11.10.2005, 22:31
Witam
To i ja się dołšczę.
"Why Worry" - to dla mojej ukochanej małżonki, bo przecież życie z jej mężem to nie zawsze sielanka
"What it Is" - to dla Kingi, niespełna dwuletniej córeczki, która bardzo chętnie podryguje przy tej piosence.
"Imagin" - wykonane razem z Chetem Atkinsem, to dla rodziców, za wszystko. Rodzice co prawda M. Knopflera raczej nie słuchajš ale Chet zawsze wpada im w ucho.
"Walk of Life" - to dla przyjaciół. Każde z nimi spotkanie to swoiste ładowanie akumulatorów do czasu następnego "widzenia".
Pozdrawiam
To i ja się dołšczę.
"Why Worry" - to dla mojej ukochanej małżonki, bo przecież życie z jej mężem to nie zawsze sielanka
"What it Is" - to dla Kingi, niespełna dwuletniej córeczki, która bardzo chętnie podryguje przy tej piosence.
"Imagin" - wykonane razem z Chetem Atkinsem, to dla rodziców, za wszystko. Rodzice co prawda M. Knopflera raczej nie słuchajš ale Chet zawsze wpada im w ucho.
"Walk of Life" - to dla przyjaciół. Każde z nimi spotkanie to swoiste ładowanie akumulatorów do czasu następnego "widzenia".
Pozdrawiam