01.01.2007, 21:54
Nie wiem jak Wy ale ja podobnie jak przed rokiem ostatni weekend 2006 roku spedzilem w domu, sylwestra u znajomych (moze z obawy zeby nie zostac trafionym petarda albo butelka), sluchajac 2x po 6h trojkowego topu wszechczasow. Jak dla mnie wspaniale 12h. Co prawda z checia pozmienialbym kolejnosc paru utworow (szczegolnie kolejnosc "scislej czolowki" - Brothers In Arms znowu "tylko" na drugim miejscu) ale to tylko moja subiektywna opinia. Jesli ktos z Was tez sluchal tej audycji to mysle ze nie tylko mnie ale i wielu innych Forumowiczow ucieszyloby gdybyscie zechcieli podzielic sie wlasnymi opiniami/wrazeniemi na temat Trojkowego Topu Wszechczasow 2006.
pozdrawiam W.
pozdrawiam W.
"And what have you got at the end of the day?
What have you got to take away?
A bottle of whisky and a new set of lies
Blinds on the window and a pain behind the eyes..."
What have you got to take away?
A bottle of whisky and a new set of lies
Blinds on the window and a pain behind the eyes..."