQo/Sd...Bboard.JPG
http://i39.photobucket.com/albums/e200/a...gesRig.jpg
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Robson napisał(a):A ja się dziwię. Tegoroczny koncert zrobił swoje i to samo było przy Topie wszechczasów w Trójce.
Jak słyszałem top wszechczasów, to prawie z krzesła spadłem, przykro mi, że tak wygląda szczyt.
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
W tym głosowaniu zawsze tak było - najlepszym gitarzystą zostawał ten, który akurat coś nagrał albo dał koncert. Ja już od ładnych paru lat omijam ten dział TR.