28.08.2010, 09:48
wojciechmo napisał(a):Odradzałbym kupowanie tych nowych winyli. Miałem do czynienia z kilkoma i jakość jest moim zdaniem słaba.
Tego się nie spodziewałem, może rzeczywiście tak jest. Ja jeszcze nie miałem styczności z tymi reprodukcjami. Mam jedno wydanie BiA z UK i chodzi bardzo dobrze, ale niestety okładka jest w fatalnym stanie.
Co do Japońców to byli perfekcjonistami w produkcji winyli. Świetnie wyważone i niesamowite brzmienie. Widzę jednak, że koniunktura na rynku sprawiła, że ceny niektórych czarnych płyt są wręcz astronomiczne. Żałuje bardzo, bo jeszcze kilka lat temu można było je kupić za grosze.