14.05.2005, 00:39
Może niekoniecznie cała piosenka, ale gdzieś mi się obiło o uszy, że tekst:
"Shala, shala, Hey-hey, skateaway" to autentyczny tekst kierowcy autobusu, którym podróżował MK do jakiejś dziewczyny na wrotkach.
Wiem jeszcze, że teledysk do M4N został zainspirowany scenką, którą zaobserwował Mark. Mianowicie patrząc przez wystawę sklepu z telewizorami zobaczył dwóch sprzedawców - chudego i grubego ustawiającego telewizory na półkach.
W sumie to też jest geniusz - zrobić numer rozpoznawalny na calym świecie po zobaczeniu dwóch sprzedawców w sklepie. Pewnie każdy z was widział taką scenkę ale komu przyszloby do głowy że z tego można zrobić taki hicior ??
"Shala, shala, Hey-hey, skateaway" to autentyczny tekst kierowcy autobusu, którym podróżował MK do jakiejś dziewczyny na wrotkach.
Wiem jeszcze, że teledysk do M4N został zainspirowany scenką, którą zaobserwował Mark. Mianowicie patrząc przez wystawę sklepu z telewizorami zobaczył dwóch sprzedawców - chudego i grubego ustawiającego telewizory na półkach.
W sumie to też jest geniusz - zrobić numer rozpoznawalny na calym świecie po zobaczeniu dwóch sprzedawców w sklepie. Pewnie każdy z was widział taką scenkę ale komu przyszloby do głowy że z tego można zrobić taki hicior ??