07.08.2009, 18:45
Wlasnie, zniknal watek. Dziwne, ale po czesci zrozumiale.
Osobiscie rozumiem chec uslyszenia plyty wczesniej - wszyscy mamy podobne mysli i jestesmy ciekawi nowego materialu. Dla niektorych pierwsze odsluchanie plyty to jednak rytual wrecz religijny. Jak dla mnie sa to emocje na najwyzszym poziomie i zawsze staram sie poczekac na ten moment kiedy moge trzymac w reku pieknie wydany album i po raz pierwszy posluchac go tak jak autor sobie zamyslil - utwor po utworze w kolejnosci takiej jak je MK poustawial. To jest niesamowite przezycie dla mnie. Kazdy ma wlasne podejscie, ja lubie w ten sposob. Jeszcze kilka tygodni i ten moment nastapi .
A Get Lucky jest kapitalnym kawalkiem. Na poczatku brakowalo mi solo na gitarze, ale teraz juz jest dobrze. Akustyczna gitara wyrabia tam bardzo ciekawe rzeczy i nie takie wcale latwe do zagrania.
Dla grajacych: capo na 4 prog i bedzie duzo latwiej
Osobiscie rozumiem chec uslyszenia plyty wczesniej - wszyscy mamy podobne mysli i jestesmy ciekawi nowego materialu. Dla niektorych pierwsze odsluchanie plyty to jednak rytual wrecz religijny. Jak dla mnie sa to emocje na najwyzszym poziomie i zawsze staram sie poczekac na ten moment kiedy moge trzymac w reku pieknie wydany album i po raz pierwszy posluchac go tak jak autor sobie zamyslil - utwor po utworze w kolejnosci takiej jak je MK poustawial. To jest niesamowite przezycie dla mnie. Kazdy ma wlasne podejscie, ja lubie w ten sposob. Jeszcze kilka tygodni i ten moment nastapi .
A Get Lucky jest kapitalnym kawalkiem. Na poczatku brakowalo mi solo na gitarze, ale teraz juz jest dobrze. Akustyczna gitara wyrabia tam bardzo ciekawe rzeczy i nie takie wcale latwe do zagrania.
Dla grajacych: capo na 4 prog i bedzie duzo latwiej
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...