29.09.2008, 17:50
KAŁABUNGA!!!
Love, Peace & Dire Straits
Offtop - O Wszystkim I O Tym Co Komu W Duszy Gra!
|
A ja byłam dzisiaj na występie kabaretów Paranienormalni i Neonówka. Byli świetni, zwłaszcza ci pierwsi. Z dumą stwierdzam że moje śliczne miasto dojrzewa kulturowo. I z niemniejszą stwierdzam że kolejny koncert po którym udało mi się wejść za kulisy. Niestety na celownik udało mi się wziąć tylko przemiłych Paranienormalnych bo Neonówka pojechała do domu. Mam 3 bilety podpisane przez kabaret i....
A ten pan w czapce to Igor znany bardziej jako Mariolka. Mariolka niestety zdjęcia ze mną nie chciała
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
26.10.2008, 00:34
Dają radę.
A co daje radę bardziej niż oni? On The Turning Away w wersji koncertowej z Delicate Sound Of Thunder. A szczególnie subtelne przejścia basowe w zwrotce. Fenomen
Love, Peace & Dire Straits
26.10.2008, 15:42
Kabaret "Paranienormalni" przejawem dojrzewania kulturowego? Oj...
Źle mnie zrozumiałeś Olaf, albo się nieprecyzyjnie wyraziłam Widzisz, mieszkam sobie w takim małym miasteczku, w którym bardzo długo nic się nie działo. Niedawno władze zakasały rękawy, i nie tylko postanowiły odremontować przepiękne zabytki, ale po wybudowaniu widowiskowej hali sportowej zaczęło się coś dziać w sferze kulturalnej mojego miasta. Koncerty muzyczne, kabaretowe... To miałam na myśli
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
30.10.2008, 19:27
http://pl.youtube.com/watch?v=-BLmTXqWqv...re=related
Rozkmińcie, ta piosenka ma w sobie COŚ. Nie wiem co, ale COŚ ma Po Litewsku, może to dodaje uroku
Love, Peace & Dire Straits
06.12.2008, 21:58
Dziś na TVS w ramach "Zamorskiego grania" pokazywali koncert Queen'u z Freddiem. Ależ oni grali! Są cudowni. Tylko nie mogę wciąż przestać przeklinać, że nie dane mi było żyć w okresie, kiedy rodziły się legendy muzyki. Ileż ja przegapiłam, ehh.... "Wehikuł czasu to byłby cud..."
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Wyniosło mnie wczoraj do Warszawy, do wydawnictwa płytowego Pomaton EMI na Wigilię którą zorganizował zespół Wilki dla swoich przyjaciół. Działo się, ojjj, dziaało!!!... Impreza trwała od 15 do 22.... Było po prostu fantastycznie, aż brak słów... Gdyby ktoś chciał zobaczyć zdjęcia:
http://chomikuj.pl/mktorwar/WILCZA-WIGILIA Jest też króciutki filmik jak Robert Gawliński bawi się z synkiem jednej z fanek
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news...em,1259234
Dodam jeszcze, że moja 9 letnia znajoma ma na GG opis: "ktjo czyli kocham tylko jedna osobe". Nie wiem, jak Was, ale mnie tempo w jakim dzieci (i moi rówieśnicy) w dzisiejszych czasach chcą być dorosłe, przeraża. Co chcą przez to osiagnąć? Czy kiedyś też tak było? Przecież niektóre moje koleżanki-rówieśniczki mają już mężów, dzieci... Aż strach pomyślec, co to będzie za kilka lat. Tak trochę pesymistycznie, ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia przecież...
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
14.02.2009, 03:04
Ania_M napisał(a):http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news...em,1259234 Właśnie dawniej brano ślub dużo wcześniej niż w dzisiejszych czasach....
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
14.02.2009, 10:59
Wiem. Bardziej miałam na myśli odpowiedzialność za własne czyny.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
10.05.2009, 13:07
pozdrawiam was z jednej sympatycznej kafejki internetowej w krakowie
w tle słychać, jak KTOŚ śpiewa historię - Romeo&Juliet paa
Ponieważ skromna bywam w zależności od okoliczności (i nie jest to kokieteria), a w tym momecie one mi absolutnie nie sprzyjają, to postanowiłam się pochwalić
Kilka miesięcy wstecz wzięłam udział w konkursie wojewódzkim, w którym nagrodami były: udział w warsztatach w radio oraz, w trzecim etapie, w gazecie. Ponad miesiąc temu otrzymałam informację, że zakwalifikowałam się do warsztatów w radio. Biorąc pod uwagę, że nadesłano ponad 70 prac, bardzo długo nie mogłam wyjść z szoku. W dniu wczorajszym w towarzystwie 9 pozostałych laureatek konkursu cały dzień spędziłam w Radio Centrum w Lublinie. Na początku oczywiście zwiedzałyśmy budynek, po czym odbyłyśmy zajęcia z zakresu prawidłowego oddychania, jakie obowiązuje osoby pracujące głosem, oraz bawilłyśmy się na różnych połamańcach językowych. Śmiechu było co nie miara, ale świetna zabawa. Musiałyśmy także podczas burzy mózgów wpisać na kartce wyrazy na których można połamać sobie język. Każda z nas pisała to, co jej przychodziło do głowy. Zabawa zaczęła się w momencie, gdy otrzymałyśmy polecenie, aby z wypisanych wyrazów ulożyć informację radiową. Żadna nie miała większego sensu, moja brzmiała następująco: "W Szczebrzeszynie Szczuczyna Brzęczyszczykiewicz ze Szczuczyna wybiegł z domu użądlony przez trzmiela i abstrahując od arystotelesowskich przeżyć z Celsjuszem pobierzył w stronę korpuskularnej Konstantynopolitańczykówny". Wbrew pozorom, trafiła się informacja bardziej abstrakcyjna od mojej. Nie pamiętam jej dosłownie, w każdym razie sens był mniej więcej taki "Gdy w Szczebrzeszynie chrząszcz brzmiał w trzcinie, szedł Szasa suchą szosą gdzie spotkał Jolę Lojalną zwaną Lojalną Jolą. Strzała Amora trafiła go natychmiastowo. Jednak emocje wyparowały gdy zobaczył ją tańczącą na stole z powyłamywanymi nogami. Nagle zobaczył gżegżółkę jedzącą dżdżownicę. Aby ją zastrzelić, wyjął rewolwer, niestety postrzelił Jolę Lojalną Lojalną Jolę, która trafiła na oddział kardiologii". Ponownie przejął nas naczelny (oprowadzał nas wcześniej po budynku), z którym miałyśmy zajęcia dotyczące sposobu tworzenia informacji radiowej. Po raz drugi i nie ostatni w ruch poszły długopisy. Tworzyłyśmy leady do informacji o dziewczynie która kradla gry komputerowe, oraz robotnikach którzy okradli swego pracodawcę z 32 wiader farby o pojemności 25 litrów każde. Moje brzmiały następująco: "18-latka nie liczy się z kasami fiskalnymi", "18-letnia miłośniczka gier komputerowych okrada centra handlowe. 3,5 tysiąca to wartość towaru, jaki udało jej się wynieść. Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za hobby?", "Więc chodź, pomaluj mój świat...kradzioną farbą z budowy", "Nawet 5 lat na szlifowanie talentów malarskich będą mieli złodzieje z Lublina. Ich łupem padło ponad 30 wiader farby", "Rzadka i odurzająca. A jednak i ona przyciąga lepkie ręce złodziei. W Lublinie aresztowano łupieżców, którym niezbędne do życia były wiadra wypełnione farbą". Osobiście bardzo podobały mi się efekty pracy koleżanek, jak np. "Malowali ściany, pomalują kraty w więzieniu", "Gry szkodzą. Dosłownie". Z naczelnym na podstawie otrzymanych artykułów analizowałyśmy także, które z widniejących tam informacji powinny trafić na antenę. Dalej, oczywiście pod odpowiednią opieką, same nagrywałyśmy reportaż dotyczący warsztatów, który następnie chodziłyśmy montować. Niesamowite, 2 godziny pracy, a 30 sekund gotowego materiału po obróbce. Najbardziej senne zajęcia były z reporterem. Tak interesujący temat, jakim jest praca reportera, tak zepsuty przez prowadzącego, który sprawiał wrażenie, jakby był niezadowolony z pracy, którą wykonuje, oraz wrażenie, że nie chciał wcale uczestniczyć w warsztatach, a został do tego zmuszony. Któż wie, może tak było? Naprawdę z trudem go słuchałam, i wiem, że dziewczyny miały podobne wrażenia, Oczywiście nie siedziałyśmy bezczynnie, on nam podawał tematy, a my mu mówiłyśmy, z jakich źródeł należy korzystać przy tworzeniu reportażu. Ostatnim etapem wczorajszych zajęć była rozmowa z dziewczyną, która w RC prowadzi programy publicystyczne. Bardzo ciekawie (jak wcześniejsi trenerzy, z wyłączeniem reportera) opowiadała o swojej pracy i również podawała nam tematy programów, a my wymieniałyśmy gości, którzy powinni wystąpić w tej audycji. Sumując, 10 godzin spędzonych na wykładach trochę mnie zmęczyło, podziwiam studentów Jest to dla mnie jednak niezwykle cenne doświadczenie. Nigdy nie wątpiłam w to, że będę dziennikarką, ale jaką drogę wybiorę, to jeszcze się okaże. Na szczęście mam jeszcze 2 lata, aby się zastanowić. Radio to fantastyczne medium, bardzo cieszę się, że miałam okazję zobaczyć, jak to wygląda od środka. Laureatów konkursu czekają chyba jeszcze dwa etapy. Pierwszym będą podobne warsztaty w gazecie, drugim - powrót do radia, aby poprowadzić audycję. Niestety nie wszyscy będą mieli tę możliwość, ci, którzy zakwalifikowali się do trzeciego i czwartego etapu, zostaną o tym powiadomieni. Naczelny obiecał że nas zatrudni Co będzie dalej, zobaczymy. Radość ze spełnionego marzenia jest nie do opisania. Dziękuję Tym Osobom, które dobrnęły do końca i nie usnęły w połowie Zdjęcia wstawiłam do swojego profilu na pewnym portalu społecznościowym.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
25.06.2009, 09:57
doszly mnie sluchy, ze w Polsce nic tylko pada... i to nie na zarty.
w zwiazku z czym przesylam wraz z pozdrowieniami burze acapella http://www.youtube.com/watch?v=09LQlfMmW...re=related
Oh girl it looks so pretty to me just like it always did
Like the Spanish city to me when we were kids
26.06.2009, 10:06
Aniu - leje jakby ktoś z chmury opróżniał wypełnione po brzegi wiadro! My w Radzyniu mamy raczej spokojnie, deszcz pada, ale bez większych podtopień, co innego wieczorne wyładowania atmosferyczne - jak zagrzmi, to się podłoga w domu trzęsie, wczoraj nas odcięło na chwilę od świata. Ale już w miasteczku wojewódzkim i w innych regionach Polski sprawa wygląda zupełnie inaczej. Wczoraj w nocy podali informację o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi w Polsce.
Dziękuję za moją ulubioną słoneczną "Afrykę"
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down I still believe that there's somewhere for us But now it's something that we don't discuss And you're the best thing I ever knew Stay with me, baby, and we'll make it to We'll make it to Tu można kupić moją książkę Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
22.10.2009, 21:09
Serdeczne podziekowania dla Igora 23 za przesylki adresowane do mnie.
No.... i jak sie teraz zrewanżować ?????????
We are the sultans of swing...
31.03.2010, 10:19
Chciałbym poinformować, że z końcem lipca na świat przyjdzie nowa fanka Marka Knopflera - Nina Bartkowska
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Offtop - co mi w duszy zagrało | schnitzell | 0 | 7,161 |
Mniej niż 1 minutę temu Ostatni post: |