GET LUCKY TOUR

[Raingod]

Jambi, ale on do Niemiachow pojedzie a my za nim Klasyka ;D

[jambore]

Jambi, ale on do Niemiachow pojedzie a my za nim Klasyka ;D

Już dawno mówiłem ,że pojedziemy autobusem

[seska]

Mało istotne gdzie?Ważne żeby przyjechał, a trasa krótka i może nas braknąć na liście-o zgrozo.

Ja bym się wstrzymał z wydawaniem wyroku na nasz Torwar. Bo wcale nie mamy gorszej
publiki od innych krajów i fanów u nas pod dostatkiem, dlatego proponował bym
w spokoju poczekać na liste bo napewno się na niej znajdziemy

[mirek]

Mysle ze Mark przyjedzie nad Wisle u niemcow napewno bedzie sporo koncertow wiadomo maja gdzie i za co

[olaph72]

Ja z pewnością pojadę do Londynu. Po ubiegłorocznym koncercie w RAH - nie chcę już oglądać i słuchać MK w żadnej innej sali.

[ania]

w takim razie ja też się zmobilizuję i tym razem będę w Londynie

[olaph72]

I to rozumiem.

[koobaa]

Olaf, a Ty zrobiłeś sobie przerwę od Kanady, czy osiadłeś na dłużej po wschodniej stronie Atlantyku?

[olaph72]

Kuba, mam do zamknięcia wiele spraw w Polsce (w tym sądowe), które wymagają mojej stałej obecności. Potem zaś... się zobaczy.

[koobaa]

Rozumiem.
Kanada jest super, tylko te odległości... Tutaj wybrać się na koncert nie jest tak łatwo jak w Europie gdzie na każde 1000 km przypadają ze 4 koncerty.

[olaph72]

Mieszkając w Toronto, nie ma się tego problemu.

[Robson]

Pierwsze koncerty na 2010 rok własnie zostały ogłoszone
Od 30 maja do 4 czerwca Mark Knopfler zagra w Royal Albert Hall.

[filipk91]

I tam się zaczyna trasa? Alleluja! nie wypadnie mi koncert w czasie matur

[ania]

Olaf na który byś się wybierał?

[olaph72]

Najchętniej na pierwszy. Ale to się jeszcze zobaczy.

[mirek]

tez bym sie wybral ale nie znam londynu i ang

ale glowa juz pracuje
podpowiedzcie cos

[ania]

fajnie by bylo, jesli jest wiecej osob ktore planuja RAH, gdybysmy sie jakos razem skrzykneli w kupie razniej! tylko, ze tak patrze i to pewnie byloby dzien po zlocie krakowskim

[mirek]

no to montujmy cos ale potrzebna pomoc, bo niebylem w londynie ani szprechac po angielsku nie umiem

[SmokEustachy]

Serio na rynku? I to miałby być koncert biletowany? Nie obawialibyście się przypadkowego "towarzystwa"?

W mordę jeża jest duża szansa że "przypadkowemu towarzystwu" się spodoba. Osób, które by poszły na Dire Straits jest mnóstwo.

[Ania_M]

W mordę jeża, gdybyś czytał dalej, zorientowałbyś się, że chodzi o osoby, które mogłyby swoim zachowaniem popsuć atmosferę koncertu. Dlatego jeśli już wolne powietrze, to tylko za bilety - wg mnie.