Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Mam dvd na półce
Kiedys kupielm w REALu za 19.90
and it's your face I'm looking for on every street...
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 25
Dołączył: 11.2005
filipk91 napisał(a):Local Hero to jeden z lepszych filmów jakie widziałem, szkoda że sakramencko ciężko go trafić w internecie (ja parę lat temu nie miałem szczęścia, nie wiem jak jest teraz). Na szczęście kiedyś leciał na kanale Europa Europa, albo Zone Europa i zgrałem na VHS. Z kim bym nie oglądał, każdemu się podobał.
Mój chomik to nieciężko.
<a href="http://chomikuj.pl/soplandia?b=1">
<img src="http://images.chomikuj.pl/button/soplandia.gif" border="0" />
</a>
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 55
Dołączył: 07.2005
Robson napisał(a):To pewne że zgubił
Myślę że zgubił z premedytacją.. ;>
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06.2008
Też oglądałem na żywo i pamiętam, że byłem bardzo rozczarowany playbackiem w dwóch pierwszych kawałkach. A wywiad wspominam dobrze. Kiedyś oglądałem Teleexpress, w którym opisywano MK w jakimś tam cyklu o muzykach i Orłoś poprzedził to stwierdzeniem, że teraz będzie o jego ulubionym wykonawcy
. Coś podobnego mówił też w jakimś wywiadzie w prasie i przy innych okazjach w telewizji, ale szczegółów nie pamiętam. To duży fan
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06.2008
Gdyby ktoś był zainteresowany podobnymi informacjami, to fanem MK jest też Andrzej Sapkowski. Kto czytał wiadomą sagę pamięta pewnie zresztą wykorzystanie tam cytatu z pewnej antywojennej pieśni ;>.
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06.2011
Oczywiście że czytałem, mocno się zdziwiłem widząc fragment tekstu DS na początku książki.
One humanity, one justice
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06.2008
Wydaje mi się, że wiedziałem już wtedy, że słucha MK. Pisał o tym na swojej starej stronie internetowej. Do dziś dziwi mnie za to podpis pod tym fragmentem BiA: nie 'Mark Knopfler', lecz 'Dire Straits'. Najczęściej wpisuje się w takiej sytuacji nazwisko autora tekstu, pomijając nawet kompozytora, nie mówiąc już o czymś takim jak nazwa zespołu.