Polecam najnowszy Newsweek. Tam wywiad z MK.
Ten fragment mnie rozwalił:
Twoje solowe albumy wypenia zazwyczaj muzyka bardzo powolna i nastrojowa. Nie masz ochoty czasem przyspieszyc- zagrac zywiołowego rocka lub boogie?
MK: Oczywiście że mam. Teraz pracuje nad albumem który będzie tak szybki że speed metal wysiada. Plyta bedzie tak szybka, że nie zauważysz kiedy sie zacznie bo już sie skończy (śmiech). A poważnie- na co dzien jestem tak powollnym facetem że jak zakładam skarpetki to czasami wychodze tylko w jednej bo gdybym zaczął zakładać drugą nigdy nie wyszedłbym z domu. Jak jadę na rowerze to mijają mnie przechodnie. Kiedy w 1985 roku byłem na absolutnym szczycie świata powinienem wpaść na pomysł że stać mnie na własne studio nagraniowe. Tymczasem dojrzewałem do tej decyzji 20 lat. Jak widzisz wszystko robie powoli bo jestem bardzo powolnym gościem.
dobrze że płyty nagrywa w lepszym tempie
Ten fragment mnie rozwalił:
Twoje solowe albumy wypenia zazwyczaj muzyka bardzo powolna i nastrojowa. Nie masz ochoty czasem przyspieszyc- zagrac zywiołowego rocka lub boogie?
MK: Oczywiście że mam. Teraz pracuje nad albumem który będzie tak szybki że speed metal wysiada. Plyta bedzie tak szybka, że nie zauważysz kiedy sie zacznie bo już sie skończy (śmiech). A poważnie- na co dzien jestem tak powollnym facetem że jak zakładam skarpetki to czasami wychodze tylko w jednej bo gdybym zaczął zakładać drugą nigdy nie wyszedłbym z domu. Jak jadę na rowerze to mijają mnie przechodnie. Kiedy w 1985 roku byłem na absolutnym szczycie świata powinienem wpaść na pomysł że stać mnie na własne studio nagraniowe. Tymczasem dojrzewałem do tej decyzji 20 lat. Jak widzisz wszystko robie powoli bo jestem bardzo powolnym gościem.
dobrze że płyty nagrywa w lepszym tempie
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
To make your whole life better
Your whole life better one day