Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Wydzielone z wątku o pasjach pozamuzycznych.
Błagam, trzymaj się z daleka od polityki Jak oceniasz tegoroczny poziom Tour de France?
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
Na razie nic ciekawego się nie dzieje. myślę że w następnym tygodniu kolarze którzy tracą dużo do najlepszych zaczną się szarpać(sastre, evans, menchov, frank i andy schleck), więc będzie na co popatrzeć. contador i armstrong powinni jechać bardziej defensywnie, ale uważam że będą ostro walczyć między sobą. kibicuje carlosowi sastre i andy schleckowi, ale racjonalnie mówiąc wygra contador.
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Armstrong zepsuł wyścig, teraz jeżeli on albo Contador zdobędą koszulkę, będą kwasy w zespole, dlatego do samego końca będą się snuć tuż za liderem i atakować na ostatnich etapach. Dlaczego uważasz, że Astana powinna jechać bardziej defensywnie? Chcesz, żeby każdy etap kończył się finiszem z peletonu? Sastre, Schleck, byłe CSC, dla mnie największe zło Mnie się widzi Evans, ale Silence nie ma na tyle siły, żeby mu pomóc.
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
absolutnie nie chcę żeby ktos jechał defensywnie - ale zobacz - astana ma 3 kolarzy w 1st 10(leipheimer się wycofał po wczorajszym upadku) i dość dużą przewagę nad innymi "asami". jestem jednak przekonany że ukryty bój pomiędzy lancem a contadorem nie pozwoli im na taką jazdę. armstrong to stary cwaniak, jak contador zaatakował na górskim etapie to on od razu mu dogryzł mówiąc że "tego nie było w planie". lance ma lepiej bo bruyneel(dyrektor sport. astany) to jego przyjaciel i mu sprzyja. lubię go ale masz rację, armstrong zepsuł wyścig. od wielu, wielu lat kibicuję CSC, podobnie teraz Saxo Bankowi. wierzę w czystość ich kolarzy i jeszcze się nie zawiodłem. dziś prawdopodobnie będzie ciekawy etap, zachęcam do oglądania: eurosport, początek transmisji 14:15. http://cdn.media.cyclingnews.com/2009/07...py_600.jpg(profil etapu)
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Nie widzialem wczorajszego etapu, a w czasie dzisiejszego bylem w samolocie, wiec trudno.
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
tak bardzo chciałem wyrzucić z pamięci sprawę basso, że o niej zapomniałem. ale w csc to tylko jeden, były ekipy w których przyłapali po kilku zawodników. dziś wyjeżdżam nad morze więc forum może ode mnie odpocząć(ale tylko na tydzień).
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
czas na tdp. trzymajcie kciuki za sylwka szmyda!!!
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Trzymajcie kciuki za organizatorow, zeby znow nie bylo wstydu na pol swiata, ze kolarze zeszli z rowerow, bo trasa byla nie do wytrzymania dla zagranicznych zawodnikow nieprzywyklych do ulic typu 'dziura na dziurze'. moze sie orientujesz, bo w szwecji sie nie interesowali Polakami w TdF. Ile straty do lidera mial Sapa? 2 godziny?
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
1)strajk zorganizowano ze względu na pogodę, na którą organizatorzy nie mieli wpływu. wstydu najedli się dyrektorzy giro jak w mediolanie nie dopilnowali przestawienia samochodów znajdujących się na trasie i kolarze zaczęli strajk. tak na marginesie "mocny w gębie, słaby w nogach" pan Armstrong go zainicjował.
2)Sapa miał stratę mniej więcej 3h40min, ale zajęcie dobrego miejsca w generalce nie było jego celem, miał klka razy zaatakować i czekać na swoją szansę. filipk91, nie wiem czy twoim celem była ironia, ale nie upodabniaj się do wszystkich pseudo-znawców z komentarzy na onecie, wp i innych portalach. wyśmiewają go chociaż sami nigdy nawet nie mieli styczności z prawdziwym kolarstwem.
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
'mocny w gebie, slaby w nogach' pan Armstrong wygral juz co mial wygrac, ma swoje lata, jak i rowniez problemy zdrowotne z ktorych na szczescie wyszedl. Wiem, ze liczy sie glownie lider druzyny, a reszta jest ciagnikiem, co nie zmienia faktu, ze wg telewizji Sapa zostal prawie bohaterem narodowym po skutecznej ucieczce i dobrym finiszu. szkoda tylko ze slomianym (calkiem szczerze, milo by bylo zobaczyc polskiego kolarza walczacego o dobre miejsce)
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: 06.2009
no, masz więc szansę zobaczyć sylwka szmyda walczącego o zwycię stwo w tdp.
http://www.youtube.com/watch?v=j1XMRvH8y8w
|