filipk91 napisał(a):Ja tu widziałem założenie, że młodzi na forum są be, a chwała Panu jest ich mało.
Toteż korzystając jeszcze z sytuacji z wyborami zastosuję kiedyś użyte hasło: EMERYCI DO URN!!
No i proszę. Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Cytując moje zdanie na temat "burzliwego okresu dojrzewania" nie mialem na myśli nikogo tylko właśnie Was, czyli konkretnie Faf-a i Filipa91( pocichutku liczylem również na Numitora, ale o nim póżniej).
Jakoś nikt poza Wami nie poczyl sie urażony i dotknięty.... dlaczego?????, bo wszyscy pozostali młodzi forumowicze doskonale pamiętają moje posty, podkreślające genialność tego Forum i podziw,skierowany właśnie do ludzi młodych.(odsyłam do moich postów). To ja zachodzilem w głowę, jak to możliwe ,że muzyka (nie rzadko starsza od nich samych ) dociera właśnie do młodego pokolenia. To ja przepraszalem na Forum, i na Zlotach,że zaniżam Wam średnią wiekową. To ja podziwialem niesamowity talent naszych młodych muzyków i klasę,w tym co prezentują, tj. Majkel,Martinez,Howard,Bartek,Grzesiu,Mikolaj,Cooba,BET i Piotr Słapa. To ja zauroczony bylem rewelacyjnymi tłumaczeniami tekstow MK w wykonaniu Numitora, które zostały w serduchu(tu znów odsyłam do moich postow).
Nie wiem czy ubolewać,czy tudzież się cieszyć, że akurat Numitor nie przyjąl mnie do kółka wzajemnej adoracji, ale nie taki był cel. Ważne było podkreślenie ,że jest w czymś, i dobry, i prawdziwy.Tak Numitorze potwierdzam to po raz kolejny.
To ja podkreślalem encyklopedyczną wiedzę gigantow naszego Forum , jakimi nie wątpliwie są Robson, Cooba, Ania M, Olapf,BET. To ja dziękowałem Macsie,Wackowi, Jamboremu za zaangażowanie w sprawy organizacyjne Forum i ekipie krakowskiej za fenomenalne Zloty
TO WSZYSTKO LUDZIE MŁODZI, ale za to z bogatym wkładem w życie tego Forum.
Oni jakoś milczą i nie czują sie urażeni. Nie oglaszają protestów.
Jaki jest Wasz wkład Fafie i Filipku w życie tego Forum , poza tym ,że ciągle przerzucacie swoje flustracje życiowe i niezadowolenie pod płaszczykiem, wolności słowa i krytyki (i tu też odsylam do postów , ale nie do moich, tylko Waszych)
Najbardziej śmieszą mnie ludzie , którym wydaję się ,że wszystko im wolno.Co myślą, tak piszą. A co.... w końcu jest demokracja i każdy ma prawo wypowiadać co chce.
Hola,Hola , nie galopujcie tak z tą demokracją i wolnością słowa.
Gdy w Polsce upadl Komunizm i ludziom pootwierano gęby, wydawało się wszystkim ,że w końcu teraz mogą co chcą, tzn.każdemu napluć w twarz.
Szybciutko zorientowali się, że są ograniczeni prawami ...cywilnymi, karnymi, administracyjnymi, i jedynym prawem jakie obowiązuje akurat na tym Forum - PRAWEM MORALNYM.
Czy Wy naprawdę uważacie ,że wszystko Wam w życiu wolno??????
Jeśli tak.... to dlaczego nie idziecie do swojego Profesora, gdzie się edukujecie i nie powiecie mu, że nie nawidzicie Jego , jego przedmiotu, i że jest parszywy jak pies.
NO WŁAŚNIE.... bo doskonale wiecie, że może to się dla Was skończyć wylądowaniem w Zasadniczej Szkole Zawodowej Górnictwa Naftowego(nie ubliżając górnikom naftowym) , a co w Waszym przypadku nic dobrego na przyszłość nie wróży.
Dobrze , obierzmy łatwiejszego przeciwnika.
Dlaczego żulowi na ulicy nie powiedzie ,że jest ścierwem,dnem i degeneratem tego narodu.....bo raczej zdajecie sobie sprawę , że można za taki tekst zarobić kopa,gdzieś w okolicach poniżej pasa, obojętnie z przodu czy z tyłu, ......ponoć tak samo boli.
I to wlaśnie generalnie przypisujemy do koszyczka Prawa Moralnego. Nie zawsze można wszystkim , wszystko powiedzieć, a wręcz po prostu nie wypada.
Wpadam w podziw ile w Waszych słowach i wypowiedzach jest złośliwości, zajadłości,kpiny,agresji i braku etyki. Jedno jest pewne - jest ich znacznie wiecej, niż w moim dzisiejszym tekście.
Proszę o usprawiedliwienie - miało prawo mnie ponieść.
"Emeryci do urn" - jak dla mnie ta wypowiedz to po prostu zwykle chamstwo, bez względu przez jakie h się piszę.
Jak na razie do emerytury mi jeszcze daleko, znacznie dalej niż Wy macie lat, tym bardziej , że kolejny Rząd , kolejnej Rzeczypospolitej podniósł próg wiekowy emerytur dla mężczyzn.
Jeśli chodzi o inną urnę - to na wybory nie chodzę. Jakoś nie znalazl sie polityk , ktoremu bym zaufał. Was zachęcam do polityki. Liberum Veto i machanie szabelką to coś, co pokazaliście już na tym Forum, z marnym skutkiem niestety.
To Forum ciągle kojarzy mi sie , że własnie tu po kotłowaninach dnia , mogę uciec od rzeczywistości, otoczyć sie ludżmi z najwyższym poziomem inteligencji, i sam zachodze w głowę, że muszę dziś swoim tekstem zniżyć się do poziomu dotychczas mi nieznanego.
Ludzie dajcie coś od siebie - pokażcie kim jesteście, a dopiero póżniej krytykujcie, bo zdrowa i mądra krytyka , mimo wszystko w cenie. Na razie nie daliście światu nic - konsumujecie życie, twierdząc, że Wam sie wszystko od niego należy, i przypisujecie sobie prawo do eliksirow życia.
P.S. Wszytkim, którzy dotrwali do końca - dziekuję. Bez względu na grom słów krytyki i ataków,jakich oczekuję - przyrzekam , że nie zajmę już stanowiska. Wyrazilem wszystko.