Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Nie pochwalam, zaraz na YT znajdzie się cały album. Rozumiem 'wrzucanie' singli bo te przecież i tak prędzej czy później usłyszymy, albo jakichkolwiek piosenek, które ukazały się na MKNews, czy oficjalnej stronie, ale wiem, że ilu ludzi, tyle opinii, więc dla chętnych zamieszczam linka: http://www.youtube.com/watch?v=TsvInAyoev4
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
Z jednej strony niepokoi mnie rosnąca liczba nowych piosenek z "Get Lucky" w sieci, ale z drugiej... nie mogłem się oprzeć.
"So far from the Clyde" - owszem, owszem. Dziwi mnie tylko, że MK jako gitarzysty nie korci, by upychać w piosenkach jak najdłuższe solówki. Przesłuchałem na razie tylko cztery kawałki i wniosek jest krótki: za mało gitary...
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Olaf, proszę nie załamuj mnie, mało gitary....??
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Ania, nie zalamuj mnie. Duzo gitary?! Gdzie sa kawalki takie jak Speedway, Boom Like That, Our Shangri La, What It Is? What It Is umialo polaczyc folkowe skrzypce i ogolnie szkocki klimat z dobrym i obszernym 'gitarowaniem'. You Can't Beat The House i Cleaning My Gun maja 'to cos', Border Reiver jest dobre, ale ja bym wolal te piosenke dostac od Blackmore's Night, czy kto tam jeszcze gra taka muzyke, a od MK cos tresciwszego jezeli chodzi o solowki. Gitarowe oczywiscie, nie fletowe
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Świetny sposób myślenia. Dużo gitary - dobra muzyka. Mało gitary - słaba muzyka. Joe Satriani bezapalacyjnie najlepszym muzykiem świata!
"So Far From The Clyde" to jedna z lepszych piosenek DS/MK jakie słyszałem.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 259
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2008
numitor napisał(a):Świetny sposób myślenia. Dużo gitary - dobra muzyka. Mało gitary - słaba muzyka. Joe Satriani bezapalacyjnie najlepszym muzykiem świata!
"So Far From The Clyde" to jedna z lepszych piosenek DS/MK jakie słyszałem.
Hmmm, każdy lubi co innego i na inne rzeczy zwraca uwagę w utworach, ale zgadzam się z Numitorem... Bez dwóch zdań. Co do sposobu myślenia a przede wszystkim, co do utworu...
...now the sun's gone to hell...
...and the moon's riding high...
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
filipk91 napisał(a):Ania, nie zalamuj mnie. Duzo gitary?! Gdzie sa kawalki takie jak [...] Boom Like That [...] umialo polaczyc folkowe skrzypce i ogolnie szkocki klimat z dobrym i obszernym 'gitarowaniem'. [...]
"Boom Like That" bardzo łączyło FOLKOWE skrzypce i SZKOCKI klimat.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
numitor napisał(a):Świetny sposób myślenia. Dużo gitary - dobra muzyka. Mało gitary - słaba muzyka. Joe Satriani bezapalacyjnie najlepszym muzykiem świata! Numitor - nie miałam na myśli, tego, jak piszesz: "Dużo gitary - dobra muzyka. Mało gitary - słaba muzyka". W którym miejscu tak napisałam? Dla mnie najlepszym muzykiem świata jest, był, i będzie bezapelacyjnie Mark Knopfler, niezależnie od tego, czy zamieni chociażby gitarę elektryczną na akustyczną. Bo jest najważniejszą częścią mojego muzycznego świata i to się nigdy nie zmieni, nawet, jeśli jego piosenki zdominują partie klawiszowe.
Nie krytykuję solówek fletowych, bo te są piękne, ale po prostu chciałabym (podkreślam: chciałabym a nie żądam, bo do tego nie mam prawa) żeby Mark czasami troszkę więcej szarpnął za struny - czy to źle?
Ile jest osób tyle jest oczekiwań i upodobań i nie należy się o to złościć.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Numitor, wkur**asz mnie juz. Tniesz sobie wypowiedz i ukladasz zupelnie co innego.
Gdzie sa kawalki takie jak Speedway, Boom Like That, Our Shangri La, What It Is? What It Is umialo polaczyc folkowe skrzypce.
Czytaj czlowieku chociaz. A ja nie jestem fanem-slepcem, ktory plyte kupi i bedzie sie nia zachwycal niezaleznie od tego co na niej jest. I wiesz co, medrcze z kosmosu? Gdybym Joe Satrianiego uslyszal po raz pierwszy rok temu, a nie w lipcu tego roku, to na pewno zamiast KTGC kupilbym Surfing With The Alien.
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Filip spokojnie, o znak interpunkcyjny tyle nerwow?
A ja powiem, ze przez MK coraz odwazniej ostatnio mysle nad zamienieniem strata i pieca na gitare dobro albo porzadnego akustyka + slide. To tez gitara, i tez muzyka, nie mniej piekna niz przesterowane dzwieki les paula. Tylko trudniej ja uslyszec.
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Gdzie sa kawalki takie jak Speedway, Boom Like That, Our Shangri La, What It Is? What It Is umialo polaczyc folkowe skrzypce i ogolnie szkocki klimat z dobrym i obszernym 'gitarowaniem'.
Gdzie sa kawalki takie jak [...] Boom Like That [...] umialo polaczyc folkowe skrzypce i ogolnie szkocki klimat z dobrym i obszernym 'gitarowaniem'. [...]
Bet, miedzy tymi wypowiedziami naprawde jest wieksza roznica niz znak interpunkcyjny
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Cholera, przepraszam - po prostu dzisiaj na chwilę wskoczyłem na forum i szybko odpisałem. Teraz widzę, że bardzo niezręcznie uciąłem Twoją wypowiedź.
Przepraszam bardzo - moja wina Teraz Twoja wypowiedź jest dla mnie zrozumiała i zgadzam się z nią w pełni (chociaż nadal nie zgadzam się, co do oceny SFFTC).
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
w solowej twórczości MK generalnie nie ma utworów rozbudowanych, takich jak np. telegraph road, tunnel of love, brothers in arms czy sultans of swing (koncertowe). zgadzam się z opinią, że na get lucky jest za mało gitary, jednak jużodsamego początkusolowych albumów było jej zdecydowanie mniej niż z ds.
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
A w czym Brothers In Arms jest bardziej skomplikowane niż wspomniane powyzej Boom Like That, albo Darling Pretty? Wstep, zwrotka, solo, zwrotka, solo, bridge, solo, zwrotka, solo (jesli dobrze pamietam). Speedway At Nazareth, What It Is, to sa kawalki bardziej spektakularne i, przynajmniej w mojej opinii, lepsze od niejednej piosenki DS. Wracajac do meritum, posuwasz sie chyba troche za daleko uwazajac ze od pierwszych solowych albumow MK gitary jest zdecydowanie mniej. Zgodze sie, ze ma to miejsce od All The Roadrunning, ale nie wczesniej
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 259
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2008
25.08.2009, 12:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.08.2009, 12:55 przez JK7.)
filipk91, tlgrphroad miał chyba, najprościej mówiąc, na myśli to, że utwory Dire Straits były w większości bardziej złożone, rozbudowane i 'gitarowe', niż u Knopflera solowo.
Żeby uniknąć kłótni, podkreślam, nie wszystkie, bo wystarczy tu wymienić wyżej wspomniane Speedway At Nazareth.
Jeśli źle to odczytałem, przepraszam!
Myślę, że różnica leży też zwyczajnie w sposobie grania i brzmienia Knopflera jak i jego zespołu.
...now the sun's gone to hell...
...and the moon's riding high...
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
w solowych utworach MK solówki gitarowe są o wiele krótsze niż za czasów ds - wyjątkiem jest speedway, a tak większość trwa mniej więcej minutę, czyli o wiele mniej niż w utworach które wymieniłem.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
O nie nie na YouTube? Tam nie zaglądam jeśli chodzi o "Get Lucky"
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 153
Liczba wątków: 5
Dołączył: 09.2006
Jak dla mnie to przepiękny utwór. Jeden z tych za które kocham muzykę MK. Strasznie melodyjny, nastrojowy, a i sama kompozycja mnie urzeka. Nie brakuje mi gitar, gdyż Mark od jakiegoś czasu wyraźnie mówi, że solówki, czy generalnie gitarowe granie jest dla niego istotne tylko gdy wymaga tego utwór, a moim zdaniem temu niczego nie brakuje.
So now we're passing strangers, at single tables.
Still trying to get over,
Still trying to write love songs for passing strangers.
All those passing strangers.
And the twinkling lies, all those twinkling lies,
Sparkle with the wet ink on the paper.
Liczba postów: 259
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.2008
Hmmm, coś w tym na pewno jest i nie trudno się nie zgodzić, że So Far From The Clyde to niesamowity utwór, jak i że jest kompletny... Też uważam, że jakaś dłuższa, czy ostrzejsza solówka mogłaby zwyczajnie nie pasować.
...now the sun's gone to hell...
...and the moon's riding high...
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
"Sailing To Philadelphia" też nie miała "ostrzejszej" solówki - a jakże uboższy byłby ten utwór bez gitary. Naturalnie z piszczałkami i dudami również by się obronił - ale niekoniecznie chciałbym, by firmował go MK.
|